Facet, którego poznałam i zrobiłam loda na zewnątrz, jest teraz moim chłopakiem. Rzeczy wciąż są dla nas naprawdę nowe, a nie mieszkanie u siebie i przebywanie w domu z rodziną było dla nas prawdziwą katorgą. Wiem, że to nie jest fajne, że dwoje dwudziestoparolatków mieszka w domu rodzinnym, ale miniony rok trochę nas sprowadził na ziemię. Problem polega na tym, że jesteśmy napaleni i ciężko się zakochać, gdy wokół jest pełno wścibskiej rodziny.

Po tym, jak spotkaliśmy się po raz pierwszy i ssałam mu na zewnątrz, oboje rozmawialiśmy bez przerwy przez wiele dni o tym i o tym, jak bardzo podobał nam się ten dreszczyk emocji. Oboje wiedzieliśmy jednak, jak trudno było spotkać się w domu, ponieważ nasze domy były pełne i nikt nie chce słyszeć ruchania członka rodziny.

Pomyśleliśmy, że ponieważ pogoda jest ładna, spotkanie na świeżym powietrzu tak właśnie będzie i tak się to wszystko zaczęło.

Chcemy spotkać się i chodzić i bawić się w odosobnionym miejscu, to było tak ekscytujące, ale oboje byliśmy tak zajebiście zdesperowani do pieprzenia, ale wiedział, że nie mógł wrócić do domu.

Pewnego ranka poprosiłam go o spotkanie, wpadłam na genialny pomysł, że może powinniśmy pospacerować gdzieś prywatnie i trochę się zabawić. Na początku myślał, że mam na myśli po prostu obściskiwanie się, tak jak robiliśmy, ale myślami wybiegałam, chciałam zerżnąć go na świeżym powietrzu. Był za tym, zdenerwowany tym, że na początku zostanie złapany, ale kiedy powiedziałam mu, jak dobrze będzie się czuć, gdy w końcu będziemy uprawiali seks, był za. Robiłam mojemu chłopakowi loda tylko w miejscach publicznych, ale myśl o publicznej masturbacji czasamii seksie naprawdę mnie zmoczyła między nogami.

Oboje zgodziliśmy się, że chcemy to zrobić, podekscytowani i niespokojni spotkaliśmy się jak zwykle i zaczęliśmy chodzić wkoło. Znaleźliśmy ciche ustronne miejsce, rozejrzeliśmy się i nikogo nie było widać. Zaczęliśmy się całować i ze sposobu, w jaki się całowaliśmy, jasno wynikało, że oboje byliśmy zdesperowani, by się pieprzyć. Było trochę zimno, byliśmy w zacienionym miejscu, ale gdy moje serce zaczęło bić szybciej, szybko się rozgrzałam.

Miałam na sobie dżinsy, które zaczął ściągać, pocierając moją szczelinę, gdy działał. Sięgnęłam po jego kutasa, przecierając go przez spodnie, było już gorąco. Byłam tak mokra, bo dosłownie minęły wieki, odkąd miałam w środku kutasa. Odwróciłam się i rozłożyłam nogi, trzymając się dużego pnia drzewa dla podparcia, a on wepchnął we mnie swojego kutasa, jęknęłam mimowolnie, a moje ciało uwolniło endorfiny wokół mnie. Odbiłam się na jego kutasie, a on mocno chwycił moją talię, moja cipka kapała na jego kutasa z rozkoszą.

Dreszcz bycia na zewnątrz połączony z tym, jak oboje byliśmy napaleni, sprawił, że jego kutas uderzył inaczej. Mój orgazm pojawił się znikąd, zaczęłam dochodzić, gdy wbił się we mnie, czułam się tak dobrze, że nie mogłam powstrzymać się od krzyku.

Nie założył prezerwatywy, w pośpiechu i podnieceniu tego wszystkiego zapomnieliśmy o tym. Czując jego surowego kutasa we mnie, gdy osiągałam szczyt, było jak niebo na Ziemi, mogłam poczuć, jak pulsuje z pożądania i dwoma małymi słowami „Wypełnij mnie”, eksplodował we mnie bez namysłu.

Jego sperma wystrzeliła głęboko we mnie, gdy oboje razem doszliśmy, dysząc i uśmiechając się, uwolnienie było warte każdego podjętego przez nas ryzyka. Nigdy wcześniej nie byłam zalana, więc mojego pierwszego razu pod drzewem z desperackim szybkim tempem z pewnością nie zapomnę.

Jego sperma spłynęła po mojej nodze, gdy wstałam i spłynęła na moje majtki i dżinsy. Staraliśmy się jak najlepiej ogarnąć, ale sperma ciągle kapała i przyklejała się do moich ubrań i ud. Odprowadził mnie do domu i oboje byliśmy w stanie szoku i przyjemności, o których mogliśmy rozmawiać tylko o tym, jak dobrze się czułam i o wiele lepiej teraz, gdy znaleźliśmy sposób na pieprzenie.

Kiedy wróciłam do domu, musiałam potajemnie umyć moje przesiąknięte spermą majtki w zlewie, ponieważ nie miałam zamiaru ich zostawiać. Nie chciałam, żeby ktokolwiek wiedział, co robiłam.

Po tym, jak usiadłam i naprawdę pomyślałam o tym, co właśnie zrobiliśmy, pomyślałam o tym, jak cholernie gorąco było być na zewnątrz, kurwa, w ten sposób. Szczerze mówiąc, nie mogę się doczekać, kiedy znowu się wyniosę, żebyśmy mogli się właściwie pieprzyć w zaciszu naszego własnego domu, ale na razie będzie musiało wystarczyć przebywanie na zewnątrz. Chodzimy do tego samego miejsca prawie codziennie i robimy to samo, a teraz przynoszę rzeczy do sprzątania, żebym nie musiała wracać do domu z jego spermą spływającą po moich nogach.