Moja żona i ja musieliśmy iść na obiad z moim szefem. W związku z tym załatwiliśmy opiekunkę do dzieci i poszliśmy. Opiekunką była 21 letnia studentka Amanda, która już nie raz zajmowała się naszymi dziećmi. Za każdym razem gdy ją widziałem myślałem o tym że mogłaby się zająć też mną. Jednak ona miała chłopaka a poza tym raczej nie interesował jej czterdziestoletni facet.
Po powrocie do domu poszedłem sprawdzić jak się mają dzieci, a żona powiedziała mi, że Amanda potrzebowałaby podwózki do domu ponieważ jej samochód ma awarię. Stwierdziłem, że to nie problem więc poszedłem po płaszcz. Gdy wychodziłem z domu podeszła do mnie moja żona i powiedziała, że Amanda zerwała ze swoim chłopakiem i potrzebowałaby pocieszenia i dobrej zabawy. Kazała też mi się dobrze bawić…
„Co?” – zapytałem niepewnie, nie wiedząc co się dzieje.
Żona zabrała się za tłumaczenie i powiedziała, że gdy Amanda zaprosi mnie do domu powinienem się na to zgodzić. Potem odwróciła się i odeszła spowrotem do dzieci. Gdy szedłem do samochodu, zajrzałem do torby, by znaleźć w niej pudełko z 10 prezerwatywami.
I tak jak zapowiedziała moja żona, gdy podjechaliśmy pod mieszkanie opiekunki naszych dzieci, zapytała mnie czy nie miałbym ochoty wejść na trochę na górę. Powiedziałem, że jak najbardziej.
Od razu po wejściu do mieszkania, skierowała się do sypialni i pociągnęła mnie za sobą, jednocześnie rozpinając spodnie.
Zanim dotarłem do pokoju, jej spodnie były już przy kostkach, a ona paradowała w czarnych skąpych stringach, sciągając jednocześnie bluzę i odsłaniając swój czarny stanik idealnie pasujący do majtek. Zdecydowanie pasowało jej to – bo miała jędrne zgrabne ciało. Podeszla do mnie i mnie pocałowała. Rozpięła moje spodnie, a ja zdjąłem jej bieliznę. Opadła na kolana i wzięła mnie do ust i zaczęła bawić się moim kutasem. Potem poprowadziła mnie do łóżka i kontynuowała ssanie do momentu aż nie doszedłem jej w ustach.
Pomogła mi zdjąć resztę moich ubrań i rozłożyła szeroko nogi. Była idealnie ogolona co bardzo mnie nakręciło. Jej cipka była gładka i cała wilgotna. Wetknęła w siebie jeden palec a po chwili włożyła mi go do ust. Zacząłem bawić się jej łechtaczką dopóki nie dostała intensywnego orgazmu, który poruszył całe jej ciało.
Gdy dochodziła, przyciągneła mnie do siebie i złapała mnie za tyłek, pomagając mi wbić się w nią mocno. Tak mocno jak tylko mogłem. Ujeżdzałem ją długi czas. W końcu eksplodowałem w jej wnętrzu po raz drugi. Z jej cipki wyciekał mój obfity ładunek.
Oboje byliśmy dość wyczerpani i zasneliśmy w swoich ramionach. W nocy przebudziłem się i poszedłem do łazienki. Trochę jej szukałem ale gdy wyszedłem znalazłem współlokatorkę Amandy w kuchni, w samych majtkach i szklanką wody w ręce.
Dopiero gdy ją zobaczyłem to zdałem sobie sprawę z tego, że jestem nagi.
Kiedy zobaczyła moją konsternację powiedziała spokojnie „ Nie martw się, widziałam już nagich facetów, a ty nie masz żadnego powodu żeby się wstydzić” – wskazała jednocześnie na moje przyrodzenie. Zaproponowała mi szklanę wody, której bardzo potrzebowałem i rozmawialiśmy tam przez kilka minut. Przez cały ten czas byłem w zasadzie pół twardy.
Amy powiedziała, że musi iść do łóżka i skierowała się w kierunku swojego pokoju. Zaproponowała zebym poszedł z nią. Zrobiłem wielkie oczy bo usłyszałem to już po raz drugi tego wieczoru. „tylko nie zapomnij o gumkach” – dodała.
Bardzo podekscytowany złapałem prezerwatywy, a kiedy dotarłem do jej sypialni, była już w łóżku i ściągneła swoją bieliznę. „Pośpiesz się” usłyszałem. A potem dodała, że mam ją szybko i mocno pieprzyć, bo ma ochotę żeby dojść. Cóż… ciężko byłoby jej odmówić.
Nasunąłem na swojego sterczącego i twardego kutasa gumkę i wziąłem ją od tyłu. Gdy wchodziłem w nią z cała mocą to doszliśmy w tym samym momencie. Potem, jak skończyłem, stwierdziłem, że powinienem wrócić do Amandy. Więc Amy pocałowała mnie i życzyła dobrej nocy.
Kiedy wróciłem do pokoju obok, do Amandy, przytuliłem się do niej. Ona zapytała, mamrocząc przez sen, czy Amy była dobra. Odpowiedziałem, że całkiem niezła ale nie tak dobra jak ona wcześniej.
Gdy wróciłem nad ranem do swojego domu, moja żona pocałowała mnie i podziękowała że pomogłem opiekunce. Stwierdziła, że dobry ze mnie facet i że jest mi wdzięczna. Pocięgneła mnie blisko do siebie, całując mnie namiętnie a ja wyciągnąłem mojego fiuta, bo byłem po raz kolejny niesamowicie napalony i pieprzyłem ją mocno na kuchennym blacie. Potem poszliśmy jeszcze na trochę się położyć.
Gdy się obudziłem, miałem dalej twardego kutasa, opartego o zgrabny tyłek mojej żony. Ona wstała i dała mi niesamowity seks oralny. Zecydowanie najlepszy jaki do tej pory przeżyłem Potem niestety musiała się zbierać do pracy, więc poszła pod prysznic, ubrała się i wyszła. Jednak gdy wróciła do domu, była dalej napalona i znowu zaciągneła mnie do sypialni, gdzie pieprzyliśmy się jak nigdy dotąd. Wchodziłem w nią z całej siły, a ona szczytowała co najmniej kilka razy. Gdy skończyliśmy jej tyłek był czerwony od klapsów, które wycelowałem w jej pośladki.