Agata pojawiła się w domu swojej przyjaciółki Sandry, która przywitała ją w drzwiach.
– Romek czeka na ciebie w salonie. Tak się cieszę, że zgodził się to zrobić. Jestem bardzo wdzięczna Agato.
– Nie wygłupiaj się, moja droga. Po co są przyjaciółki? Poza tym, znam go od małego chłopca. Jest prawie jak syn, którego nigdy nie miałam. To będzie dla mnie przyjemność.
– Zamierzam się nie wtrącać, jeśli to w porządku. Mogę iść do centrum handlowego na mniej więcej godzinę, aby zapewnić wam trochę prywatności.
– Doskonale kochanie. Nie spiesz się. Będzie w dobrych rękach.
Powiedziawszy to, Sandra wyszła i wsiadła do samochodu na wycieczkę do centrum handlowego, a Agata weszła do salonu i znalazła Romka siedzącego na środku sofy ze spuszczoną głową.
– Cześć Roman.
Dzień dobry, pani Szymczak – mruknął młody człowiek, unosząc głowę na tyle, by nawiązać krótki kontakt wzrokowy, po czym ponownie ją opuścił.
– Panna Szymczak – poprawiła go. – Nigdy nie byłam mężatką, ale zapomnijmy o tym wszystkim. Możesz mówić do mnie Agata. Twoja mama tak się do mnie zwraca plus jesteśmy starymi przyjaciółkami.
– Ok – to wszystko, co Romek mógł zrobić, nie podnosząc oczu, by spojrzeć jej w oczy.
Usiadła naprzeciw niego w wyściełanym fotelu.
– Romek, spójrz na mnie przez chwilę, a ja powiem kilka rzeczy, które pozwolą nam zacząć.
Spojrzał na Agatę, wyrażając pewne obawy co do tego, co może nadejść dalej.
– Twoja mama powiedziała mi o tym, co widziała poprzedniego dnia, i powiedziała, że nie jest pewna, jak z tobą o tym porozmawiać. Czy wstydzisz się rozmawiać ze mną o tym? Myślę, że to będzie pomocne.
Aga przerwała i czekała, aż Romek przyjmie do wiadomości i potwierdzi jej oświadczenie. W końcu powiedział: – Możemy porozmawiać, jeśli chcesz.
– W porządku. Przede wszystkim jest to całkowicie naturalne, że młodzi ludzie odkrywają granice swojej seksualności. W tym, co powiedziała twoja mama, nie ma nic nienormalnego ani dewiacyjnego. Wielu mężczyzn lubi wygląd bielizny i pończoch.
Agata zauważyła, że Romi zaczął nieco dłużej zatrzymywać wzrok na jej nogach i podświadomie krzyżowała je z powrotem, aby przyciągnąć więcej jego uwagi. To była uwaga, której nie dostawała często.
Agata Szymczak była pod każdym względem bardzo zwyczajnie wyglądającą kobietą w wieku czterdziestu dwóch lat. Zwykle ubierała się skromnie i profesjonalnie i nie przesadzała z makijażem. Miała przeciętną twarz, nosiła zwykłe okulary w rogowych oprawkach i utrzymywała brązowe włosy w krótkich falujących fryzurach. Jej piersi z miseczką B dobrze pasowały do jej smukłej sylwetki, ale jej najbardziej wyróżniającymi się cechami były dwie bardzo dobrze umięśnione i wysunięte nogi, na których leżał przepyszny zestaw pośladków.
Romana najwyraźniej pociągały jej nogi, jak zauważyła, ponieważ miał problem z oderwaniem oczu od jej pokrytych nylonem łydek. Jej spódnica opadała poniżej kolan, gdy stała, ale uniosła się do połowy uda, kiedy siadała i krzyżowała te zgrabne nogi.
To, że młody mężczyzna postrzegał ją w ten sposób, było dla niej bardzo ekscytujące.
Umawiała się z kilkoma, ale jak powiedziała, poprawiając Romana, nigdy nie wyszła za mąż. W rzeczywistości nigdy nie miała długotrwałego związku. Jej napięty harmonogram pracy, brak wiary w jej atrakcyjność i brak dostępnych mężczyzn w jej grupie demograficznej utrudniały jej regularne i satysfakcjonujące życie seksualne.
Ta uwaga niewinnego, ale gorliwego wielbiciela była jak woda dla spieczonego pustynnego podróżnika.
Wiedziała, że igra z ogniem i że jej przyjaciółka Sandra nie pochwalałaby jej działań, ale Aga poruszyła nieodparta chęć wstania z krzesła i dołączenia do swojego interlokutora na sofie. Posłuchała tej zachęty.
Kiedy usiadła obok niego, ich uda zetknęły się na chwilę, aż nerwowo się odsunął.
– W porządku, kochanie, nie ugryzę. Wiem z tego, co powiedziała mi twoja mama, że założyłeś jej rajstopy. Czy to cię podnieciło seksualnie?
Zadała ostatnie pytanie, doskonale wiedząc, że był twardy. Sandra powiedziała jej, co widziała przez lustro.
– Podnieciło mnie to. Nic na to nie poradzę. Czy jestem dziwny Agato?
– Oczywiście, że nie. Jesteś młody i uczysz się tego, co lubisz.
– Czy to oznacza, że jestem dziwny, czy coś takiego, jak powiedział Błażej?
– Niekoniecznie. Czy czujesz pociąg do mężczyzn? Czy wyobrażasz sobie kobiety w pończochach, które przymierzałeś? Nie ma dobrych ani złych odpowiedzi na te pytania. Są tylko twoje odpowiedzi.
– Lubię kobiety. Nigdy nie miałem dziewczyny, ale chciałbym mieć. Dziewczyny w szkole nigdy nie noszą pończoch, które są tak seksowne jak twoje.
Agata trochę się skrzywiła na tę uwagę i jej cipka zwilżyła się.
– Te pończochy nie są szczególnie seksowne jak pończochy mogą być podniecające, ale dziękuję. Chcesz ich dotknąć? Poczuć przez nie moje nogi?
– O tak! Proszę! Naprawdę mogę?
Powiedziawszy to, podniosła spódnicę, wzięła jedną z jego dłoni i położyła ją na udo pokrytym nylonem.
„Śmiało. Przesuń dłoń w górę i w dół i poczuj teksturę i ciepło mojego ciała.