Poznałam Bartka na plaży. Był jedynym facetem który nosił kąpielówki w typie majtek. Normalnie bardzo ich nie lubię i wolę szorty, ale musiałam przyznać że jego tyłek wyglądał w nich świetnie. Miał taki kształt, że wszystkie dziewczyny się za nim oglądały. Po kilku randkach i około godzinie pasjonującego całowania, wiedziałam że chciałam go mieć na
Profil autora Monika
Kolejny spokojny weekend na wsi (cz. 5/5)
Chłopak dołączył do pań, a my się rozbieraliśmy w międzyczasie. Kobiety zajęły się zdejmowaniem jego ubrań, a on jednocześnie je dotykał. Karolina i Sabina westchnęły z niedowierzaniem, kiedy jego penis wyskoczył z majtek. Dotykały każdego centymetra wielkiej pały, po czym wszystkie trzy kobiety uklękły przed nim i zrobiły to samo językami. My, mężczyźni, rozsiedliśmy się
Kolejny spokojny weekend na wsi (cz. 4/5)
Joasia ponownie przekręciła się na plecy i poleciła Denisowi żeby powtórzył czynności, lecz żeby tym razem zrobił to językiem. Jego penis był niesamowicie twardy i podrygiwał za każdym razem kiedy ona jęczała. – Świetnie sobie poradziłeś. – powiedziała nagle, siadając na łóżku – Zasłużyłeś na nagrodę. Proszę, połóż się. Denis położył się na plecach, z
Kolejny spokojny weekend na wsi (cz. 3/5)
Chłopak stanął przed nią nago, i musieliśmy przyznać że penis w rzeczy samej był imponujący. Miękki członek dyndał pomiędzy nogami na długość przynajmniej 30cm. Wyglądał na ciężkiego i masywnego. Oczy Joasi rozszerzyły się w niedowierzaniu, albo, co bardziej prawdopodobne, z podziwu. – Teraz pomogę mu stanąć. Nie krępuj się. Jeśli chcesz siebie dotknąć, to dotykaj!
Kolejny spokojny weekend na wsi (cz. 2/5)
– A więc jednak chodzi o pytona! – Zamknij się! W każdym razie, to że jest prawiczkiem jest całkiem podniecające. To miłe że mogłabym go nauczyć jak korzystać ze swojego daru. Jestem dobrą nauczycielką- w końcu nauczyłam cię wszystkiego co wiesz o seksie! Joasia napisała do Denisa z propozycją spotkania w kawiarni niedaleko jego mieszkania.
Kolejny spokojny weekend na wsi (cz. 1/5)
Życie w okolicach Lublina pozwala mi i mojej żonie, Joasi, na spokojne życie na wsi będąc nadal blisko miasta. Oboje jesteśmy przed sześćdziesiątką i przed emeryturą. Zajmujemy się zdalnym konsultowaniem projektów, więc mamy sporo czasu dla siebie i swoich zainteresowań. Mieszkamy w starym, przedwojennym domu. Przeprowadziliśmy jego całkowitą renowację i rozbudowaliśmy go dalej w stronę
Kolejna noc pełna fajerwerków [2/2]
– Baw się mną! – odparła. Po tych słowach natychmiast usłał jej twarz i szyję pocałunkami, przygryzł płatek ucha i zsunął z niej ramiączko biustonosza. Ponieważ w końcu znajdowała się razem z nim pod kołdrą, sięgnęła w głąb i odkryła że był nagi również od pasa w dół, i twardy jak skała. – Dziś mam
Kolejna noc pełna fajerwerków [1/2]
– Chciałaś mnie widzieć? Agata stała w drzwiach, uderzając palcami o polerowaną framugę, w oczekiwaniu na odpowiedź. Marta podniosła wzrok znad papierów i uśmiechnęła się. – Entrez. – Przyniosłam prezent. – dodała Agata, kładąc na mahoniowym biurku porcelanową filiżankę na herbatę. Z trudem zmieściła ją pomiędzy nieskończoną ilością dokumentów, gazet z pozytywnymi opiniami o klubie,
Ta-daa cz. II
– Zobaczymy, co tu jeszcze się kryje. – powiedział, po czym wcisnął dwa palce do mojego tyłka, zaraz za ostatnią chusteczką. Okazało się że nie zadowolił się dwoma, trzema ani czterema palcami. Chciałam powiedzieć wszystkim że on naprawdę wbijał mi palce w prostnicę i ten pseudo żart wcale nie był żadną sztuczką, ale jedyne co
Ta-daa cz. I
– Nie wierzę, że mama zaprosiła kuzynów na moje urodziny. I cholernego magika?! To takie słabe… W dodatku wygląda jak jakiś menel. Najwidoczniej usłyszał jak mówiłam to do moich znajomych. Jeśli nie, to niby dlaczego miałby pokazać mi penisa? Może gdybym trzymała język za zębami, to nie byłabym teraz pełna jego spermy. Miałam na sobie