„W końcu dojechaliśmy”, pomyślałem, podjeżdżając na parking księgarni dla dorosłych, kilka kilometrów od domu. Asia, moja 28-letnia żona, pytała mnie o nią już od jakiegoś czasu. Chciała się dowiedzieć co jest w środku, kto tam pracował, co się tam działo, i co mogłoby się stać gdybyśmy tam weszli. Słyszała o tym, że geje używają dziur
BDSM Opowiadania Erotyczne
Najostrzejsze BDSM historie erotyczne w sieci. Ostry sex, kajdanki, fetysze, dominacja. Wszystko to, co lubisz. Przeczytaj najlepsze historie tylko u nas!
Chcesz przenieść swoje fantazje do rzeczywistości? Sprawdź randki BDSM na Erodate!
Szczęśliwych walentynek (3/3)
– Tak, dziwko! Lubisz moje gorące nasienie na swoich cycach?! – krzyknął. Na szczęście tak było, ponieważ czekało mnie o wiele więcej zabawy. Po około pół godziny leżenia pokryta jego spermą, złapał mnie za włosy i pociągnął w górę. Wywlókł mnie za zewnątrz i przywiązał do belki. Byłam wystawiona na wzrok każdego, kto by przechodził
Szczęśliwych walentynek (2/3)
Obszedł mnie od tyłu, a ja nadal usiłowałam się wydostać. Uderzył mnie mocno w pośladek. Pisnęłam, a on zrobił to znowu. Na koniec rozmasował pupę, kojąc ból wywołany klapsami. Jęknęłam, a on powiedział: – Wykonuj moje polecenia bez wahania, albo… Cóż, sama się przekonasz co cię czeka. Zastanawiałam się o co mu chodziło. Moja cipka
Szczęśliwych walentynek (1/3)
Wreszcie doczekałam się od niego zaproszenia na drinka. Wydał dokładne instrukcje, żebym nie miała bielizny i ubrała jedynie to co mi przysłał. Zastanawiałam się o co tu chodzi, lecz jednocześnie czułam podniecenie jakiego nie czułam od dawna. Wzięłam długą, gorącą kąpiel z dużą ilością bąbelków. Sięgnęłam pamięcią do ostatniej erotycznej przygody, przesuwając dłoń na piersi.
Po pandemii cz. II
Dalej już się nie wahał. Dał spokój kroczu i poszukał zapięcia spódnicy. Rozpiął je, rozpiął suwak. Pozwolił, aby spódnica swobodnie osunęła się po moich zgrabnych nogach na ziemię. Teraz widzieli bez przeszkód moje biodra, brzuch, majtki, uda… – Chodźcie z nią tutaj – zakomenderował i poprowadził wszystkich kilka kroków w bok, pod ścianę jakiejś budki.
Po pandemii cz. I
Kilka dni temu wieczorem wracałam do domu przez park Morskie Oko w Warszawie Nie było późno, ale chmury sprawiały, że w parku było już ciemno. Bojąc się deszczu szłam o wiele szybciej niż zwykle. Opustoszałe alejki na to pozwalały. Nagle zauważyłam przed sobą czterech mężczyzn. Minęłam ich nie zwracając na nich większej uwagi. Nagle zadzwoniła
Zakazane momenty (7/7)
Sonia zebrała potrzebne przedmioty i poszła we wskazane miejsce. Michał siedział w swoim ulubionym fotelu. Zastanawiała się, co planuje. Przyciągnął ją do siebie tyłem i posadził sobie na kolanach, plecami w jego stronę. Zanim o to poprosiła, nasunął wibrator-motylek na jej łechtaczkę i zapiął paski wokół ud. Następnie przymocował klamry do sutków. Bez słowa, przymocował
Zakazane momenty (6/7)
Męczyła ją ta huśtawka emocjonalna, którą jej serwował. Tak, zawaliła sprawę, ale czy nie była już wystarczająco ukarana? – Oh, czyżby? – zapytał, zaskoczony tonem jej głosu. Nagle podniósł się z podłogi i podciągnął ją w górę za ramię. Odwrócił, uderzył w pośladek i warknął: – Marsz do lochu! Masz na mnie czekać na łóżku,
Zakazane momenty (5/7)
– Więc mówisz że znałeś ją już wcześniej, i w dodatku uprawiałeś z nią seks? – zapytał z nutką gniewu w głosie. Następnie skierował się do Soni. – Czy to prawda, niewolnico? Usłyszała wyraźne rozgoryczenie, ale w jego oczach zobaczyła ból. Uważnie dobierając słowa, powiedziała: – Tak, Panie, ale to wszystko stało się zanim byliśmy
Zakazane momenty (4/7)
– Czy zdajesz sobie sprawę przez jakie piekło przeszedłem z twojego powodu? Sonia nie była pewna, co przez to rozumiał. Co takiego mogła zrobić, że przeżył ‘piekło’? – Co masz na myśli? – zapytała. Aleksander rozkojarzył się przez jej ręce, wędrujące od jakiegoś czasu po jego ciele. W końcu złapał je i przytrzymał ponownie nad