Kasia nie mogła uwierzyć własnym uszom. Poproszono ją lub powiedziano jej, żeby pobiła tę niewiarygodną łysą sukę. Uśmiechnęła się i powiedziała:

– Tak, chcę spróbować.

Kuba krótko wyjaśnił, jak zrobić chwyt alfonsa (sięgnij od przodu, włóż dwa środkowe palce w jej pizdę i zamknij pięść wokół kości miednicy, duża kontrola) i dał jej wiosło. Kasia trzymała się tego, dopóki nie weszła. Obaj mężczyźni siedzieli na krzesłach i popijali piwo. Robert wyjął aparat i spytał Kuby, czy nie ma nic naprzeciwko. Odpowiedział, że pewnie, wiedząc, że nowi oficerowie zarabiali w ten sposób dodatkową kasę. Robert zaczął nagrywać, gdy Kasia zaczęła akcję.

Uderzyła ją w tyłek tak mocno, jak tylko mogła. Może to było zachowanie łysego dzieciaka lub ogólna niesprawiedliwość wrzucenia jej do obozu pracy, zdrada, ale cieszyła się klapsami dawanymi tej małej dziwce. Mała płaska łysa suka myślała, że może machać swoim małym tyłkiem i zabrać jej kochanka!

Nie, ona miała zamiar nauczyć tę cipę, że to, co należało do niej, było nie do ruszenia. Powinna czuć się szczęśliwa, że dostała tylko wiosło. Kasia emanowała wściekłością i zaczęła policzkować jej tyłek wiosłem. Łysa dziwka próbowała krzyczeć, ale była zakneblowana, tylko 10% dźwięku potrafiło się wydostać. Sok z cipki spływał po jej udach. Kuba wskazał Robertowi wilgoć, która spływała po nogach łysej.

Po kilku minutach szybkiego i mocnego policzkowania jej tyłka, łysa przestała krzyczeć. Tusz spływał po jej twarzy, a ciało lśniło potem. Kasia nie był nawet w pobliżu. Wyciągnęła rękę z bezwłosej dziury i wytarła ją. Ręką uderzyła w cycki łysej. W cycki wielkości miseczki a. Łysa nagle podskoczyła nagle i próbowała ją kopnąć.

Kasia stanęła za nią i wsadziła jej mokrą lewą rękę w dupę. Zakopała dwa środkowe palce głęboko w odbycie i znów zwinęła w pięść. Następnie Kasia wyciągnęła ją i powtórzyła swój ruch. Łysa nie widziała, że nadchodzi wiosło, a później przypomniała sobie, że je słyszy. Kasia uderzyła ją z całej siły.

Łysa krzyczała i próbowała się poruszać, ale była trzymana palcami w swojej dupie. Klepnęła mocno jej cycki, aż zrobiły się fioletowe. Wściekłość w końcu opuściła Kasię, która zauważyła, że śpiewa i się poci. Oba jej cycki wyskoczyły z miseczek i musiały zostać wciągnięte z powrotem do środka. Kasia uśmiechnęła się do mężczyzn i wręczyła Kubie wiosło.

Robert puścił swoją cieplejszą, a ona zwinęła się w pozycji płodowej, trzymając cycki i płacząc. Kuba był podekscytowany widząc jak Kasia bije tę łysą dziewczynę.

– Przyda mi się obciąganie.

– Dobrze, bo naprawdę mam ochotę zrobić Ci dobrze.

Podeszła do niego, chcąc jak najszybciej wsadzić kutasa głęboko w usta.

– Też bym tego chciał. Lubię być twoim gościem.

Kasia zdała sobie sprawę, że prosił Kubę, żeby go odessała. Jako gość może się zgodzić. Zatrzymała się i spojrzała na niego. Spojrzał na nią, a potem szybko skinął głową i spojrzał na tę łysą dziewczynę. Kasia zakręciła się i podeszła do niej. Położyła ręce nad głową i płakała.

– Zabieraj dupę i zacznij pieprzyć swojego oficera! Nie przestawaj, dopóki nie spróbuje, albo mnie zdenerwujesz.

Łysa nie chciała widzieć jej złej, więc podczołgała się do niego i podciągnęła mu spodnie. Kasia uśmiechnęła się i podeszła do Kuby. Pochyliła się i rozpięła jego szorty. Penis był w pełni wyprostowany, a ona otworzyła usta, kierując go w stronę języka. Wypełniła usta gorącym, twardym kutasem i cieszyła się każdym centymetrem. Kasia spojrzała na Roberta i zobaczyła, że oboje na nią patrzą. On gapił się na jej tyłek i trzymał kutasa w ustach łysej, ale patrzył w jej oczy. Kasia odwróciła się do swojego kutasa i zaczęła pompować go do i z ust. Po kilku minutach Robert wystrzelił. Kasia zatrzymała swoje ssanie i pogłaskała jego penisa i spojrzała, aby upewnić się, że łysy połyka wszystko. Trzymała łysą głowę nisko na kolanach, zdejmując ją i nie plując. Robert szybko skończył. Jak każdy młody człowiek, który łatwo się nudzi, teraz chciał odejść. Kuba kazał przestać ssać kutasa. Zapiął suwak. Kasia wzięła górę z podłogi i założyła ją. Łysa wycierała usta i szukała swojego topu. Jej tyłek i klatka piersiowa były mocno posiniaczone i spuchnięte, Kasia podziwiała jej poręczną pracę. Powiedziała jej bardzo szczerze:

– Myślę, że wyglądasz świetnie. Jakaś witamina A ci pomoże.

– Dziękuję, pani…

– Uważaj w drodze powrotnej. Twoja cieplejsza powinna okazać się czymś, z czego można być dumnym. Za każdym razem, gdy będziesz chciał, by moja cieplejsza przywróciła Twoją do pionu, powiedz tylko słowo.

Robert, widząc szansę spojrzał na nią i powiedział”

– I jeśli chcę mieć Twój… – Kuba przerwał i powiedział niskim głosem:

– Nikt nie dotyka mojego cieplejszego. Dobrze się bawiliśmy, prawda? Do zobaczenia jutro na stacji.

Robert wziął swoją cieplejszą, wyszli za drzwi, a Kasia je zamknęła. Kuba od razu się rozebrał. Jego wielki kutas odbił się i powiedział jej, żeby zdjęła górę i wzięła wazelinę. Kasia wiedziała, że wazelina oznaczała, że jej tyłek będzie się pieprzył. Położył ją na kolanach w fotelu na poduszce. Nałożył obfitą ilość galaretki na jej tyłek i wepchnął palec do środka.

Próbowała się zrelaksować i faktycznie przeniosła ręce z powrotem do tyłka, aby rozerwać jej pośladki. Kuba poświęcił swój czas i powoli pracował dwoma palcami w jej dziewiczym dupsku. Powoli kręcił się w jej odbycie. Po kilku minutach umieścił głowę koguta w jej brązowym otworze i wepchnął go do środka. Kasia głęboko oddychała, a on po prostu zamroził ruch i czekał, aż tyłek się rozciągnie i zrelaksuje.

– Naprawdę musisz skopać tyłek tej cipie. Byłem z ciebie dumny. Sposób, w jaki utrzymywałaś ją z dala od równowagi, pchając ją dookoła. Dobrze się spisałaś na jej tyłku, ale wow, jak pracowałaś nad jej cyckami. Ta suka będzie Cię pamiętać do końca życia.

Kasi spodobała się pochwała. Jej tyłek zaczynał się relaksować. Gdy tylko rozluźniła się, kogut wcisnął najmniejszą ilość, powodując, że ponownie się uszczypnęła.

– Twoje cycki kołyszą się w kółko, latając. Twoje pośladki są idealnie oprawione przez pas do pończoch. Nie zdziw się, jeśli ludzie dowiedzą się o Twojej sesji korekcyjnej dzisiaj wieczorem. Możesz być trochę sławna.

Kasia uwielbiała jak rozmawiał z nią jak równy z równym, nawet wtedy, gdy jego kutas był w niej, rozciągając jej dupę. Zrelaksowała się bardziej i w miarę jak kogut powoli poruszał się w głąb, odkryła, że może kontrolować swój naturalny instynkt do zacieśnienia go. Kuba powoli zaczął się wycofywać, a Kasia cieszyła się tym uczuciem, po czym wjechał w nią ponownie. Skupiała się na tym, żeby nie zacisnąć go.

– Twój tyłek jest taki ciasny. Uwielbiam to, że jestem pierwszym mężczyzną, który go użyje. Nie chłopak? Nie Twój mąż? Boże, tak dobrze się czujesz! Jesteś doskonała. Jestem winien Ryanowi dużo czasu dla ciebie.”

– Tylko Ty.

Kasia w końcu była traktowana jak mężczyzn. Brał ją, jak chciał i naruszał jej ciało dla swojej przyjemności. Przesunęła rękę do łechtaczki i trzymała ją między dwoma palcami, z łatwością przesuwając kutasa do i z jej przytulnego odbytu. Kuba zaczął długo orać jej tyłek. Wyciągał, wkładał go i tak kontynuował oranie odbytu, podczas gdy Kasia ściskała i pocierała łechtaczkę. Jej usta były otwarte, a pochwa odchylała się od jego posług. Jechał na pełnych obrotach.

Zaczął walić ją w dupę. Oboje ciężko oddychali, pocili się i pracowali razem, aby wydostać jego nasienie z jaj i by zostało w jej tyłku. Kasia jęczała podczas dochodzenia i się rozluźniła. On wygiął plecy w łuk, strzelając po odrobinie spermy w jej czuły tyłek. Prawie zemdlał z orgazmu, który mu dała. Kuba wyciągnął go z jej tyłka powoli i patrzył, jak powoli zamyka się z jego spermą wewnątrz. Cofnął się i zatrzymał, tylko oddychał i odzyskał świadomość.

Czuł usta Kasi na swoim zmiękczającym penisie. Ona automatycznie ssała jego kutasa z jej soku i spermy. Nie przeszkadzało jej to, że wiedziała, że mu się podoba. Nie smakowało tak źle. Trochę soku z tyłka i spermy nie zabiłoby jej. Podobało jej się to. Poszli do łóżka zmęczeni, ale szczęśliwi.

Po co czekać na seks w przyszłości, skoro możesz się umówić na randkę już dziś?… Kliknij tu, żeby się umówić na najgorętsze spotkanie…

O autorze