Cześć, jestem Rysiek. Opowiem wam o pewnej przygodzie, która mnie ostatnio spotkała w moim życiu. Moja najbliższa rodzina składa się z pięciu osób – moich rodziców, dwóch starszych sióstr i mnie. Moja jedna siostra już wyszła za mąż. Oprócz tego mam kuzynkę, która jest o rok ode mnie młodsza.
W domu rodzinnym mieszkam na pierwszym piętrze w pokoju razem z moją siostrą. Czasem przychodzą do niej dwie przyjaciółki na nocowanie. Gdy miałem jedenaście lat zacząłem się masturbować.
Udawało mi się przypadkowo dojrzeć cycki koleżanek mojej siostry, kiedy się schylały. Po pewnym czasie zacząłem to robić regularnie.
Pewnego dnia postanowiłem, że spróbuję dotknąć ich piersi, kiedy będą spały. Około 1 w nocy, kiedy się obudziłem, zobaczyłem, że jedna śpi na prawym boku i jest twarzą skierowana do mnie.
Nie mogłem zobaczyć jej piersi. Druga spała na plecach. Jej okrągłe cycki unosiły się i opadały wraz z oddechem. Gdy to zobaczyłem, mój penis po chwili zesztywniał. Niestety spała za moją siostrą, była najdalej ode mnie. Nie mogłem więc wyciągnąć ręki tak daleko, żeby ją dotknąć, nie wstając.
Tydzień później znowu spały u nas. Obudziłem się w środku nocy i zobaczyłem, że jedna z nich leży tuż obok mnie. Spała twarzą do mnie. Położyłem rękę tuż przed jej piersiami i powoli zacząłem przysuwać dłoń coraz bliżej. Po kilku sekundach dotknąłem jej piersi.
Delikatnie ścisnąłem ją palcami. To był pierwszy raz w moim życiu, kiedy dotknąłem cycków. Po pół godzinie odwróciła się i spała na plecach. Bałem się, że się obudzi, ale byłem tak podniecony, że nie chciałem przegapić tej niepowtarzalnej okazji. Przecież była na wyciągnięcie ręki.
Po niecałych dziesięciu minutach zbliżyłem się do niej i położyłem dłoń na jej brzuchu. Byłem lekko przerażony, całe moje ciało drżało. Kiedy upewniłem się, że śpi i nie reaguje na mój dotyk, zacząłem przesuwać dłoń w kierunku jej piersi.
Po minucie moja lewa ręka znalazła się na jej piersiach. Ująłem w dłoń jej prawego cycka, a dalsza część mojej ręki leżała na jej lewym cycku. Moja ręka unosiła się i opadała wraz z jej oddechem. Powoli przesunąłem palcami po jej piersiach, aby poczuć miękkość jej skóry.
Po tamtej nocy postanowiłem robić to za każdym razem, gdy spały w moim pokoju, ponieważ udało mi się jej nie obudzić. Na szczęście ani razu nie zostałem przyłapany na obmacywaniu koleżanek mojej siostry.
Po kilku tygodniach odwiedziła nas moja kuzynka. Dzień był bardzo upalny, więc kąpaliśmy się w ogródku. Zauważyłem, że jej sutki były spuchnięte. Miała wtedy 12 lat. Rok później znowu w wakacje do nas przyjechała.
Tym razem kąpała się w samych majteczkach. Ale znów jej sutki puchły pod wpływem zimnej wody. Uświadomiłem sobie, że to powiększa jej cycki. Byłem ciekawy, dlaczego tak się dzieje, ale nie interesowałem się nią w sposób seksualny.
Nie miało to żadnego podtekstu erotycznego. Za każdym razem gdy się spotykaliśmy, dokładnie przyglądałem się jej piersiom i oceniałem ich wielkość i sztywność sutków. Gdy miała 14 lat nie widziałem jej raz przez ponad trzy miesiące.
Gdy w końcu się spotkaliśmy, jej cycki były się zdecydowanie większe niż wcześniej. Dowiedziałem się, że zostanie na noc u swojej babci ze swoim innym kuzynem, który jest dwa lata od niej starszy. Podejrzewałem, że na pewno co noc dotyka jej piersi.
Choć nie powinien tego robić, ponieważ są rodziną. Chyba nie wypada robić takich rzeczy kuzynce. Mniej więcej w tamtym okresie w moim mieście doszło do pewnego incydentu.
Dziewczyna zaszła w ciążę ze swoim kuzynem. Wtedy zdałem sobie sprawę, że może się to zdarzyć w rodzinie i stwierdziłem, że tamten kuzyn na pewno korzysta z okazji. Może dotykanie dalszej rodziny należy do czynności akceptowanych społecznie.
Jakieś pół roku później moja druga siostra wyszła za mąż. Tym samym jej przyjaciółki przestały przychodzić do naszego pokoju na nocowanie.
Z tego powodu zacząłem się starać, żeby zacieśnić kontakty z moją kuzynką, żebyśmy kiedyś przypadkiem znaleźli się w nocy w jednym pokoju. Ku mojej radości przeprowadziła się wtedy z rodzicami do naszej dzielnicy i mogliśmy się często widywać.
Z każdym kolejnym spotkaniem widząc jej piersi, stopniowo zaczynałem czuć podniecenie i coraz bardziej chciałem je dotknąć.
Wymyślałem jakieś zabawy, w których konieczny był kontakt fizyczny. Kiedy ją obejmowałem, czułem miękkość jej ciała. Kiedy bawiliśmy się w łaskotanie, celowo kładłem dłoń na jej pośladkach. Udało mi się też dotknąć jej nagich ud, brzucha, gołych pleców i pośladków.
Po roku naszej „przyjaźni” poznała mnie ze swoją przyjaciółką. Była w moim wieku. Była przepiękną dziewczyną. Zakochałem się w niej od pierwszego wejrzenia. Od razu zaczęliśmy się spotykać sami i kompletnie zapomniałem o kuzynce.
Pewnego dnia kuzynka zaprosiła nas do swojego domu na imprezę, ponieważ jej rodzice pojechali na wakacje. Trochę wypiliśmy i znaleźliśmy się przypadkiem sami w pokoju na piętrze.
W końcu udało mi się utracić dziewictwo. Wszystko było super, tylko nie pozwoliła mi dotknąć swoich piersi, co było moim największym pragnieniem. Nie zważając na jej prośbę, gdy byliśmy już ubrani, włożyłem rękę pod jej koszulkę i mocno ścisnąłem jej cycka.
W tym momencie do pokoju weszła moja kuzynka i zobaczyła, co robię i niezadowoloną minę swojej koleżanki. Natychmiast ją puściłem, ale nie udało nam się uniknąć kłótni. Tego wieczoru ze mną zerwała. Po kilku dniach moja kuzynka powiedziała mi, że jej przyjaciółka w ogóle mnie nie kochała.
Ciężko przeżyłem to rozstanie. Była moją pierwszą miłością i naprawdę mnie skrzywdziła.
Na szczęście moja przyjaźń z kuzynką była już na tyle silna, że czuła się zobowiązana, żeby mnie pocieszyć.
Wytłumaczyła mi też, że gdy dziewczyna mi mówi, że mam czegoś nie robić, to naprawdę nie powinienem tego robić. To nie były żarty. Jej koleżanka poczuła, że nie jest ze mną bezpieczna i nie chciała kontynuować naszej relacji, ponieważ nie zależało jej na mnie. Dopiero wtedy poczułem wstyd.
Nie miałem pojęcia, że dotykanie piersi może być tak dużym problemem. Nawet łzy pojawiły się w moich oczach. Wydawało mi się, że straciłem obie dziewczyny jednocześnie.
Ona jednak przytuliła mnie wtedy mocno i powiedziała, że potrzebuję trochę czasu dla siebie, żeby ochłonąć i dojść do siebie. Rozpłakałem się, żeby zwiększyć dramatyzm sytuacji i wzbudzić jej litość.
Przychodziła do mnie codziennie przez kilka następnych dni, żeby sprawdzać, jak się czuję. Jednego razu nawet przytuliła mnie mocno, a ja położyłem głowę na jej piersiach.
Nie odepchnęła mnie. Położyła opiekuńczo dłoń na moim policzku. Dzięki jej „pocieszaniu” szybko doszedłem do siebie, ale wtedy znów wyjechała na trzy miesiące.
Gdy wróciła, znów spotykaliśmy się często. Byliśmy naprawdę stęsknieni. Pewnego popołudnia, kiedy się łaskotaliśmy, uniosłem jej bluzkę i zacząłem smyrać ją po plecach.
Nieśmiało położyłem jedną dłoń na jej tyłku. Nagle odwróciła się przodem do mnie i poprosiła, żebym połaskotał ją po brzuchu. Gdy zobaczyłem jej nagi brzuch i pępek, mój penis od razu zesztywniał. Zacząłem masować ją dłonią po brzuchu.
Czasem specjalnie przesuwałem rękę w kierunku jej piersi i dotykałem ich. Nic nie powiedziała. Żadnego słowa sprzeciwu. Potem położyłem się obok niej. Powiedziała, że mogę jej zrobić to, co robiłem wtedy jej koleżance.
Załapałem ją za rękę, drugą dłonią delikatnie masowałem jej szyję i pocałowałem ją prosto w usta. Najpierw nieśmiało, a z każdą sekundą coraz bardziej namiętnie.
Po chwili moja dłoń zaczęła zsuwać się w dół z jej szyi do piersi. Ścisnąłem jej pierś i masowałem ją czule przez koszulkę. Szybko odsunęła się ode mnie. Chyba byłem zbyt nachalny. Objąłem ją delikatnie ramieniem i położyliśmy się obok siebie. I nic. Nie wykonała żadnego ruchu zachęcającego do dalszej zabawy.
Po dłuższej chwili powiedziała, że to jednak dla niej za dużo. Przecież byliśmy w końcu bliską rodziną. Nie powinniśmy przekraczać pewnych granic.
Widziałem, że bardziej mówi do siebie niż do mnie. Przecież pozwalała mi się łaskotać. Nie jeden raz już ją obmacałem i nigdy się nie odsunęła. \
Leżeliśmy więc bez słowa przez dłuższą chwilę. Zacząłem delikatnie smyrać jej brzuch. Wiedziałem, że muszę być cierpliwy. Masowałem bezpieczne strefy jej ciała, żeby się rozluźniła. Sam miałem mieszane uczucia. Kuzynostwo zdecydowanie nie powinno uprawiać ze sobą seksu.
Poczułem, jak jej napięte mięśnie się rozluźniają i delikatnie jeździłem palcami po jej brzuchu i biodrach, dając jej czas na przemyślenie sytuacji i podniecenie się na nowo.
Dałem jej lekkiego buziaka w policzek. Na jej twarzy pojawił się szeroki uśmiech. Wtedy sam się uspokoiłem, bo wiedziałem, że idziemy w dobrym kierunku. Byłem zdesperowany, żeby dotknąć jeszcze raz jej miękkich piersi.
Powoli zacząłem wsuwać dłoń pod jej stanik. Złapała mnie pewnie za drugą dłoń, dając mi pozwolenie na więcej. Mój penis wrócił do pełnej erekcji.
Odwróciłem do niej twarz i zaczęliśmy się namiętnie całować. Tym razem się nie odsunęła. Nasze języki szalały w naszych ustach. Mocno ścisnąłem jej pierś.
Zaczęła całować moją szyję i mocno mnie przytuliła. Wsunęła rękę pod moje spodnie i bokserki i złapała mojego penisa. Byłem zaskoczony jej zachowaniem, ale moje podniecenie osiągało już granice moich młodzieńczych możliwości, więc nie sprzeciwiałem się jej.
Wsunąłem też rękę pod jej majtki i dotknąłem jej mokrej cipki. Włożyłem dwa palce do jej pochwy i zacząłem szybko nimi poruszać. Ona w tym samym rytmie poruszała dłonią na moim penisie. Po chwili szczytowaliśmy w tym samym momencie.
Od tamtej pory często to powtarzaliśmy. Udało nam się znaleźć sposób, żeby się zadowalać bez konieczności uprawiania seksu. W końcu jesteśmy rodziną. Nigdy nie odważyłem się zaproponować, żebyśmy zrobili coś więcej, ale myślę, że oboje jesteśmy usatysfakcjonowani z takiego obrotu spraw.