Pojechaliśmy do kąpieliska, dopiero po przybyciu tam dowiedziałem się, że to niedzielna nocna kąpiel bez ubrań (nago). W tym czasie Kamil prawie wpadł w histerię i powiedział, że muszę być jedyną osobą w mieście, która o tym nie wie. Następnie powiedział przepraszam, kontynuuj.
Ponieważ doświadczyłem już modelowania w tym środowisku w moim klubie artystycznym emerytek, czułem się dość komfortowo, robiąc to, o co prosił. Rozebrano nas wszystkich, Maciek był wspaniałą postacią, wysoki na 185 cm, szczupłą budowę, lekko umięśniony, z siwymi włosami i bródką. Sfotografował mnie w różnych pozach, w kawiarni, w wodzie, wychodząc z wody, pływając, na co wszyscy patrzyli, byłem gwiazdą tego wieczoru, a może tylko pokazu na basenie.
Ponieważ musiał się upewnić, że nie ma innych gości w łaźniach, gdzie na którymkolwiek ze zdjęć jest tło, wszystko zajmuje trochę czasu. Byli świetną gromadą, chociaż dodawali mi otuchy i doradzali, w jaki sposób pozować, niektóre pozy nie były możliwe, wydawało się, że najbardziej podobały im się moje strzały w tyłek. Rzeczy, których uczysz się w życiu.
Skończyliśmy, wysuszyliśmy się i wróciliśmy do mieszkania Maćka. Gdy tam dotarliśmy, zaprosił mnie na kawę. Pomyślałem, dlaczego nie jest bardzo miłym facetem, dobrze prezentującym się i uprzejmym, dopytywał się też, czego się uczę i dlaczego pracuję jako model. Poczułem się winny i powiedziałem mu.
Kiedy skończyliśmy kawę, zapytał mnie bezpośrednio, czy jestem gejem, tak jak on, powiedziałem nie. Dlaczego? Powiedział, że byłby wdzięczny, gdybym był i mógłby mi pokazać, co mam robić. Następnie położył pieniądze na stoliku do kawy i usiadł na kanapie obok mnie. Patrząc na pieniądze, ponieważ wyciągnęłoby mnie to z dziury finansowej w tym tygodniu i trochę pieniędzy na jedzenie, powiedziałem. Dobrze.
Powoli rozbierałyśmy się, jak to robiliśmy w łaźniach i staliśmy nago twarzą do siebie, Maciek był tym razem pobudzony, co mnie też podnieciło, po czym weszliśmy do jego sypialni. Gdy dotarliśmy do łóżka, wgramolił się Maciek, a ja do niego dołączyłem. Pokazał mi, czego chce i poprowadził mnie przez swoje różne preferencje. Był dla mnie bardzo delikatny, pokazując, jak należy to zrobić. Potem poproszono mnie, abym zrobił to samo, co zrobiłem.
Kiedy skończyliśmy razem i wzięliśmy prysznic, co też było przeżyciem, Maciek wiedział, jak się bawić. Włożył szlafrok, kiedy się ubierałem. Gdy wychodziłem, powiedział mi, czy chciałbyś się spotkać ponownie, ten sam układ. W tym czasie pomyślałem, dlaczego nie, i powiedziałem, że tak. Wróciłem do mieszkania z pieniędzmi wystarczającymi na opłacenie części czynszu i jedzenia przez następne dwa tygodnie. Od tamtej pory spotykałem Maćka co tydzień, nie był zbyt dobrym fotografem, właściwie był w tym beznadziejny, więc też mu w tym pomogłem.
Maciek zapytał mnie któregoś wieczoru, czy pójdę z nim w poniedziałek rano do prywatnego Sauna Clubu, bo pierwszy raz nie lubił chodzić sam do sauny, zgodziłem się. Tym razem poszukałem tego w internecie. To była gejowska sauna w centrum miasta, chociaż nie wiedziałem, czego się spodziewać, jeśli bylibyśmy oboje tam razem, powinno być ok, miałem go spotkać przed klubem.
Oboje weszliśmy razem, ja na zniżkę studencką, Maciek zapłacił. Pracownicy byli wspaniali, oprowadzili nas po klubie i obiektach. Następnie poszliśmy do szatni i przebieraliśmy się, wciąż było bardzo cicho, a tylko kilku facetów kręciło się wokół w swoich białych ręcznikach. Zamówiliśmy kawę w kawiarni i siedzieliśmy tam i rozmawialiśmy, nie widzieliśmy co się dzieje, więc po prostu siedzieliśmy i rozmawialiśmy.
Gdy tak siedzieliśmy, rozpoznałem wchodzącego Szymona, był on dojrzałym studentem z mojej uczelni, podszedł i przedstawił się Maćkowi. Czekał na przyjście kolegi z szatni, kiedy przyjechał był mniej więcej w wieku Maćka, odpowiadał jakby na pytanie bez pytania. Był niższy od Maćka, siwowłosy, cięższy, ale nie gruby, nazywał się Krzysiek.
Przedstawiliśmy się sobie, potem poszliśmy razem do sauny, rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym i trochę się o sobie dowiedzieliśmy. Ich układ wydawał się podobny do tego, jaki mieliśmy z Maćkiem, kiedy to usłyszałem poczułem ulgę. Wtedy Krzysiek wstał i zaprosił Maćka, aby do niego dołączył i udali się do recepcji.
Kiedy wrócili, kupili dużą latte dla mnie i Szymona i powiedzieli, że wrócą za mniej więcej pół godziny. Siedzieliśmy z Szymonem i rozmawialiśmy o Uniwersytecie i o tym, jak Krzysiek pojawił się w jego życiu. To było bardzo podobne do tego, co mi się przydarzyło z Maćkiem, poczucie winy, które zawsze wydawało mi się mieć, gdy byłem z Maćkiem, nagle zniknęło.
Kiedy wrócili, widziałem, patrząc na nich, co robili. Krzysiek poprosił mnie wtedy, żebym dołączył do niego w chatce, Maciek powiedział, że wszystko w porządku, idź i baw się dobrze. Weszliśmy do kabiny z układem łóżek, stonowanym oświetleniem i urządzeniami sanitarnymi.
Po wejściu Krzysiek zamknął drzwi, zdjął ręcznik, potem mój. Zapytał mnie, czy to mój pierwszy raz tutaj, powiedziałem, że tak, a potem wskazał mi ręką, abym położył się na łóżku. Nie minęło dużo czasu, zanim zrobiliśmy to, co ja z Maćkiem. Podobnie jak Maciek był bardzo delikatny i stonowany. Po około pół godzinie skończyliśmy i wróciliśmy do kawiarni.
Krzysiek zasugerował, żebyśmy razem z Szymonem wybrali się do chaty, co zrobiliśmy, tym razem nie był to stonowany, ale bardzo atletyczny seks, który oboje lubiliśmy. Przed porankiem uprawiałem seks z Szymonem, moim kolegą ze studiów, Krzyśkiem i Maćkiem, i zostaliśmy grzecznie dostrzeżeni przez dwóch innych starszych panów, które musieliśmy odrzucić, ponieważ miejscami zaczynaliśmy cierpieć z powodu nadużyć seksualnych. W autobusie do domu cieszyłem się, że było tylko miejsce stojące.