Marek, Jola oraz Anna udali się na basen z racji tego, że w końcu całej trójce przyjaciół udało się znaleźć odrobinę wolnego i postanowili spontanicznie udać się na odkrytą pływanie. Tego dnia słońce wisiało wysoko na niebie, a powietrze było gęste i rozżarzone. Trójka przyjaciół zmieniła ubrania na stroje do pływania. Dla Marka były to
Bi Opowiadania Erotyczne
Jarają Cię historie nastoletnich biseksualnych lasek? Przeczytaj najnowsze opowiadania młodych dziewczyn, które lubią uprawiać seks z facetami i kobietami! U nas znajdziesz autentyczne wpisy naszych biseksualnych użytkowników! A jeśli szukasz seks randek z osobami biseksualnymi, sprawdź, co oferuje Erodate!
Nieznajomy z siłowni
Od kiedy Joasia zaczęła chodzić na siłownię po drugiej stronie miasta, zacząłem mieć pewne podejrzenia. Miała jedynie 1,5m wzrostu i od czasów liceum szczyciła się karierą gimnastyczki. Zakwalifikowała się do prób olimpijskich, ale uszkodzenie więzadła krzyżowego w kolanie zakończyło jej marzenia. Pomimo tego utrzymywała ciało w znakomitej kondycji, więc sam fakt chęci chodzenia na siłownię
Co jest ze mną nie tak? cz. 4
Nie spodziewałem się tego, a spermy było tak dużo że musiałem ją przełknąć. Kiedy skończył, powiedział że to była najlepsza laska w jego życiu. Potarł palcami moje usta a ja instynktownie polizałem je. Od wtedy, za każdym razem kiedy się spotykaliśmy, robiłem mu dobrze. Jednocześnie, od naszego pierwszego razu on już nigdy nie zrobił mi
Co jest ze mną nie tak? cz. 3
Byłem na kolanach, w tej samej pozycji w której byłaby jakakolwiek dziewczyna podczas posuwania jej od tyłu. Szymon robił mi dobrze ręką, kiedy ja ssałem jego penisa. Spuściłem się po półtorej minuty- byłem tak bardzo podniecony. Mimo to, ssałem dalej. Z kobietą miałbym przed sobą jeszcze godzinę przerwy, ale on tak mnie nakręcał, że pozostałem
Co jest ze mną nie tak? cz. 2
Upadłem przed nim na kolana i zacząłem pocierać twarzą i dłońmi jego członka przez materiał spodni. Kiedy zorientowałem się, jaki jest wielki i twardy, poczułem się nieco zbity z tropu. Teraz już było oczywiste, że ma większego ode mnie. Odpiąłem zapięcie paska i rozpiąłem rozporek. Z trudem wyciągnąłem penisa z bokserek na zewnątrz. Kiedy już
Co jest ze mną nie tak? cz. 1
Co jest ze mną nie tak? Jestem hetero, ale nie mogę przestać ssać penisa mojego kolegi. Wszystko zaczęło się od tego, że zabujałem się w dziewczynie Szymona. Lucyna miała metr sześćdziesiąt wzrostu, 55 kilogramów wagi i była bardzo sensualna. A najlepsze było to, że uwielbiała ssać pałę. Szymon był z nią przez dwa lata. Rok
Pierwszy biseskualny raz cz. 4
Kobieta zatrzymała się, spojrzała na telefon, a ja usłyszałem czyjeś kroki w górę schodów. Przykryłem się pościelą, przerażony, że ktoś mnie zaraz zabije albo przynajmniej zrobi niezłą scenę. Drzwi otwarły się i wszedł przez nie koleś średniego wzrostu. Nauczycielka zaczęła z nim rozmawiać, wyjaśniła mi że on jest jej chłopakiem, tak jak wcześniej wspominała. Byłem
Pierwszy biseksualny raz cz. 3
Odwróciła się i idąc wolno w moją stronę, odpinała guziki czarnej bluzki. Zdjęła ją, pokazując ukryty pod spodem biały biustonosz z różowym wzorkiem. Rozpięła go i rzuciła na ziemię. W tym momencie byłem już niesamowicie podniecony. Ślina napłynęła mi do ust na widok wielkich piersi i twardych sutków. – Oh, spójrz co ja tu mam!
Pierwszy biseskualny raz cz. 2
Podniosła się znad biurka, podeszła bliżej i poczułem jej gładką dłoń na swoim ramieniu. Przygryzła lekko wargę. Byłem bardzo zakłopotany. Dlaczego nie powiedziała nic o majtkach? Przecież z pewnością je zauważyła… Tego dnia kończyłem zajęcia wcześniej, więc w porze lunchu odmeldowałem się w sekretariacie, zabrałem torbę z książkami i poszedłem na przystanek. W trakcie marszu
Pierwszy biseskualny raz cz. 1
Długie dni spędzone w szkole ciągnęły się niemiłosiernie. W sumie, nigdy nie miałem kolegów, więc zajmowałem się po prostu sobą. Nie byłem też prymusem. Zazwyczaj zajęcia trwały do późna, więc spędzałem dużo czasu poza domem. Wracałem dopiero wieczorem. Myślałem dużo o erotyce i robiłem sobie dobrze ręką, tak jak każdy młody chłopak. Jeden raz uprawiałem