Minął tydzień odkąd pieprzyła się z Rafałem. Tydzień od utraty dziewictwa. Usiadła na swoim łóżku, na łóżku, które z nim dzieliła. Noc, którą z nim spędziła. Wiedziała, że Paula z nim rozmawiała, że go nie było. Paula wystawiła głowę zza rogu drzwi. „W porządku siostrzyczko?” Zapytała. „Tak, wszystko w porządku”. Kamila odpowiedziała. “Marysia niedługo przyjdzie.”
Profil autora Weronika
To było takie przyjemne…
Wydarzyło się to, gdy miałam 17 lat. Byłam bardzo popularna w szkole i wielu chłopców podkochiwało się we mnie. Jednak nie wszyscy chłopcy mnie interesowali. Właśnie zaczęłam myśleć o seksie i tak dalej. Mimo to wiedziałam, że będę chciała kogoś, kto sprawi, że poczuję się dobrze. Pewnego dnia byłam sama w domu z moim psem,
Agentka do zadań specjalnych cz. 5
Znalazłam się z powrotem w domu Marka. Siedziałam na marmurowym blacie kuchennym z nim w sobie, i akurat osiągałam wstrząsający orgazm. Wcześniej zerwał ze mnie majtki, a spodnie opuścił poniżej swojego muskularnego tyłka. Nawet nie zaproponował mi nic do picia, zanim się do mnie dobrał. Przez ostatnie 9 tygodni wcieliłam się w rolę trenerki personalnej,
Agentka do zadań specjalnych cz. 4
– Śniadanie! – zaanonsował Marek, budząc mnie tacą z owocami, i bajglem z serkiem i wędzonym łososiem. Moje kończyny były wolne i ze zdziwieniem spostrzegłam, że jedną ze wstążek oplótł wokół moich włosów. – Wow… – wydusiłam. Zazwyczaj nie jadałam śniadań, ale tego poranka byłam wyjątkowo głodna. Złapał gruszkę i ugryzł, leżąc u stóp łózka
Agentka do zadań specjalnych cz. 3
Alicja zrobiła świetne przedstawienie, w którym udawała że bardzo chce wrócić na parkiet, a ja przyjęłam propozycję Marka. Jego szofer czekał na nas na zewnątrz. Udałam że jestem pod wrażeniem tego poziomu ekstrawagancji, ale w rzeczywistości przyglądałam się mu od kilku miesięcy, a mój prywatny szofer, oficer policji, czekał zaraz za rogiem. Kiedy siedzieliśmy w
Przygoda na lotnisku cz. 5
Wydychając na mnie gorące powietrze, całowała całą długość mojego uda, zbliżając się do centrum. Podrażniła językiem raz, lub dwa razy, pomiędzy każdą fałdką. Dotarła do łechtaczki i wzięła ją w gorąco swoich ust. Czułam, jak pulsuję w jej środku. Jakieś niezidentyfikowane wrażenie sprawiło, że otworzyłam oczy. Podziwiałam przez chwilę jej pojawiający się i znikający język,
Agentka do zadań specjalnych cz. 2
– Boże drogi, ale ty się mu podobasz!- powiedziała Alicja z kabiny w toalecie – Rozmawialiście przez wieki. Poprawiłam szminkę w oczekiwaniu aż grupka dziewczyn w końcu wyjdzie na zewnątrz. – Nie potrafię go zaciągnąć na parkiet. – powiedziałam, nakładając krem na dłonie i unikając kontaktu wzrokowego, ponieważ gapiła się na mnie w lustrze –
Przygoda na lotnisku cz. 4
Przeczesałam dłonią jej loki i przyciągnęłam bliżej do pocałunku, opierając się o podstawę jej szyi. W zamian, ścisnęła mnie za biodra, wciągając jeszcze głębiej w swój świat. Sięgnęłam pod krawędź jej dopasowanej, dżinsowej sukienki. Dreszcz, wywołany przez dotyk na jej udzie, przekazała poprzez język do mojej buzi. Spijałam go, jak gdyby już nigdy nic nie
Agentka do zadań specjalnych cz. 1
– Wyglądasz świetnie – powiedziała Alicja, kładąc dłonie na biodrach odzianych w skąpe, skórzane szorty, ledwie zakrywające pośladki. Tylko ona była w stanie uciągnąć taki look i nadal wyglądać z klasą. Spojrzałam na siebie w lustrze, ale kobieta patrząca na mnie z jego tafli, w pstrokatej mini sukience, mocnym makijażu i natapirowanych włosach, nie przypominała
Przygoda na lotnisku cz. 3
Rozplotła delikatnie skrzyżowane nogi i podniosła się z siedzenia, na spotkanie ze mną w buzującej arterii przechodniów. Pocałowała mnie w oba policzki jakbyśmy byli starymi znajomymi, ale zatrzymała się przy każdym na dłużej niż wypadało. – Jak leci? – powiedziała, kładąc mi ciepłą dłoń na ramieniu i zaciskając ją. Prawdopodobnie zauważyła, że mam miękkie kolana.