Patryk zaczął powoli całować jej nogę. Maria zadrżała pod jego dotykiem, a jej plecy wygięły się, by zbliżyć biodra do jego języka. Ale Patryk był zdeterminowany, by się drażnić, powoli zbliżając się coraz bliżej do perłowej bramy między jej nogami. Rozstali się powoli, gdy wspinał się w górę, a zanim jego język zapukał do drzwi,
Profil autora Weronika
Erotyczna gra cz. 1
Wprowadzenie: dwie pary przyjaciół spotykają się w weekendowy wieczór. Postanawiają zagrać w grę erotyczną z pytaniami i wyzwaniami. Po pewnym czasie gra przeradza się w coś znacznie bardziej ekscytującego… Marysia ssała męża przez kilka minut, zanim musiała zaczerpnąć powietrza. Patryk miał dla niej za dużo do zniesienia i musiała odpocząć przez kilka sekund, zanim mogła
Gra zazdrości cz. 3
Odwróciłem się do Oli i ponownie złapałem jej wzrok. Przybrałem swoją najlepszą minę „proszę, nie róbcie mi tego” i głośno westchnąłem, nawet Olka mogła zobaczyć to zza baru. Aleksandra pozwoliła złośliwemu uśmiechowi przemknąć na jej twarzy, który zdradził jej chęć zranienia mnie i wróciła do całowania i przytulania faceta przed nią. Poczułem, jak dłoń Kamci
Gra zazdrości cz. 2
„Co robisz? Naprawdę nie musisz nic robić, mogę po prostu iść do domu, w porządku”. Zawołałem za nią, kiedy wyszła z baru i poszła na parking. Siedziałem dąsając się i starając się nie patrzeć na Olkę, ale trudno było tego nie zauważyć. Na razie nie zauważyła mnie, ale wciąż obejmowała ramię faceta i całowała go
Gra zazdrości cz. 1
Myślałem o zaproszeniu ją na randkę, ale nie chciałem być facetem w barze, który podrywa barmankę. Była też daleko poza moją ligą i nie chciałem zrujnować naszej wspaniałej przyjaźni. Pewnego piątku, kilka miesięcy po tej pierwszej nocy rozmów, Kamila napisała do mnie, że została poproszona o zastąpienie innego barmana, więc powinienem wpaść do baru, a
Maja cz. 2
– Ja… chciałam wiedzieć, że wszystko będzie w porządku. Jeśli… „Dobrze, jeśli…?” Poczułam jej podejrzliwość, gdy spojrzała w moim kierunku. Odwróciłam wzrok w stronę ludzi, którzy nadal uprawiali jogę. „Okej, jeśli… jeśli nie chodzi o ciebie…” „Jesteś pieprzonym dupkiem!”, Potrząsnęła głową i złapała kolorową torbę na ramię z ławki za sobą. Starałam się zebrać wszystkie
Maja cz. 1
“AGUŚ!!” – Hej! Maja, mmmmm. Cholera, ona, kurwa, świeciła. Maja miała 175 cm wzrostu i miała idealną figurębrunetki. Grała w tenisa i siatkówkę, biegała w maratonach. Otulona jej rozkosznym i zapraszającym uściskiem, czułam żar mojego ciała. Rozsunęłyśmy się, a ona wzięła mnie za ramię, gdy szłyśmy dalej w głąb parku i znalazłyśmy pustą ławkę. „Przyniosłam
Na boku cz. 3
Położyłem się na niej i syknąłem – Nigdy się nie poddajesz, prawda? Myślisz, że możesz mnie drażnić? Myślisz, że możesz mi to wcisnąć? – Wierciła się, ale przytrzymałem jej nagie ciało. – Prawie oszalałem, próbując nie wypieprzyć całej ciebie. Czy tego chcesz? Czy tego naprawdę chcesz? – Tak! Ale ja… gaaahh… Błyskawicznie rozchyliłem szlafrok, rozchyliłem
Na boku cz. 2
– Wiem, wiem… głupie fantazje dziewczyn, prawda? I dlaczego facet tak bogaty i doskonały, jak ty, kiedykolwiek chciałby mieć taką bez grosza dziewczynę z mamą-dziwką? Ale potem się tu wprowadziłam… Ty traktujesz mnie jak gościa honorowego, jak przyjaciela. Pokazujesz mi, jak gotować. Codziennie pędzę do domu, żeby gotować z tobą. To moja ulubiona pora. –
Na boku cz. 1
Każdego dnia praca doprowadzała mnie do skrajnego wyczerpania, a każdej nocy Ada doprowadzała mnie na skraj pokusy. Nie miałem czasu samemu na masturbację, a potrzeba, która mnie chwyciła, wyrywała wszelką samokontrolę. W piątek wieczorem leżałem w łóżku, czekając na pojawienie się Adrianny, próbując jej powiedzieć, że już czas, by spała w swoim pokoju, przekonując się,