Jej spódnica była taka krótka, że było widać jej pośladki! Nie mogłem się powstrzymać od patrzenia, jak się pochyla, by podnieść kluczyki do samochodu, które właśnie wypadły z jej torebki. Widać było kawałeczek jej majtek – cienkie, czerwone stringi. Niegrzeczna dziewczynka!
Obserwowałem ją już jakiś czas. Ania była moją opiekunką. Nie żebym potrzebował „opiekunki do dzieci”! Byłem w stanie sam o siebie dbać, ale moi rodzice i tak ją w dalszym ciągu zatrudniali. Myślę, że chcieli mnie powstrzymać od możliwych kłopotów i zatrudnienie długonogiej 24-latki z długimi blond lokami i najdoskonalszym zestawem cycków, jakie kiedykolwiek widziałem, to był dobry sposób na zrobienie tego…
Najwyraźniej jednak zajmowanie się napalonym nastoletnim chłopakiem nie było jej planem na zabawę w sobotnią noc, więc kiedy moi rodzice wyjechali, Ania zaprosiła swoich przyjaciół.
I dzięki temu skończyłem tu, gdzie teraz jestem. Leżący na ogromnym łóżku moich rodziców z trzema palcami głęboko w jej ciasnej, różowej cipce.
Rozdział pierwszy.
Zaczęło się to jakieś trzy tygodnie temu. Ania standardowo siedziała ze swoimi znajomymi, ale po raz pierwszy zaprosiła mnie, abym dołączył do nich. Byłem tak podekscytowany, że zajęło mi wieczność wybranie koszulki, mimo że schodziłem tylko na parter swojego własnego domu! Kiedy nadszedł czas, aby moi rodzice wyszli, a jej przyjaciele przyszli, moje serce zaczęło bić szybciej, a moje dłonie były całe spocone. Wiedziałem, że to moja jedyna szansa wywarcia dobrego wrażenia na dziewczynie, o której marzyłem od ponad roku.
Noc zaczęła się tak świetnie! Ania wyglądała niesamowicie w swoich obcisłych dżinsach i białej bluzce tak krótkiej, że ledwo zakrywała jej cudowne cycki. Kiedy zobaczyłem ją pierwszy raz tego wieczoru, musiałem chować moją erekcję! Jej przyjaciele przynieśli jakieś pigułki, a moi rodzice mieli w domu wystarczająco dużo alkoholu, żeby nas wszystkich utopić.
Dopiero gdy pigułki zaczęły działać, a wszystkie kolory zaczęły tańczyć, zauważyłem ich spojrzenia i usłyszałem uwagi na temat mojego wieku. Zastanawiali się, czy będę pamiętać tę imprezę. Wtedy zdałem sobie sprawę, dlaczego Ania tak naprawdę mnie zaprosiła. Byłem po prostu przedmiotem żartu.
Na początku byłem zły, a nawet wściekły. Ale zamiast się wkurzać cały wieczór, zdecydowałem się zemścić.
Tej nocy zrobiłem im wszystkim zdjęcia z pigułkami porozrzucanymi wokół nich i drogimi butelkami moich rodziców, a nawet z ich rozlaną zawartością na jeszcze droższy perski dywan.
W rzeczywistości nie wiedziałem, po co dokładnie to robię. Po prostu wiedziałem, że żeby się nie dać złapać, potrzebuję jakiejś polisy ubezpieczeniowej, sposobu na uciszenie Ani.
Wpadłem na pomysł dopiero wczoraj, gdy moi rodzice powiedzieli, że dziś wieczorem planują wyjście. Moja mama była ubrana w krótką czarną skórzaną sukienkę z zabójczymi szpilkami, a mój ojciec w garnitur, który był dla niego co najmniej dwa rozmiary za duży. Mogę sobie tylko wyobrazić, co było pod spodem. Myśleli, że nie wiem, co planują robić. Bardzo dobrze wiedziałem również, co często robią w naszej „sypialni dla gości”, do której tylko oni mieli klucz i nigdy żadem gość tam nie spał. Zwykle nazywałem to jaskinią seksu, ale dziś była to moja kopalnia złota.
Rozdział drugi.
Patrzyłem, jak podchodzi do naszego podjazdu z okna sypialni rodziców, gdzie rozmawialiśmy. Musiałem usiąść w oknie, podnosząc nogę, aby ukryć erekcję, gdy zauważyłem jej czerwone stringi pod spódniczką. Nie mogłem się doczekać, aby później wsunąć tam język.
Gdy tylko usłyszałem, jak Audi moich rodziców rusza spod domu, wziąłem telefon i poszedłem do niej do kuchni.
– Cześć – zacząłem, zachowując przyjazny i lekki głos. – Twoi przyjaciele wydawali się mili.
Na jej twarzy pojawił się cień szoku, który zniknął tak szybko, jak się pojawił.
– Cieszę się, że podobała ci się impreza.
Jej uśmiech, który wcześniej wyglądał tak słodko i czysto, wyglądał teraz na fałszywy i wymuszony. Odwróciła się z powrotem do torby, którą rozpakowywała, pozostawiając mnie z widokiem na swoje plecy i tyłek. Mogłem się tylko zastanawiać, jak by to wyglądało nago.
– Tak, było fajnie. Czy moi rodzice wspominali o brakujących alkoholach? – dalej starałem się utrzymać normalny ton głosu.
– Nie! Czy wspominali ci o tym? Mam nadzieję, że powiedziałeś im, że to był twój pomysł!
Odwróciła się tak szybko, że, przysięgam, jej piersi musiały dogonić jej ciało.
– Nie całkiem. Zostawili mi notatkę na łóżku, kiedy wróciłem do domu.
(Nie było żadnej notatki. Moi rodzice nigdy nie zauważyli, że coś zniknęło z ich barku.)
– I? Co tam było napisane?
Lęk w jej oczach był tym, na co liczyłem. Wiedziałem, że potrzebuje pracy, aby zapłacić za mieszkanie studenckie. I nie chciałaby jej teraz stracić.
Wymyślona notatka już ją przeraziła, a gdy zobaczyła zdjęcia z jej małej imprezki wściekła się. Powiedziałem jej, że im to pokażę.
– I co w związku z tym? – krzyczała. – Po prostu znajdę pracę gdzieś indziej!
– Po tym nikt cię nie zatrudni! Dopilnuję, by moi rodzice powiedzieli wszystkim w okolicy, a ty wiesz, jak szybko tego rodzaju wiadomości się rozchodzą. Wyobraź sobie nagłówek w lokalnej gazecie: „Studentka bierze narkotyki i pije alkohol z nastoletnim synem burmistrza!”.
