Było sobotnie popołudnie, obżeraliśmy się, oglądając Grę o Tron w dużym telewizorze. Siedziała po prawej stronie kanapy, z moją głową na kolanach. Zaczynałem drzemać.
Jej prawa ręka delikatnie pocierała moje włosy, a lewa była po mojej stronie między żebrami i biodrami. Wsunęła lewą rękę w dół mojego tułowia, aż spoczęła na moim tyłku. “Chcę dzisiaj z tobą się zabawić.”
Obudziłem się. “Jesteś moją królową.” Kiedy się ze mną bawi, boli. Ale zawsze się poddaję. “Mój miecz należy do Ciebie, pani.”
Poruszyła się trochę. Głęboki oddech? Obiema rękami położyła moją głowę na brzuchu. „Jesteś moim królem na północy”. Jestem skomplikowanym człowiekiem z problemami emocjonalnymi, ale to jest moje szczęście.
Trzymając moją głowę, powiedziała: „Musimy porozmawiać o tym, co chcę Ci zrobić”.
To było trochę niepokojące. Nigdy nie pytała z wyprzedzeniem. – Um, co masz na myśli?
– Ostatnim razem, gdy cię związałam, posunęłam się za daleko. Wiem, że denerwujesz się, że to robię.
Z głową przytuloną do jej brzucha i jej rękami trzymającymi mnie, nie byłem zbyt zdenerwowany. – Już się tym nie martwię, Elizo. Możesz mnie związać.
– Martwię się, że mogę posunąć się za daleko. Nie użyjesz nawet bezpiecznego słowa.
Mamy dla mnie hasło bezpieczeństwa na żółto i czerwono do użycia w razie potrzeby. Wybrała oba. Czerwone słowo to „pająki”. Jest niesamowicie odważną kobietą, ale nie radzi sobie z pająkami. Kiedyś zabijałem pająki, ale ostatnio po prostu je wynoszę z domu. Stałem się delikatną duszą. Staram się niczego nie zabijać.
Z wyjątkiem karaluchów. Zabijam każdego, jak tylko widzę. Wiedzą, co zrobili.
„Czuję, że używanie bezpiecznego słowa cię zawodzi”.
Wydała z siebie odgłos irytacji. – Kiedy pierwszy raz cię lałam, doprowadziłam do płaczu.
– Tak. Myślę, że częściowo dlatego płakałem, że dostanie lania było tak nieoczekiwane. Od tamtej pory robisz gorsze rzeczy, a ja nie płakałem.
Przyciągnęła moją głowę mocniej do brzucha. – Proszę, nie mów „gorsze”, kochanie. Nie chcę, żeby coś było gorsze.
Przetoczyłem się w górę, by spojrzeć na nią. „Najgorsze, co robisz, jest najlepsze, jakie miałem. Nigdy nie myślałem, że polubię te rzeczy. Nie zawsze mi się to podoba. Nie przeszkadza mi to.”
Odkąd mnie dominowała, byłem bardzo sentymentalny. Nie płaczę już, kiedy daje mi klapsa, ale czasami płaczę z powodu intensywności moich uczuć. Dziwnie jest być tak emocjonalnym. Eliza jest zawsze tą osobą z głową w związku.
Nie teraz. Widziałem, jak łzawiły jej oczy i drżała broda. Widząc ją taką, przypominało to, jak wpada na nią autobus. Dotknęło mnie to tak mocno, że poczułem ból w klatce piersiowej.
Usiadłem i wciągnąłem jej głowę w szyję. Tuliłem jej głowę i potarłem włosy. „Co się stało kochanie? Powiedz mi, żebym mógł to naprawić!” W pewnym sensie wariowałem. Moje serce waliło i oddychałem naprawdę ciężko.
Owinęła ramiona wokół mojej szyi i wzięła głęboki, drżący oddech.
Nauczyłem się, że czasami muszę po prostu czekać. Kiedy się przytulamy, mam resztę życia.
W końcu była gotowa do rozmowy. “Wykorzystywałam cię.”
“Nie. To nie jest nadużycie.” Trudno jest wyrazić te nowe uczucia, ale dałem temu szansę. „Czuję z tobą bliskość, jakiej nigdy wcześniej nie czułem. Z kimkolwiek”. To tak naprawdę niczego nie wyjaśniało. – Czuję, że oddaję się tobie. A ty mnie akceptujesz. Nawet jeśli na to nie zasługuję.
„Och, moje kochanie! Zasługujesz na wszystko!” Przytuliła mnie mocniej i poczułem bańkę emocji, która prawie zakończyła się szlochaniem.
Przez chwilę była cicho. A potem: „Raniłam cię. Sprawiając ci prawdziwy ból”. Oddychała przez nozdrza, pociągając nosem. Sięgnąłem za nią i złapałem chusteczkę higieniczną z pudełka na stoliku. Podałem ją jej, a potem znowu ją przytuliłem.
“Czasami.”
Szlochała. „Czy to czyni mnie złą osobą? Nigdy nikogo nie kochałam tak jak ciebie. Dlaczego cię ranię?”. Głośno wydmuchała nos, z obfitym smarkaniem.
Zaśmiała się i lekko mnie popchnęła. – Teraz zranię cię z dobrego powodu!
“Jeśli chcesz mnie skrzywdzić, to nie bez powodu.” Rozważyłem moje następne słowa. Chciałem ją uspokoić, ale nie chciałem, żeby myślała, że może mi zrobić cokolwiek, choćby bolesne. To znaczy, prawdopodobnie mogłaby, ale wolałbym nie dawać jej pomysłów.
„Kocham cię bez względu na to, jak bardzo to boli. Nigdy nie wątpię, że się mną opiekujesz”.
Prawie krzyknęła. – Ale dlaczego? Nie rozumiem, dlaczego to znosisz! Muszę wiedzieć!
To coś, o czym myślałem od tygodni. Nie miałem dobrej odpowiedzi. I tak próbowałem.
– Ponieważ chcę ci dać wszystko, czego chcesz. Cokolwiek to jest.
“Oh kochanie.’ Przytuliła mnie mocno. „Jesteś pewien?”
„A nie widać?”
„Tak. Tak. „Ciągle mnie przytulała. Byłem bardzo szczęśliwy.
„ Masz dzisiaj ciężkie chwile… „Bardzo się bałam.
„ Jesteś moją królową. ”
Wstała.„ Zostań tutaj. Mam coś dla ciebie do ubrania. ”Wyszła z pokoju i wróciła ze skórzanymi przedmiotami w dłoniach. Jednym był kołnierz.„ Chcę, żebyś to założył. Zdejmij koszulę.
Zdejmując koszulę, powiedziałem: „Założę wszystko, co zechcesz, żebym włożył.” Nie jestem tak naprawdę uległy. Naprawdę. Jeśli spotkałbyś nas gdziekolwiek na świecie, Nigdy byś nie podejrzewał, że moja żona chce ze mną robić takie rzeczy. Ale… tak.
Obroża miała pierścienie na obwodzie, przypuszczam, że do mocowania innych pasów. Eliza zapięła go na mojej szyi. – Podnieś głowę. Chcę to zobaczyć na tobie.”
Byłem dla niej wzorem. Odwróciła moją głowę do przodu i do tyłu.” To dla ciebie bardzo seksowne. Uwielbiam sposób, jak wyglądasz w skórze.”
Ona przypięła smycz do jednego z pierścieni na kołnierzu. Szarpnęła ją. „Chodźmy do sypialni.” Wstałem i poszedłem za nią.
Rozebrała mi się i założyła opaskę. Założyła mi kajdanki na nadgarstki i kostki.
„Wsiadaj na łóżko. Na krawędzi. Połóż się na boku.
Położyłem się na lewym boku. Poruszyła mną. Zegnij nogi i połóż ręce za sobą. Trzymaj tyłek ponad krawędzią.
Z rękami za moimi plecami zapięła razem kajdanki na moich nadgarstkach. Następnie pociągnęła je w górę do krzyża i połączyła smycz od kołnierza z mankietami, zmuszając mnie do wygięcia w łuk. Połączyła ze sobą moje kajdanki na kostkach i odchyliła się do tyłu, przypuszczalnie patrząc na mnie.
Przejechała dłonią po moim boku. „Jesteś całkowicie mój.” Jej głos był zachrypnięty.
Oddychałem ciężko i nie sądziłem, żebym mógł rozmawiać normalnie, więc milczałem.
Pchnęła mnie na moim brzuchu. Byłem bezradny.
Położyła lewą ręką nad moją dupę i poniżej moich rąk. Jej prawą ręką przetarł moje policzki.
„Nie myśl o tym, jak o karze. To bardziej przypomina eksperyment naukowy.”
W takich sytuacjach często staram się udawać, że wszystko jest w porządku. Jaka jest hipoteza, którą testujesz?
Potarła o moje policzki czymś, co nie było jej ręką.
„ Co bardziej boli? Skórzane wiosło czy skórzany pas?”
Uderzyła mnie czymś, co musiało być wiosłem, wystarczająco mocno, by wywołać natychmiastowy ból. Naprzemiennie pośladki. Utrzymywała stały rytm, z każdym pociągnięciem sprawiając, że jęczę i skręcam się. Ból stał się przytłaczający. Moje oczy stały się mokre.
„Proszę, kochanie, to za bardzo boli!”
Przerwała na minutę, delikatnie pocierając wiosło o mój płonący tyłek. „Wiesz, jak sprawić, żebym przestała.” Złapała mnie za mój tyłek. Znów zaczęła mnie uderzać.
„Proszę, nie bij mnie już, mamusiu!” Nazywanie się „mamusią” to jej wariacja, nie moja, ale jeśli to ją uszczęśliwia, jestem na pokładzie, zwłaszcza jeśli przestaje mnie bić.
Zatrzymała się na chwilę i położyła wiosło obok mnie. – Nie w ten sposób mnie powstrzymasz, kochanie. Ale możesz zrobić sobie przerwę.
Wlała coś zimnego w zmarszczki na moich pośladkach, co sprawiło, że podskoczyłem. Potem delikatnie wmasowała we mnie balsam. – Jestem naprawdę zaskoczona, jak działa wiosło. Dałam ci lanie na różowo i czerwono, ale wiosłem od razu zmieniłeś kolor na bordowy. ”Uścisnęła pośladek, sprawiając, że się skrzywiłam i zapytała:„ Czy będziesz mógł usiąść? Wygląda na to, że to naprawdę boli.”
Wciąż brakowało mi tchu, ale nie chciałem tracić szansy na zdobycie jej współczucia. Wyrzuciłem z siebie:” Nie wiem, czy mogę usiąść. Bardzo boli.” Obie rzeczy były prawdą.
Ciągle mnie delikatnie pocierała. “Ok. Zbierzmy więcej danych.”
Usłyszałem metaliczne kliknięcie i wiedziałem, że podniosła pasek. Wydawało mi się, że rozpoznałem go jako jeden z moich pasków.
Zaczęła mnie uderzać, dramatyczne dźwięki. Byłem już bardzo obolały i od pierwszego uderzenia zacząłem dyszeć i próbować się wykręcić.
„Proszę mamo!”
Tym razem nie przestawała. Ciągle mnie biła. Desperacko próbowałem uciec, ale nie miałem jak. Byłem związany, nie miałem żadnej dźwigni, a ona z łatwością była w stanie utrzymać mnie w pozycji z ręką na krzyżu moich pleców.
Czułem nadchodzące łzy, a między westchnieniami szlochałem.
Przestała mnie bić. Nie wierzę, jaki jesteś cholernie uparty. ”Odłożyła pasek, ale trzymała mnie w miejscu lewą ręką. Przez chwilę była cicho.
„ Zostań tam. ”Jakbym miał wybór. Zabrała rękę i poszła do drugiego pokoju.
Kiedy wróciła, położyła dłoń na moich włosach, a drugą na moim tyłku. „Twój tyłek jest teraz taki piękny. Ciemnoczerwony w paski. Nie możemy tego zmarnować. Potarła moją głowę, co było dobre. I tyłek, który bolał.
„Ok, po twojej stronie.” Położyła ręce na moim ramieniu i biodrach i przyciągnęła mnie do siebie. Przewróciła mnie na mój lewy bok i umieścił mnie z tyłkiem zwisającym z łóżka.
Usłyszałem tryskający lubrykant, a potem jej mokry palec w moim odbycie. Już ciężko oddychała.
Z obiema rękami na moim prawym biodrze, wbiła we mnie swoje dildo, zakopując je aż jej biodra dotarły do moich pośladków. Wydałem dźwięk, którego nie potrafię opisać. Jęczenie, pisk i coś dzikiego.
Trzymała się mocno przy mnie, jej miednica sprawiała ból moim pośladkom. Próbowałem się wyrwać, ale tylko mnie bolały ramiona. Byłem całkowicie bezradny.
Pieprzyła mnie ostro. Pchała mocno i szybko, z jej rękami wszędzie. Moja miednica, moje ramiona, moja szyja, między moimi nogami. Za każdym razem, gdy we mnie wchodziła, uderzała mnie w obolałe policzki, raniąc, powodując ból wewnątrz i na zewnątrz. Potem zaczęła się całkowicie wycofywać i zanurzać z powrotem.
Nie radzę sobie z opisywaniem odgłosów niewerbalnych, ale robiłem je między westchnieniami. Słyszałem, jak zbliża się orgazm, a ona objęła mnie ręką i zaczęła gładzić mojego penisa.
Ustawiła mój orgazm na swój czas i przewróciła się na mnie, wciąż drżąc, podczas gdy ja drżałem z przeciążenia sensorycznego i emocjonalnego. Chciałbym być lepszym pisarzem, abym mógł wyjaśnić swój stan psychiczny.
Po jakimś czasie usiadła, wciąż trzymając swoją zabawkę we mnie. Potarła moją klatkę piersiową i włosy. – Ok, kochanie. Idziemy na następny poziom. Chyba że mnie powstrzymasz.
Moja inteligencja pozwoliła mi powiedzieć „co?”
Wyciągnęła się i wepchnęła mnie z powrotem na brzuch. Usłyszałem trzask, jakby ktoś zakładał gumową rękawiczkę.
– Chcę, żebyś użył swojego bezpiecznego słowa. Naprawdę nie sądziłam, że będę musiała ci to mówić. Jesteś mądrym facetem.
Słyszałem, jak butelka lubrykanta wydaje pierdzenie i zgrzyta. Potem wrzuciła dużą ilość między moje pośladki. Zaczęła pocierać palce, a potem w mój odbyt, powoli penetrując.
– Teraz będę cię pieścić. Chyba że użyjesz bezpiecznego słowa.
To był powód do dumy, że nigdy jej nie powstrzymałem. Chciałem się upewnić, że teraz tego chce. Trudno było jednak rozmawiać.
„Mamo, zaczekaj? Mogę najpierw zadać ci pytanie?”
Przestała naciskać, ale nadal poruszała ręką.
„Tylko jedno pytanie”. Jej głos był ostry.
“Czy chcesz, żebym cię zatrzymał?”
Zatrzymała się na sekundę. – Chcę to zrobić. Ale muszę wiedzieć, że czujesz się w stanie dać mi znać, kiedy przestać. Nie chcę, żebyś skończył czując się maltretowany. Albo mnie nienawidzić.
Westchnąłem. „Pająki”.
Wyciągnęła palce i odpięła mi mankiety, zmniejszając nacisk na moich ramionach. Moje ramiona opadły na boki i jęknąłem. Odpięła mi kajdanki na kostkach i teoretycznie mogłem znowu się ruszać, ale byłem słaby i bolały mnie mięśnie. Moje myślenie nie było zbyt jasne.
“Obróć się, kochanie.” Popchnęła mnie na środek łóżka, ale nie mogłem się powstrzymać. Widząc to, pchnęła mnie niżej i przewróciła mnie na plecy.
Wchodząc do łóżka, położyła się obok mnie i położyła nogę na moim torsie. “Podnieś głowę, kochanie.” Zdjęła mi opaskę, zarzucając ją za siebie, co nie było dużą zmianą, ponieważ moje oczy były zamknięte. Pogładziła moje czoło i policzek.
“Wszystko w porządku, kochanie?”
“Aha”.
Trzymając mnie za głowę, pocałowała mnie delikatnie w skroń. – Jestem z ciebie taka dumna. Byłeś bardzo odważny. To ciepłe uczucie, kiedy mówi w ten sposób.
– Zostań tu, kochanie. Przyniosę ci lody i będę cię przytulać przez całą noc.
– Nigdzie się nie wybieram, moja królowo.