Wkrótce byłam już ubrany i gotowy do dostawy na plebanię… Kiedy poszedłem ją odebrać, nie była w pudełku jak zwykle, tylko w torbie z kilkoma drobiazgami, z którymi na pewno pani Wasilewska nie miałaby problemu… Niewiele o tym myślałem…. Kiedy szedłem przez wioskę z podniesioną głową… Uradowany tym, co wydarzyło się godzinę wcześniej, mój umysł
Profil autora Weronika
Chłopiec na posyłki cz. 6
Oczy Igi były teraz mocno skupione na moim kutasie, gdy najpierw rozpięła stanik i upuściła go na podłogę, odsłaniając przede mną najpiękniejszą parę cycków… Wyglądały po prostu idealnie… Bardziej niż cokolwiek wyróżniało się to, jak twarde wydawały się jej sutki… Nie mogłem się doczekać… Po prostu musiałem je poczuć…. Podszedłem do niej i ująłem je
Chłopiec na posyłki cz. 5
Przez cały tydzień trochę się martwiłem o to, jak będzie z Igą teraz… Zadawałem sobie różne pytania, których w moim wieku tak naprawdę nie rozumiałem… Czy zrobiłem coś złego?… Czy powinienem był zrobić coś inaczej?…. Naprawdę nie miałem pojęcia, co się dzieje…. Myślałem nawet, żeby nie wracać w następną sobotę…. Wszystkie moje zmartwienia okazały się
Chłopiec na posyłki cz. 4
Moje usta były całkowicie otwarte, prawie dysząc…. „Już niemal jesteś na szczycie” powiedziała cicho Iga… „Prawie tam jesteśmy”… W tym momencie fale uderzeniowe przeszły przez moje ciało i wyrzuciłem strzał za strzałem…. Może sześć… Siedem lub osiem strzałów wybuchło z mojego kutasa… Nigdy nie doświadczyłem takiego orgazmu… Nigdy… To było po prostu magiczne… Krótko spuściłem
Chłopiec na posyłki cz. 3
Kiwnąłem głową… Tym razem jednak Iga nie weszła na ławkę…. Wstała… podciągnęła spódnicę do pasa i pozwoliła mi ją zobaczyć… Teraz wyraźnie widziałam jej białe majtki pod rajstopami… Stała tam uśmiechając się, pozwalając moim oczom rozkoszować się jej pięknem… Pociągnęła spódnicę z powrotem w dół… „Cóż”, powiedziała… „Podobało ci się”… Pokiwałem głową… Spojrzała w dół
Chłopiec na posyłki cz. 2
Przez resztę dnia sklep był pełen klientów… Miałem kolejną dostawę do wykonania i zanim się zorientowałem, czas było wracać do domu… Iga dała mi wypłatę z kasy… Uśmiechnęła się i mrugnęła do mnie… „Do zobaczenia w przyszłym tygodniu”, powiedziała…. Nie mogę się doczekać, pomyślałem sobie, ale na razie chciałem tylko wrócić do domu…. Iść do
Chłopiec na posyłki cz. 1
Urodziłem się i wychowałem w małej wiosce, gdzie wszyscy znali wszystkich i ich interesy… A przynajmniej tak sądzili!… Mój brat był chłopcem na posyłki w wiejskim sklepie… Prowadzili go Państwo Frąckowiak Frąckowiak przez lata… Kiedy mój brat opuścił szkołę, praca po prostu przeszła na mnie… To była praca w każdą sobotę… Od dziewiątej do piętnastej
Dziewczyny chcą odrobiny przyjemności cz. 4
„Wiesz, że byłaś bi, fajnie jest mieć opcję, cipkę lub kutasa, czasami fajnie jest mieć cipkę i cycki do zabawy, a czasami fajnie jest mieć kutasa do zabawy i ssania” powiedziała Marysia. „Och, jesteś naprawdę okropna…” powiedziała Kamila. „O tak, powiedziano mi, że jestem w tym bardzo dobra” powiedziała Marysia. „Więc zrobiłaś Rafałowi loda?” Paula
Dziewczyny chcą odrobiny przyjemności cz. 3
Kamila dotarła do swojego pokoju i usiadła na łóżku. Tęskniła za Rafałem. Pocierała poduszkę, na której spał Rafał, gdy spędziła z nim noc w jej łóżku. Kamila położyła się pieszcząc pierś na zewnątrz topu, poczuła, jak jej sutki sterczą. Pomyślała o swojej siostrze i Marysi na kanapie, całujących się i pieszczących się nawzajem. Kamila poczuła
Dziewczyny chcą odrobiny przyjemności cz. 2
„Oj, w porządku, Kamila to wie i nie ma nic przeciwko temu.” Paula odpowiedziała. „Tak jak twój 52-letni kochanek”, powiedziała Marysia uśmiechając się do Kamili. Kamila odwróciła wzrok, potem na Paulę. Miała nadzieję, że Paula nie zajarzyła, że pieprzyła Rafała. “W porządku.” Kamila powiedziała, starając się nie wyglądać na zbyt winną. “Luz. Uwielbiam twoją siostrę”,