Sonia zebrała potrzebne przedmioty i poszła we wskazane miejsce. Michał siedział w swoim ulubionym fotelu. Zastanawiała się, co planuje. Przyciągnął ją do siebie tyłem i posadził sobie na kolanach, plecami w jego stronę. Zanim o to poprosiła, nasunął wibrator-motylek na jej łechtaczkę i zapiął paski wokół ud. Następnie przymocował klamry do sutków.
Bez słowa, przymocował do niej wszystkie zabawki. Kiedy już był usatysfakcjonowany ich położeniem, sięgnął do boku fotela i odchylił oparcie. Złapał tubkę żelu z drugiego końca stolika i podał ją dziewczynie.
– Nałóż go na mojego penisa. – rozkazał, gdy dziewczyna odwróciła się żeby na niego spojrzeć.
Sonia wykonała rozkaz, mając nadzieję że nie wejdzie ponownie w anal. Tyłek naprawdę ją już bolał. Po wyciśnięciu pokaźnej ilości na dłoń, podała mu tubkę. Następnie odwróciła się i rozmasowała żel po jego twardym członku. Zanim zdołała zrobić cokolwiek innego, Michał złapał ją za uda i podniósł w górę.
– Włóż go sobie w dupę, dziwko! – warknął.
Sonia wykonała rozkaz, pomimo bólu. Wsunęła do środka sam czubek, a on puścił ją, więc opadła z impetem na całą resztę. Nie zdążyła zareagować, kiedy Michał rozłożył fotel jeszcze bardziej na płasko, rozwarł jej nogi, i położył każdą z nich na oparciach. Dziewczyna nie mogła się obronić przed inwazją.
Mężczyzna złapał za pilota od motylka, włączył go i zapytał:
– Podoba ci się?
Przez jej ciało przebiegł dreszcz wibracji.
– Tak, Panie… – wyjęczała.
Rozkosz przeważyła nad bólem. Znowu była gotowa wykonać każdy rozkaz.
Michał również o tym wiedział. Złapał za pejcz, uderzył jej piersi i powiedział:
– W takim razie pokaż co potrafisz. Ujeżdżaj mnie!
Po czym pchnął mocno biodrami w górę.
Sonia oparła się dłońmi z tyłu i zaczęła ujeżdżać, jak kazał. Odbyt piekł z bólu, ale cipka drżała z rozkoszy. Przyjemność znacznie przeważała wszystko inne, a dziewczyna to uwielbiała. Podczas jej podrygów, on uderzał jej piersi i uda pejczem. Naprzemiennie rozkazywał jej przyspieszanie i spowalnianie ruchów, zaznaczając każdą komendę uderzeniem.
Wiedział że na pewno dojdzie z powodu wibratora, więc czekał cierpliwie aż znajdzie się na granicy.
To nie zajęło długo. Gdy tylko zaczęła błagać o orgazm, kazał jej przestać.
Przecież była gotowa… Nie rozumiała, dlaczego to zrobił.
– Teraz będę tylko siedział i czekał. Zobaczmy, czy dojdziesz tylko z powodu samej obecności penisa, i działającego wibratora. – oznajmił.
Czuła że to już lada moment, więc odpowiedziała tylko:
– Tak, Panie.
Michał zrobił to co obiecał, a Sonia wisiała na nim bez ruchu. Po kilku chwilach eksplodowała. Nabiła się na niego jeszcze głębiej i poruszała biodrami na jego członku. Michał poczekał, a kiedy orgazm ustąpił, uderzył ją ponownie pejczem i kazał go ujeżdżać.
Bawił się z nią w ten sposób przez ponad pół godziny, pozwalając na orgazm jeszcze kilka razy. W końcu znudził się tą zabawą i kazał jej z siebie zejść. Rozkazał, żeby poszła do sypialni.
Sonia aż podskoczyła i pobiegła w wyznaczone miejsce. Mężczyzna poszedł za nią, a kiedy minął komputer, wpadł mu do głowy szalony pomysł. „Dlaczego by tego nie nagrać?”, pomyślał w duchu. Usiadł przed monitorem i zalogował się na stronę z video chatem BDSM. Wyjaśnił co zamierza zrobić i powiedział, że jeśli ktokolwiek chce zobaczyć, niech kliknie na ikonkę kamerki. Ustawił pełen dostęp do streamu dla każdej chętnej osoby.
Sonia obserwowała go przy komputerze, nie mając pojęcia co zamierza zrobić. Nie musiała się długo zastanawiać, ponieważ wkrótce przywołał ją do siebie.
– Chodź tu. Zrobimy live streama. – oznajmił.
– Proszę, tylko nie to… – powiedziała.
Nie chciała pokazywać się online, ponieważ bała się że rozpozna ją ktoś znajomy.
Michał zignorował jej protesty i rozsiadł się w krześle, żeby mogła go ujeżdżać podczas gdy on pisał na klawiaturze.
– Wskakuj! – rozkazał.
Sonia ponownie zaprotestowała.
– Błagam cię, Michał… Wiesz, że tego nie lubię…
– Po pierwsze, obiecałaś że zrobisz wszystko jeśli pozwolę ci na orgazm. Dotrzymałem swojego końca umowy, więc teraz twoja kolej. Poza tym, obiecuję że wszyscy zobaczą tylko twoją cipkę i tyłek. Żadnych zbliżeń na twarz, ale tylko jeśli natychmiast tu przyjdziesz.
Dziewczyna wiedziała że niczego nie ugra, więc wykonała polecenie. Podeszła bliżej i zobaczyła, że faktycznie widać tylko to co powiedział.
– Jak sobie mnie życzysz? – zapytała, zrezygnowana.
– Tak samo jak wcześniej. – powiedział – Ujeżdżaj mnie od tyłu.
Sonia odwróciła się i pozwoliła mu w siebie wejść. Gdy tylko wśliznął się w odbyt, podniósł jej nogi i położył na swoich. Włączył motylka, a ona poczuła jak ból zmniejsza się do akceptowalnego poziomu. Spojrzała na ekran i zobaczyła że 23 ludzi widzi to co robią. Musiała przyznać, że wyglądali bardzo dobrze. Pocieszała się tym że nikt nie widzi jej twarzy, więc odchyliła się do tyłu i błagała Michała żeby ją zerżnął.
W tamtym momencie mężczyzna naprawdę się napalił. Napisał na czacie że życzy wszystkim dobrej zabawy, po czym uniósł Sonię i nadział na siebie niczym zabawkę do masturbacji. Sam fakt że wszyscy to widzieli, działał na niego jak płachta na byka.
Wkrótce dostali prywatną wiadomość od innej pary. Oni również zamierzali zrobić pokaz. Sonia przytaknęła głową, więc Michał kliknął na zaproszenie. On rżnął ją na pokaz, a sami mogli oglądać innych ludzi. Cała ta sytuacja szybko sprawiła, że oboje stanęli na granicy orgazmu. Michał napisał że zaraz dojdzie, a ktoś odpisał mu, żeby wyjął penisa ze środka. Tak zrobił, a Sonia, wiedząc co się dzieje, złapała go i skierowała na swoją cipkę kiedy wystrzeliła z niego sperma.
Po wszystkim Michał podziękował za uwagę, wraz ze specjalnymi podziękowaniami dla pary która dołączyła na swoim streamie. Wylogował się i pomógł Soni stanąć na nogi.
– Należy nam się prysznic.
Dziewczyna przytaknęła i udali się do łazienki. Pod prysznicem, Michał podał Soni jej akcesoria do pielęgnacji, i umył sam siebie. Na koniec pomógł jej się spłukać. Wyszli z kabiny i wytarli się. Sonia ubrała bransolety i obrożę, i poszła za Michałem do sypialni.
Kazał jej się położyć do łóżka i wyłączył wszystkie światła. Sam położył się na łóżku, wyłączył ostatnie światło i przyciągnął dziewczynę bliżej, żeby ją przytulić. Sonia westchnęła i poddała się jego objęciom. Żadne z nich nie zauważyło, że była trzecia w nocy.