Nie ma to jak w domu

Spaliśmy dzisiaj o wiele za długo i poświęcaliśmy tylko kilka spokojnych chwil dla siebie, zanim zaczęliśmy rozpakowywać ostatnie pudełka z naszej przeprowadzki. Odkładaliśmy to na później, ale zdecydowaliśmy, że dzisiaj upływa nam ostateczny termin na zrobienie tego. W końcu trudno jest poczuć się jak w domu, gdy częściowo żyjesz w pudłach. Słyszałem, jak oddech uwiązł

Czytaj więcej

Martyna wykorzystuje przyjaciela mamy cz. 3

– Jest tylko jedna rzecz, którą lubię bardziej niż nastoletnie cycki – powiedział Mirek, pieszcząc ją. – Nastoletnia cipka. Teraz zdejmij te małe dżinsy, żebym mógł wsunąć język w tę twoją kremową szczelinę. Martyna nie marnowała czasu, podskakując i szybko wysuwając się z dżinsów, zostawiając krótki top zwinięty wokół jej klatki piersiowej, gdzie Mirek nasunął

Czytaj więcej

Martyna wykorzystuje przyjaciela mamy cz. 2

Na piersi najpierw założyła mały top od bikini, ale uznała, że ​​zbyt dobrze zakrywa jej opuchnięte sutki, i zdecydowała się zdjąć bikini i znaleźć najkrótszy krótki top. Znów znalazła jeden z zeszłego roku, który był z grubsza przycięty na tyle nisko, że zakrywał jej cycki, ale ledwo. Dobrze znoszona, cienka bawełniana koszulka była na tyle

Czytaj więcej

Martyna wykorzystuje przyjaciela mamy cz. 1

Martyna zauważyła, że ​​niektórzy faceci, których przyprowadziła do domu jej matka, patrzyli na nią w sposób, który sprawiał, że drżała, kiedy wstawali rano z łóżka i widzieli ją w maleńkiej kuchni w przyczepie kempingowej, którą dzieliła z mamą. Kiedy nosiła swoje maleńkie szorty i swoją starą, zbyt małą koszulkę, patrzyli na nią i pytali, ile

Czytaj więcej

Pamięć o Ewie cz. 3

Kiedy jej palce dotarły do ​​spodu mojej piersi, jęknęłam: “Ewa?” w ciszę. “Hmmm?” Jej dłoń złapała i delikatnie ścisnęła mój cyc i kontynuowała swoje uwagi u podstawy mojej szyi. “To jest takie dobre!” Ledwo byłam w stanie to wyrazić. Ewy jedyną odpowiedzią było niskie „Mmmmmm”. Poczułam wibracje przez jej usta na moim kręgosłupie. Byłam bardzo

Czytaj więcej

Świąteczny festiwal analny cz. 3

Grzesiek poprowadził Nikolę na łóżko i położył ją na plecach. To była pierwsza szansa, żeby przyjrzeć się jej cipce. Miała trójkątną mgiełkę puszystych blond łonowych nad jej rozcięciem, z najsłabszym pokryciem po obu stronach. Jej cipka była taka schludna, malutka szczelina z małymi wewnętrznymi ustami, a kiedy rozchylił ją palcami, mógł zobaczyć mały pączek jej

Czytaj więcej

Pamięć o Ewie cz. 2

– Bo – znów zachichotała Ewa – prosisz niewidomego, żeby poprowadził niewidomego. Nie miałam ani minuty więcej doświadczenia niż ty. – Masz na myśli, że jesteś…? Zaczęłam. “Tak.” Ewa odwzajemniła uśmiech. „Też jestem dziewicą. To znaczy, nie jest to aż tak zaskakujące, kiedy się nad tym zastanowić. Moi rodzice obserwowali mnie jak jastrząb, kiedy mieszkałam

Czytaj więcej

Świąteczny festiwal analny cz. 2

– Chcesz jej posmakować? – zapytał, przeciągając palcami po ustach Nikoli. Nikola instynktownie zamknęła oczy i wciągnęła palce Grześka do ust, delektując się nektarowym smakiem soku z cipki innej kobiety. – Mmm, o mój Boże – brzmiała jej odpowiedź. – Czy tak właśnie smakuję? – Nie wiem, ale chciałbym się dowiedzieć – powiedział Grzesiek. –

Czytaj więcej

Pamięć o Ewie cz. 1

“Dlaczego płaczesz?” “Bo wszystko zepsułam! Tak mi przykro, Ewa. Proszę, proszę, wybacz mi!” “Za co przepraszasz?” Próbowałam wytrzeć łzy, ale wciąż nie mogłam rozpoznać wyrazu jej twarzy. Ewa uklękła obok mnie i powiedziała: „Lepszym pytaniem byłoby, dlaczego to zrobiłaś? Dlaczego mnie pocałowałaś, Idalio?” Nie było kłamstwa, które mogłoby mnie uratować. Moje dłonie mocno przycisnęły się

Czytaj więcej

Świąteczny festiwal analny cz. 1

– Mmm, łóżko – wymamrotała Karolina. Wijąc się po pijaku, dodała: „Możesz pieprzyć mnie w dupę, jeśli chcesz”, po czym wydawała się zemdleć z rozstawionymi nogami, jej cipka była na pełnym widoku. Grzesiek spojrzał na Nikolę i lekko uniósł brwi, uśmiechając się. – Myślę, że masz dzisiaj szczęście! – powiedziała Nikola z lekkim uśmiechem. Opuściła

Czytaj więcej