„Uh,znów miałam zajęcia z Bożeną” – powiedziała moja żona, gdy weszła przez drzwi. Spojrzałem z kanapy. Byłem w bokserkach popijając piwo. Znowu zacząłem opuszczać reżim treningowy. „Tak?” zapytałem. „Tak,” odparła. „Na szczęście Krzysiek mógł znowu mi pomóc”, ciągnęła, gdy rzuciła kluczyki na stole. Wiedziałem, co to znaczy i jęknąłem we wnętrzu. „Chciał dać kolejny masaż?”
Profil autora Weronika
Czwarty dzień u Pani
Wróciłam do akademika wczesnym rankiem. Miałam na sobie koszulę pożyczoną od Pana na wierzchu mojej sukni, a kiedy weszłam do mojego pokoju, padłam na łóżko bez przebierania się. Spałam zaledwie godzinę, zanim obudziło mnie agresywne walenie. Nie otwierałam oczu, pragnąc, żeby się zatrzymało i wróciło do snu. Ale tak się nie stało. Otworzyłam drzwi i
Miłość mojego życia cz. 4
Spojrzałem na jej cycki i zaparło mi dech. Jej cycki były cudowne. Kazałem Martynie położyć się na podłodze i zacząłem ssać i skubać jej sutki. Smakowały tak dobrze, jak wyglądały. Zauważyłam, że Martyna nic nie mówi, jakby się teraz poddała, zamiast walczyć. Zszedłem do nóg Martyny i próbowałem je otworzyć, ale trzymała je razem. Więc
Miłość mojego życia cz. 3
Moja córka Asia powoli dochodziła do siebie po utracie matki. Nadal bardzo za nią tęskniła. Jej przyjaciółka Martyna była dziś po południu z wizytą i zostanie na kolację. Asia i Martyna miały jakiś sekret. Szeptały do siebie przez całe popołudnie i przestały rozmawiać, kiedy wszedłem do pokoju. Obie dziewczyny zrobiły dużą kolację i jak zwykle
Czwarty dzień u Pani cz. 6
Jęknęła, kontynuując posuwanie. Poruszałam się razem z nią, obserwując, jak jej okrągłe piersi kołyszą się nade mną. Wyciągnęłam rękę i pogłaskałam je, ściskając miękkie ciało i machając jej sutkami. Pochyliłam się do przodu i wzięłam jej okrągłe piersi w dłonie, dusząc między nimi twarz. Polizałam każdą z nich, okrążając językiem jej sutki. Dysząc z podniecenia,
Miłość mojego życia cz. 2
Potarłem cipkę Marysi. Była mokra. Jej głos mógł mówić nie, ale jej ciało mówiło tak. Włożyłem kutasa w jej fałdy cipki, a następnie przywołując całą moją siłę, wepchnąłem się w jej cipkę jednym masywnym pchnięciem. Marysia krzyknęła na nagłe pchnięcie. Było oczywiste, że nie pieprzyła się od czasu rozwodu. Mój atak był bezlitosny. Uderzyłem ją
Czwarty dzień u Pani cz. 5
Ale najsilniejsze doznanie skoncentrowało się między nogami. Czułam, jak jej górna część uda wciska się w moją łechtaczkę. Przedzieraliśmy się ciężko przez nasze ubrania. Byłyśmy elastyczne, pozwalając naszym ciałom odkrywać bez wahania i samoświadomości. Nagle wstała. Utrata ucisku jej ciała i ust sprawiła, że fizycznie odczuwałam ból. Zacisnęłam nogi, czując podekscytowaną wilgoć przesączającą się przez
Miłość mojego życia cz. 1
Minęły już 4 miesiące odkąd odebrano mi moją piękną seksowną żonę. Straciłem zainteresowanie wszystkim, co kiedyś sprawiało mi przyjemność. Chciałem nawet rzucić pracę. Zacząłem pić. Raz próbowałem randkować. To była katastrofa. Marysia pracowała jako sekretarka dla jednego z naszych klientów. To była randka w ciemno zaaranżowana przez moją sekretarkę. Niedawno rozwiodła się ze swoim byłym
Czwarty dzień u Pani cz. 4
Tutaj w rezydencji miała pokój. Miała łóżko, łazienkę i szafę, która należała do niej. Miała ubrania, torby i kosztowną biżuterię. „Nie chcę tego robić w nieskończoność”. – powiedziała Justyna. „Nie chcę tu być długo… ale nie wiem, co robić dalej. Ani gdzie iść. To pierwsze miejsce, w którym poczułam się jak w domu”. Milczałam, chłonąc
Czwarty dzień u Pani cz. 3
Było coraz później, a północ znalazła nas w moim małym łóżku. Mój nowy laptop siedział oparty przed nami, leciała romantyczna komedia. Położyłam się na boku i Justyna na łyżeczkę za mną. Miała jej ramię owinięte wokół mojej talii. ” Pani.” Szepnęła. „Tak”. Odpowiedziałam. „Podoba ci się tutaj? Do tej pory, mam na myśli? ”Tak,tak kochanie”,