To był typ faceta walczącego z matriarchatem. Kto wie, co zrobiłby kobietom w poprzednim życiu. Splunęłam na jego twarz i włożyłam dwa palce do ust. Weszłam w niego całkowicie, bez litości. Zaczęłam go pieprzyć, tak jak wydawało mi się, że pieprzyłby kiedyś kobietę. Uderzyłam go w twarz i wykręciłam sutki.
Ku mojemu zaskoczeniu odepchnął mnie od siebie. Wściekłam się. Popchnął mnie na toaletę i posadził na niej. Moja twarz pociemniała z gniewu. Podniósł moją sukienkę i rzucił się na mojego fiuta. Trzymałam tył jego głowy i wcisnęłam go głęboko. Im głębiej wchodził, tym bardziej niesamowite było to dla mnie uczucie.
Nagle zatrzymał się. Jego ręce były złożone przed nim, jakby się modlił.
– Proszę – błagał. – Podobasz mi się. Dziewczyny spoglądają na moją klatkę i myślą, że jestem członkiem patriarchatu albo że zrobiłem jeszcze coś gorszego. A ja tylko odmówiłem seksu mojej dziewczynie, kiedy miałem 18 lat, ponieważ nie byłem jeszcze gotowy. Zadzwoniła na policję. Myślałem, że dostanę ostrzeżenie, ale policja dowiedziała się, że mój tata był członkiem patriarchatu, więc ukarano mnie dla przykładu – powiedział szczerze.
Nagle znów zaczął ssać mojego fiuta. Dawał mi ogromną przyjemność. Znowu przestał. Spojrzałam na niego, czekając na kolejne słowa.
– Naprawdę Cię lubię, rozśmieszyłaś mnie jak już nikt od dawna. Czy możemy spróbować sprawić, by to zadziałało, a jeśli się uda, może mógłbyś dać mi moją wolność i moglibyśmy być razem?
Wstał. Potem mnie dosiadł. Złapał mojego penisa, a jego tyłek dosłownie go zjadł, gdy na nim usiadł. Zaczął mnie ujeżdżać, a ja poczułam silne wibracje na mojej łechtaczce. Trzymałam jego włosy i odciągałam je do tyłu, gdy jego biodra na mnie falowały. Przyciągnęłam go blisko.
– Nie wiem, czy Cię bardzo lubię – powiedziałam, patrząc mu prosto w oczy. – Ale lubię cię na tyle, żeby jutro napisać do sądu list.
Desperacko mnie pocałował. Trzymałam jego biodra, kiedy się na mnie odbijał. Zatrzymałam go ponownie.
– Chciałabym zabrać Cię na obiad po tym weekendzie.
Uśmiechnął się do mnie uroczo. Odpowiedział w ten bezczelny sposób, który widziałam już wcześniej w jego oczach.
– Tylko jeśli będziesz mnie pieprzyć w toaletach restauracyjnych!
Śmialiśmy się, a potem zatkaliśmy sobie usta, by uciszyć się, gdy grupa ludzi przechodziła obok toalety.
Pocałował mnie. Powoli zaczął znowu poruszać biodrami. Byliśmy bardzo blisko siebie. To była prawdziwa chemia, to było zmysłowe. Spojrzałam w dół i zobaczyłam, jak wydzielina z jego penisa kapie z jego klatki na moją sukienkę. Odepchnęłam go od siebie i odwróciłam. Trzymał mojego fiuta między nogami i próbował nim trafić do swojego odbytu. Popchnęłam go do lustra. Pochylił się mocno i bez problemu wślizgnęłam się w niego.
Stałam za nim w całym moim kobiecym pięknie. Kochałam całą siebie. Moje buty na obcasie, chude nogi i miękka sukienka. Moje jędrne piersi żartobliwie opierały się na cienkim materiale mojej sukienki. Przesunęłam moje włosy na bok, aby nie zasłaniały mi twarzy, gdy patrzyłam na jego głodny tyłek.
Tyłek tego wielkiego mężczyzny. Poddanego moim kobiecym sposobom. Obnażonego, z metalową klatką wiszącą między jego nogami. Sięgnęłam ręka i chwyciłam jego kołyszącą się klatkę. Była przesiąknięta lepkością. Zapytałam go, czy już doszedł, wciąż go bzykając od tyłu. Pokiwał głową. Kompletnie milczał w trakcie orgazmu. Sprytne. Zapomniałam, że też muszę być cicho.
Czułam narastającą przyjemność w moim kroczu. Nadal trzymałam jego mokrą klatkę. Oblizałam palce i spróbowałam jego spermy. Potem położyłam ręce na jego biodrach i pozwoliłam się ponieść falom rozkoszy. Z każdą chwilą moje ciało było coraz bliżej spełnienia. Nagle uwolniłam wszystko oprócz strun głosowych.
Wciągnęłam tylko głośno powietrze, trzęsąc się jak oszalała. Po chwili opadłam na niego pozbawiona sił. Usiłowałam stanąć w moich szpilkach i złapałam go za ramiona i za włosy. Próbowałam jakoś złapać równowagę, ale w tym momencie nie było to łatwe. Ciężko oddychałam, zdejmując sztucznego kutasa. Szybko go umyłam, gdy mój nowy kochanek znalazł swoje spodnie i przygotował się do wyjścia.
Popatrzyłam w lustro i poprawiłam swój makijaż, ułożyłam włosy i skierowałam się do drzwi. Odwróciłam się do niego jeszcze raz przed wyjściem.
– Pokój 245 – powiedziałam władczym tonem na pożegnanie. I wyszłam.
Myślę, że napiszę do sądu wniosek o zwolnienie go z odbywania kary i będziemy czasem powtarzać tę wspólną zabawę. Zobaczymy, jak daleko to zajdzie. Póki co lubię być singielką.
Matriarchat jako nowy ustrój naszego państwa działa zdecydowanie lepiej. Wprowadzono wiele nowych przepisów prawa regulujących nasze życie.
Władze państwa były świadome, że sztuczny penis dla kobiet rozwiąże wiele problemów społecznych. Dla naszego matriarchatu było jasne, że wszystko musi zostać odwrócone do góry nogami, aby społeczeństwo było sprawiedliwe i rozwijało się w pokoju i szczęściu.
Dlatego rząd dostarczył kobietom w wieku powyżej 18 lat wyrafinowane majtki z doczepionym sztucznym penisem, które pozwoliłyby użytkownikowi kontrolować czynności seksualne i pozwoliłyby osiągnąć punkt kulminacyjny, gdy tradycyjne środki współżycia przed matriarchatem nie spełniały ich. Zostały tak zaprojektowane, aby spełniać wszelkie potrzeby.
Po tak zwanej Wojnie płci w latach 2044 – 2046 lata zaczęto liczyć od nowa. 2046 był ostatnim rokiem Anno Domini. Rok 0 to pierwszy rok nowego reżimu.
Seksualność jest płynna, każdy cieszy się z seksu z każdym – niezależnie od płci. Coraz więcej kobiet obdarzonych sztucznym penisem od państwa rozstrzyga spory o status społeczny, uprawiając seks ze swoimi przyjaciółkami lub koleżankami z pracy.
