– Chciałem to zrobić od tylu lat. – powiedział, patrząc mi prosto w oczy. Czułem zaskoczenie i podniecenie zarazem. Mój odbyt zrobił się wilgotny na samą myśl o prawdziwym gejowskim stosunku. Upadłem na kolana i zacząłem rozpinać jego spodnie. Pomachał do łysego mężczyzny i powiedział:

– To jest Stefan, mój przyjaciel od wielu lat.

Stefan podszedł bliżej, wymachując swoim interesem przed moją twarzą. Spojrzałem w górę na niego i powiedziałem, że miło mi go poznać. Sięgnąłem jego penisa i pocałowałem końcówkę. Bawiłem się wcześniej sam ze sobą i wyobrażałem sobie różne rzeczy, ale to było spełnienie wszelkich marzeń. Dwójka starszych, seksownych mężczyzn, gotowa by dać mi noc życia.

Odwróciłem się do Dawida, a on opuścił gumkę bokserek uwalniając twardego jak skała penisa. Miał ponad dwadzieścia centymetrów i wyglądał bardzo estetycznie, z żyłami na całej długości. Interes Stefana był nieco krótszy, ale za to o wiele grubszy. Wziąłem do ust penisa Dawida, liżąc końcówkę i cały spód. Przesunąłem językiem po każdym centymetrze, otworzyłem usta i wziąłem w nie tak dużo, jak mogłem. Zakrztusiłem się i moje oczy nabiegły łzami. Wyciągnąłem dłoń, żeby pieścić penisa Stefana, obciągając jednocześnie Dawida. Stefan położył się na plecach, z nogami zwisającymi poza krawędź i dotykającymi podłogi.

Dawid podniósł mnie z podłogi i pochylił nad Stefanem. Zacząłem ssać jego grubego potwora, czując jak Dawid dotyka palcami okolice mojego odbytu. Następnie zaczął pocierać je żołędzią penisa. Chciałem, żeby we mnie wszedł. Rozluźniłem się przed ich przybyciem i byłem gotów na zmieszczenie go w całości. W końcu poczułem ucisk czubka na dziurę, który następnie wśliznął się we mnie. Zaczął wykonywać ruchy mniej więcej do połowy długości penisa. Był większy niż dildo i całkiem nieźle mnie rozciągnął. Od czasu do czasu czułem niewielki ból, który jednak zmieniał się w rozkosz. Wszedł we mnie w całości kilka razy.

– Oh tak, to takie wspaniałe uczucie. – zajęczałem.

Objął dłońmi moje pośladki i zaczął robić długie pchnięcia. Im intensywniej mnie penetrował, tym bardziej obciągałem Stefanowi. Facet trzymał dłoń na tyle mojej głowy i delikatnie przyciskał mnie do siebie, próbując zmieścić się w całości w mojej buzi. Był tak szeroki, że czułem jak rozciąga kąciki ust. Byłem dominowany przez dwóch tatusiów, i uwielbiałem każdą sekundę. Poczułem, że Dawid nagle przyspieszył. Przycisnąłem twarz do jąder Stefana, polizałem je i ssałem, robiąc mu dobrze dłonią…