Wchodzę do domu pełen oczekiwania i podniecenia. To rzadko się zdarza. Mamy dom dla siebie samego na popołudnie. Brak przesyłek. Brak odwiedzających. Miejsce pobytu dzieci jest znane i nie oczekuje się ich przez wiele godzin.

W domu panuje niesamowita cisza bezczynności. Tylko oczekiwanie twoich kroków. Stoję w kuchni w ciszy. Słuchanie uważnie nylonu ocierającego się o twarde drewno.

Powoli wychodzisz z sypialni, by przywitać mnie wielkim, pełnym energii uśmiechem: „Nie mogę uwierzyć, że to robię”. Prawie rumienisz się z podniecenia. Często nie mamy takiej okazji. Tak bardzo, że prawie wydaje się to zabronione. Jak ten dom, znany z ciągłej aktywności, może się zatrzymać?

Twoje ciało jest ledwie ukryte za białym body, które kupiłem ci pewnej nocy, kiedy byłem sam fantazjując o takiej właśnie chwili. Podchodzisz powoli do mnie, a ja natychmiast pulsuję z niecierpliwością. Twoje piersi delikatnie dociskają się do mnie, gdy całujesz moje usta i witasz mnie w domu. Pachniesz ładnie.

Zaczyna się od pocałunku. Zrobiliśmy to tysiące razy, ale w takich momentach wydaje się, że to pierwszy.

Nasze języki są poznawane od nowa, gdy zaczynają atakować się nawzajem z pasją. Powtarzanie tańca dookoła i dookoła, gdy inicjują jęk wspólny dla naszych dusz.

Moje dłonie przyciągają twoje plecy do mnie, abyś czuła moje podekscytowanie, gdy cię całuję. Opuszczam je, aby objęły twój tyłek, delikatnie ściskając, gdy myślę o wepchnięciu mnie głęboko w tobie.

Chwytasz mnie za rękę i zabierasz do sypialni. Ten rodzaj aktywności nie jest przeznaczony do kuchni. Najlepiej jest go dzielić w naszym łóżku, ponieważ rzadko jest używany do tego rodzaju niezakłóconego, nieprzerwanego spotkania.

Siedzę na rogu łóżka z ubraniami, gdy unosisz nogę na łóżko, by się mi odsłonić. Twoje agresywne podejście sygnalizuje, jak bardzo mnie potrzebujesz. Otwarte krocze zostało idealnie zaprojektowane na tę okazję, gdy bierzesz mnie za rękę i doprowadzasz, bym dotknął cię tam, gdzie boli.

Dwa moje palce są natychmiast mokre, ponieważ łatwo wsuwają się w ciebie. Twoja głowa odchyla się z ulgą, gdy czuję, jak twój obrzęk toczy się pod moim kciukiem.

Wystarczy. Oboje to wiemy. Wślizgujesz się do łóżka, gdy zrywam moje ubrania, jakbym nigdy więcej ich nie miał zamiaru nosić. Wchodzę na ciebie…

Ściągasz pończochy, aby twoja klatka piersiowa była przyciśnięta do mojej, bez żadnych przerw. Czujesz, jak włosy na mojej piersi ocierają się o sutki, one reagują.

Pulsuję i czujesz, że jestem na górze mocno przyciśnięty do ciebie. Od szczytu gładko ogolonego wzgórka do pępka. Kochasz to, jak się czujesz na zewnątrz. Temperatura i twardość powodują, że przepychasz biodra od dołu, próbując je usunąć i włożyć mnie do środka.

Nie mogę się spieszyć. Tak bardzo, jak chcę eksplodować w tobie, chcę cię pocałować bardziej. Moje usta przesuwają się z twoich ust na twoją szyję. Całuję twoje ucho moim językiem i sprawdzam każdy z twoich twardych sutków przeciągnięciem moich ust.

Jesteśmy już daleko od wszelkich drażnień. Przekładnie zmieniają się w coś bardziej prymitywnego. Wysuwasz biodra i wciskasz stopy w łóżko, aby pozwolić mi zsunąć bieliznę z ciała, pozostawiając ją wokół kostek.

Leżysz naga przede mną. Na piersi tworzy się pot, a dłonie przylegają do piersi dla wygody. Odsuwasz lekko stopy do tyłu, zginając kolana, gdy nogi rozchodzą się przede mną. Gładka, spuchnięta strona lśni. Z każdym centymetrem, gdy kolana się rozsuwają, otwierasz się, aby odsłonić dalszą ścieżkę do twojego pięknego ciała.

Całuję czubek twojego świeżo ogolonego wzgórka, próbując podziękować za wyrwanie wszystkich przystanków, aby mnie podniecić. Potem, podobnie jak zaczęło się nasze spotkanie, czas na kolejny pocałunek. Tym razem mój język nie walczy z twoim między naszymi otwartymi ustami. Tym razem jest sam. Całuje cię równie namiętnie, czekając na twój jęk aprobaty.

Twoja lewa ręka zbliża się do czubka mojej głowy, zachęcając mnie do kontynuowania. Lewa nadal bawi się piersią – przesuwając sutek między kciukiem a środkowym palcem.

Ten smak jest jedyną rzeczą, która może zaspokoić moje pragnienie. Nabieram powietrza z twoim smakiem spływającym po mojej brodzie. Przesuwasz obie ręce w dół, aby pomóc i rozdzielić się. Pchasz palce w dół i rozsuwasz się do punktu zbliżającego się do bólu, w pełni ujawniając twoje pragnienie.

Ponownie zaczynam taniec językiem. Tworzenie nowego rytmu, gdy słucham pozytywnej odpowiedzi. Taniec jest piękny. Twoje oczy są zamknięte. Twoje ręce chcą utrzymać swoją pozycję. Twoje biodra rozluźniają się, gdy zaczynasz pulsować pod moimi ustami. Jęczysz i wijesz się, gdy spuszczasz się na coś, co wydaje się minutami. Dochodzisz, a ja powoli zmniejszam intensywność, aby nadążać za biodrami…

Jesteś tak spuchnięta po wspinaczce na górę, ale wiesz, że to jeszcze nie koniec. Podchodzę do wezgłowia łóżka, aby zapewnić swoim ustom dostęp do mojego pulsującego penisa. Wysysasz go gorączkowo, pozostawiając mokry w przygotowaniach do ostatecznej misji.

Wracam na ciebie. Nasze nagie ciała są idealnie do siebie dopasowane. Całujemy się głęboko, odsłaniając nowe smaki tej przygody przed sobą. Mówisz, że już czas. Mówisz, że musisz to mieć. Nie mogę odmówić. Czas umieścić ostatni element układanki na swoim miejscu.

Opuszczam biodra, aby mój ciężki, gorący kutas wślizgnął się w ciebie. Bez prezerwatywy. Po prostu ciepło. Przesuwam się z powrotem na twoje ciało, a twoje biodra zapadają się. Twoje kostki wbijają się w tył moich nóg, gdy wciąż mnie witasz. Moje ręce sięgają pod ciebie, by po raz drugi złapać za tyłek. Tym razem z zamiarem silnego trzymania celu w moich rękach, kiedy wpycham i wyskakuję z ciebie.

Zaczynam cię wypełniać, a ty postanawiasz wziąć każdy jego centymetr. Wyobrażasz sobie kutasa, który właśnie napełniał cię ustami. W końcu odczuwasz ulgę, gdy czujesz, jak moje kule zaczynają uderzać w twoją dupę. Wiesz, że udało ci się to wszystko zrobić. Dziwisz się, że idealnie Cię wypełnia.

Teraz błagasz mnie o zakończenie. Czujesz, jak coraz szybciej w tobie się poruszam. Zaczynasz masować mojego fiuta swoją spuchniętą cipką. Ściskasz się z każdą pulsacją, przygotowując się do usunięcia każdej kropli mojego orgazmu w tobie.

Nogi mi się zamykają, a moje ciało zwalnia, kiedy w końcu zaczynam dochodzić. Wciąż pcham w ciebie. Mówisz mi, że ze mną szczytujesz. Gdy ogłaszasz swój orgazm, pozwalam odejść. Czysta ekstaza. Moje biodra słabną z każdą liną spermy, którą wrzucę w twoje ciało. Nie wyobrażam sobie lepszego wrażenia lub poczucia wspólnoty niż dojście z tobą.

Opuszczam się na ciebie. Całuję twoją szyję i szepczę ci do ucha, jak bardzo cię kocham i jak jestem wdzięczny za to, że jesteś moją żoną. Jesteśmy stworzeni dla siebie nawzajem, a to spotkanie jeszcze raz to potwierdza.

O autorze

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.