Przez chwilę siedzieli przy stole w cichym kącie, obserwując garstkę tancerzy, którzy reagowali na bardziej optymistyczne melodie. Miejsce było ledwie w połowie pełne, ale biorąc pod uwagę, że różne grupy były stłoczone w małych boksach i enklawach z wysokimi tylnymi siedzeniami, trudno było powiedzieć. Światła też były przygaszone, więc kiedy kelner podszedł z dwoma kolejnymi kieliszkami, para zauważyła go tylko wtedy, gdy mówił.

„Facet jest w przeciwległym rogu, wyślij pozdrowienia” – powiedział im, zatrzaskując drinki, zanim szybko zniknął.

Po szybkim namyśle oboje zdecydowali, że lepiej będzie przyjąć i wypić ten napój, aby nie urazić. Stefano wytężył wzrok, próbując zobaczyć, kto właściwie był tak gościnny. Odpowiedź na jego pytanie pojawiła się minutę później, gdy podszedł dobrze zbudowany mężczyzna.

“Witam ponownie, czy będzie OK, jeśli poproszę twoją żonę o taniec?”

Po krótkiej ciszy Stefan wyjąkał swoją zgodę i bez pytania Anna wstała ze swojego miejsca i pozwoliła mężczyźnie poprowadzić ją na podłogę. Teraz Stefan zobaczył więcej twarzy pojawiających się z kąta, gdy mężczyźni pochylali się do przodu, by „zegarować” Annę w jej małej, rozkloszowanej krótkiej spódniczce mini.

Klasyka rock and rolla wypełniła powietrze, a Anna pokazała, że ​​potrafi jive. Była dobra, podobnie jak mężczyzna, w rzeczywistości spośród kilkunastu osób na parkiecie to oni się wyróżniali. Chociaż dla mężczyzn w kącie i innych podobnie umieszczonych, miało to również coś wspólnego ze sposobem, w jaki Anna zdjęła spódnicę, kiedy się kręciła.

W przyćmionym świetle Stefan wciąż widział widok, jaki jego żona dawała obserwującym mężczyznom. Tak samo mógł odczytać pożądliwe uśmiechy na ich twarzach, gdy jej partner do tańca przesunął ich bliżej stołu narożnego. Trwało to, taniec się skończył, a Anna rozmawiała z mężczyzną między utworami, zanim znów się ruszyli. Tańczyły z wielką wigorem, robiły się gorące i rozczochrane. Stefan wiedział, bo widział, jak guziki na bluzce jego żony rozpinają się, ukazując jedwabisty blask jej białych, spoconych piersi. Mimo że jej stanik był głęboko wycięty, brzegi jej miseczek wciąż były widoczne.

Kutas Stefanastanął na wysokości zadania, gdy za każdym razem, gdy jego żona obracała się wokół nagiego ciała jej ud, kontrastując z jej ciemnymi pończochami, sprawiała, że ​​wyglądała wyjątkowo rozkosznie. Potem odeszli.

Na chwilę Stefan oderwał wzrok i już jej tam nie było!

Z oczami krążącymi po sali poczuł panikę. Nie minęła go, żeby pójść do damskiej toalety, więc gdzie ona była?

– Zastanawialiśmy się, czy nie zechciałbyś dołączyć do nas tam w kącie.

Mężczyzna, który zsunął się niezauważony obok Stefana, przestraszył go.

„Twoja żona jest tam, przy naszym stole – nie była pewna, czy zechcesz przyjść – więc jestem tutaj, żeby zapytać”.

Mężczyzna brzmiał onieśmielająco, choć uprzejmie, co jeszcze bardziej zaniepokoiło Stefana. Jego usta poruszyły się, ale żadne słowa nie padły, co spowodowało, że facet uśmiechnął się na swój dylemat, po czym mężczyzna odezwał się ponownie.

„Spójrz przyjacielu, widzimy, że jesteś mężczyzną, który lubi patrzeć, jak jego żona cieszy się życiem i bawi się z innymi – wiesz, co mówię? Przyjdź i wszyscy możemy się dobrze bawić!”

Stefana instynkt polegał na zaprzeczaniu temu, co sugerował mężczyzna i był trochę zakłopotany, że byli tak wyraźnie przejrzyści i niedyskretni. „Nie możesz tu siedzieć sam, kolego – chodź za mną!”

Zrobił to i w ciągu kilku sekund, które zajęło Annie, aby zobaczyć, jak jej mąż przybył, bardzo się przez niego nabrał.

Śmiała się wesoło, będąc w centrum uwagi grupy sześciu mężczyzn. Dwóch po obu stronach niej i dwóch siedziało mniej więcej z przodu, była ustawiona nieco z tyłu od stołu, aby wszyscy widzieli od głowy do stóp. Była na wystawie i nie było to przypadkowe. Rąbek jej spódnicy był prawie zagięty na brzuchu, ukazując tylko nikły przebłysk przodu jej majtek. Nieuporządkowana bluzka wciąż była rozpięta bardziej niż powinna, a teraz, gdy była gorąca od tańczenia, ciasno przylegała do jej piersi, podkreślając jej sutki. Mężczyzna trzymał jej rękę – na swoim miejscu na udzie.

Wszyscy śmiali się z dowcipnej uwagi, po czym Anna spojrzała w górę, tracąc na chwilę uśmiech. Szukała wiedzy, czy jej mąż aprobuje – i była tak samo szczęśliwa jak ona. Stefano czuł się trochę nieswojo, widząc obojętność swojej żony na ten bliski kontakt, a także jego szok, że nie próbowała zdjąć ręki z uda mężczyzny.

“Usiądź kolego!” – odezwał się głos ze stołu. „Mówiliśmy twojej żonie, żeby nie rozpieszczała i ciągnęła spódnicę w dół. Wszyscy zgodziliśmy się, że powinna pozwolić nam lepiej przyjrzeć się jej niesamowitemu ciału z bliska. Te seksowne nogi są najlepsze, jakie tu widziałem od dłuższego czasu. Czas! I mój, czyż nie wszyscy uwielbiamy oglądać dziewczyny w pończochach, a nie rajstopach!

Kiedy jeden z nich przypomniał im, że nie powinni zapomnieć wspomnieć o jej uroczych cyckach, wszyscy się uśmiechnęli i zgodzili, że Anna zarumieniła się i chichotała. Chociaż, jak Stefan ponownie zauważył, wydawało się, że naprawdę cieszy się tym wszystkim. Odkrył, że chce, by jego żona była oglądana, podziwiana, macana i… wykorzystana.