– Hej, pomóc ci z tym ciężarem? Ania uśmiechnęła się, słysząc znajomy głos. Męczyła się z ciężkim bagażem, więc bardzo się ucieszyła kiedy zobaczyła wyszczerzonego Janka, chętnego do pomocy. Z wdzięcznością puściła grubą rączkę i wręczyła mu walizkę. Rozprostowując palce w dłoni, odetchnęła z ulgą. – Oh, nienawidzę tego. – powiedziała, wskazując na bagaż –
Profil autora Joanna
Wzorowa studentka cz. 2
Rozmawiali jeszcze przez kilka minut. Chciała przeciągnąć ich rozmowę tak długo, jak to tylko możliwe. Interesował się jej planami na lato, jej aspiracjami zawodowymi. Jego kolejne pytania dolewały oliwy do ognia jej pożądania. Zawsze bardzo się angażowała, ale tego rodzaju udzielana jej uwaga sprawiała, że jej wnętrzności krzyczały jeszcze głośniej. – To co dalej? –
Wzorowa studentka cz. 1
Westchnęła. Nie mogła tego zrozumieć. Zdecydowanie nie mogła się mu oprzeć. Nie była w stanie nic z tym zrobić. Nie panowała nad swoim ciałem. Seks i pożądanie są irracjonalne – przynajmniej dla niej. Przypominała sobie o tym za każdym razem, gdy popęd stawał się przytłaczający. Chciała o nim zapomnieć bardziej niż o czymkolwiek innym. Ale
Starsza sąsiadka
Nie licząc ostatniego wieczoru, robiliśmy to trzy albo cztery tygodnie temu. Wczoraj był bardzo napalony. Rżnął mnie przez prawie trzy godziny, a jego penis wydawał się być sztywny jak stalowa rura. Nie dziw że jestem cała obolała, i straciłam rachubę tego ile razy doszłam. Jedyne co pamiętam, to że zebrało mu się sporo spermy w
Dostawczyni pizzy
Okazjonalnie dostaję gorzkie, rozczarowane spojrzenia i absolutnie żadnego napiwku od MILFów, myślących że w drzwiach pojawi się chłopak od pizzy, i zerżnie je do nieprzytomności. Większość z nich nie zdaje sobie sprawy, że nie pogardziłabym lesbijskim numerkiem. Nigdy nie było mi dane dostarczyć pizzy na wieczór kawalerski, więc nie mam pojęcia jak daleko posunęłabym się
Coś pomiędzy mną, żoną i kumplem cz. III
Powiedziała żebym tego nie robił, ale nie posłuchałem. Rozwiązałem węzełek i zepchnąłem paseczki z ramion. Biustonosz nadal trzymał się na miejscu, ponieważ ona opierała się o krawędź basenu. Nie skomentowała tego co robiłem. Stopniowo przysunąłem się bliżej, stojąc nad jej udami. Moja miednica okazjonalnie ocierała się o tyłeczek. Zauważyłem, że unosiła go na spotkanie ze
Coś pomiędzy mną, żoną i kumplem cz. II
Odwróciła się i podeszła do torby. Zapytałem, dlaczego wzięła ze sobą obydwa bikini. – Nie mogłam się zdecydować. Poza tym, nie zajmują przecież zbyt wiele miejsca… – Masz rację… – odpowiedziałem, odwracając się w stronę kolegi – Które zamierzasz założyć? – Nie wiem czy turkusowe, czy srebrne. – Ubierz się w obydwa, a my zdecydujemy
Coś pomiędzy mną, żoną i kumplem cz. I
Pewnego pamiętnego niedzielnego popołudnia moją żonę poniosło, albo przynajmniej lekko jej odbiło. Mój kumpel zaprosił nas na obiad. Żył niczym we śnie- miał biznes odnoszący sukcesy, piękną żonę, dzieci, wspaniały dom i wiele więcej. Ja, z drugiej strony patrząc, zbyt wiele pracowałem i nie potrafiłem za nim nadążyć. Poza moją wspaniałą, ekscytującą żoną. Jest średniego
Jak ja kocham kutasy cz. III
Wziąłem duży łyk piwa, gdy stałem przy łóżku i podziwiałem tego wielkiego mężczyznę-niedźwiedzia. Nie był gruby. Nie miał brzucha, który wisiałby nad jego pasem, był po prostu duży i szeroki wszędzie. Włącznie z jego kutasem. Kiedy stałem tam, patrząc w dół i podziwiając go, wyciągnął rękę i zaczął pieścić mojego twardego kutasa i jaja. Sięgnąłem
Jak ja kocham kutasy cz. II
*** Jestem bi odkąd pamiętam, ale nigdy w pełni nie zbadałem swojej gejowskiej strony. Po ponad 20 latach małżeństwa i wychowaniu dwójki dzieci, moja żona i ja jesteśmy od kilku miesięcy w separacji. Na początku była naprawdę wkurzona, ale od tego czasu już się uspokoiła i pracujemy wspólnie nad naszą przyszłością. Tydzień temu wprowadziłem się