Kuba dał Kasia parę czarnych, wysokich obcasów i pas do pończoch z kompletem pończoch. Powiedział jej, żeby nosiła je pod koszulą służbową dziś wieczorem na imprezie. Kupił jej też kilka nowych, seksownych staników.

Były czarne i jeden z nich miał wycięte wierzchołki miseczek, aby odsłonić więcej skóry i otoczkę. Powiedział jej, żeby założyła dzisiaj również ten.

Około godziny 19:00, Kuba ubrał czarną jedwabną koszulę i parę czarnych szortów z powodu upału. Siedział w swoim wygodnym fotelu i patrzył na Kasię. Seksowna bielizna wyglądała wspaniale pod topem piżamy.

Jej cycki dobrze wyglądały w nowym staniku. Jej sutki i otoczka zawisły nad przednią krawędzią miseczek. Kuba patrzył na nią z trudem. Kasia zauważyła rozwój wybrzuszenia. Ulegle uklękła między jego nogami i zapytała:

– Mogę ssać Twojego kutasa, kiedy czekamy?

– Tak, ale tylko dla ćwiczeń. Nie chcę jeszcze w Tobie kończyć.

Kasia uśmiechnęła się i pomyślała sobie, rozpinając spodnie. To znaczy, że później to zrobisz. Powoli, żartobliwie pchał swoją długość do tyłu jej gardła, a następnie wyciągnął. Machnęła językiem tam i z powrotem przy otworze, który daje jej swój krem. Potem wyjęła go, żeby poczuć go w dłoni i jeszcze bardziej go ssała.

Robert zapukał i znowu otworzył drzwi. Weszli, by zobaczyć Kubę patrzącego na nich z krzesła. Kasia też na nich patrzyła. Była na kolanach pochylona do przodu. Kutas wciąż był w jej ustach, a jej goły tyłek wydostawał się z jej piżamy. Odchyliła głowę do tyłu, żeby popatrzeć na niego.

– Dobrze, możesz wstać.

Wypuściła penisa z ust i włożyła go z powrotem do jego spodni. Dopiero wtedy wstała. Kuba też stanął i powiedział:

– Robert, chodź i usiądź.

Odwrócił się do Kasi i powiedział, żeby ponownie pomalowała usta, a potem przyniosła kilka kufli piwa. Cieplejsza Roberta była ubrana w nowy top i parę obcasów. Spojrzała na Kasię, gdy wyszła do kuchni i powiedziała:

– Dlaczego ona tu jest? Czy ona nie jest trochę stara? Jeśli Cię to interesuje, to ja tu jestem, więc ona powinna… Jestem młoda i mogę się Tobą zaopiekować.

Kasia wróciła ze świeżym makijażem, tacą z dwoma kuflami piwa. Doskonale słyszała uwagi tej łysej dziewczyny. Robert wziął piwo i gdy łysa dziewczyna sięgała po drugą szklankę, Kuba zdjął ją z tacy.

– Masz naprawdę ładny dom. Balkon, duży salon, piękne, cieplejsze łóżko, które wie jak się zachować.

– Robert, chcę Ci pokazać coś o moim cieplejszym łóżku.

Kuba spojrzał na Kasię i powiedział:

– Włóż swój knebel i przynieś mi kajdanki i wiosło numer dwa.

Kasia pomyślała: „Co zrobiłam źle? Teraz dostaję baty i to przed tą łysą suką.”

Wróciła z mocno związanym kneblem, niosąc kajdanki i wiosło. Kuba wziął kajdanki i włożył je do paska. Następnie wziął wiosło i położył je na swoim krześle. Zabrał Kasię na środek pokoju i kazał jej upuścić górę i położyć ręce na kolanach. Podporządkowała się, spojrzała na łysą dziewczynę, a następnie w milczeniu śmiała się w dłoni zakrywając usta. Chłopaki stanęli za nią. Kuba klepnął jej tyłek.

– Spójrzcie, jaki ładny jest ten tyłek. Gładka, miękka skóra. Spójrzcie na tę pochwę.

– Wow, jaka wąska. Żyła jak zakonnica czy co?

– Nie, ale poczuj jej wargi sromowe, teraz poczuj opór na jej dupie. Czujesz to?

Robert zgodził się, że to wszystko jest ciasne. Kuba powiedział tej łysej dziewczynie, żeby podała mu wiosło. Roześmiała się głośno i wskoczyła na krzesło chwytając za wiosło. Wziął wiosło i zaczął uderzać tyłek Kasi połową swojej siły. W ciągu minuty jej tyłek zrobił się czerwony. Jej cipka zaczęła się kremować jak jej tyłek się świecił. Kuba dał jej dwa policzki na trzy czwarte i się zatrzymał. Kuba powiedział Robertowi, żeby poczuł teraz tę samą cipkę, a on znalazł jej mokrą cipkę. Włożył palec do jej dupy i wślizgnął się do środka prawie bez wysiłku.

– Wow, czy ona kiedykolwiek to lubiła. Jej małża kapie. I jej tyłek! Czułem się, jakby chciała, żebym wsadził palec w jej tyłek.

Kuba postawił Kasię i powiedział jej, żeby wyciągnęła swój knebel. Łysa dziewczyna chichotała i powiedziała:

– Starsze kobiety muszą lubić się bić.

– Robert, zobaczmy, czy płaskie, łyse dziewczyny też to lubią.

Próbował dostać się do środka pokoju, ale ona odmówiła.

– Nie! Nie ja! Pobij ją. Nie, zapomnij o tym.

Kuba w końcu uderzył łysą dziewczynę w bok głowy i powalił ją na ziemię. Zdjęli jej górę i zakuli ją w kajdanki. Kuba zapytał Kasi, czy może pożyczyć swój knebel, a ona oddała swój knebel Kubie i zrobiła notatkę, żeby jutro namoczyć go w wybielaczu. Kuba zabezpieczył knebel, zanim odzyskała rozum. Podnieśli ją i pozwolili jej walczyć. Kuba podbiegł palcem do jej cipy i powiedział Rogerowi

– Sucha jak Dolina Śmierci.

Próbowała kopać. Kuba zapytał Roberta, czy chce nad nią pracować, czy powinien.

– Nie masz nic przeciwko?

Kuba powiedział:

– Nie, wcale nie, ale może moja cieplejsza chciałaby spróbować?

Po co czekać na seks w przyszłości, skoro możesz się umówić na randkę już dziś?… Kliknij tu, żeby się umówić na najgorętsze spotkanie…

O autorze