Poczułam, jak jego kutas wypełnia i rozciąga moją pochwę. Moje ścianki zacisnęły się i wydłużyły, gdy jego penis wepchnął górną część mojej cipki do brzucha. To było za dużo! Ledwo mogłam to znieść. Nie byłam pewna, czy wytrzymam dłużej, gdy poczułam, jak jego łono styka się ze mną. Wcisnęłam ostatni kawałek, a potem zatrzymałam się, rozkoszując się uczuciem bycia tak całkowicie wypełnioną. Byłam na granicy moich możliwości, aby pomieścić jego rozmiar.

„Teraz zacznie się poważne rżnięcie!” – pomyślałam. Pchnęłam go płasko na kanapę i pochyliłam się do przodu, położyłam ręce na jego ramionach i klatce piersiowej i zaczęłam unosić się i opuszczać na jego kutasie, rozkoszując się uczuciem, jak się wycofuje, a potem znów mnie wypełnia. Czułam już gorąco zbliżającego się orgazmu. Ogień zaczął się w moim brzuchu i rozprzestrzeniał się w górę i w dół kręgosłupa. Czułam, jak narasta za każdym razem, gdy jego kutas wbijał się we mnie. Uczucie stawało się trudne do stłumienia, pochłaniało mnie. Czułam, że pcham się coraz mocniej w dół jego kutasa. Ogień ogarniał mnie całą.

Moja skóra była naelektryzowana. Sapałam z każdym pchnięciem. Dyszałam jak zwierzę. Tama pękła. Orgazmu nie dało się już powstrzymać. Wciągnęłam go do samego końca, a następnie pchnęłam w dół i zaczęłam ocierać się miednicą o jego biodra. Jego kutas rozciągnął mnie do granic możliwości. Odrzuciłam głowę do przodu i spojrzałam mu w twarz. Jego brązowe oczy wpatrywały się we mnie, obserwując mnie w ferworze orgazmu.

Moje usta otworzyły się i chrząknęłam jak bestia, wbijając się wielokrotnie w jego kutasa. Orgazm wstrząsnął moim ciałam. Szarpałam się i drgałam na jego kutasie, chwytając go moją cipką. Odrzuciłam głowę do tyłu i spojrzałam w górę z szeroko otwartymi ustami w bezdźwięcznym skowycie. Zaczęłam jęczeć coraz głośniej z każdą falą orgazmu. Wciąż wspinałam się na nowe wyżyny. Nie sądziłam, że wytrzymam dłużej.

Byłam tak mocno zaciśnięta na jego kutasie, że było to bolesne. Nagle osiągnęłam szczyt i orgazm zaczął się załamywać. Spojrzałam w dół na uśmiechniętego Marka. Najwyraźniej cieszył się moim orgazmem prawie tak samo jak ja! Upadłam do przodu w jego ramiona i prawie miałam ochotę płakać. Pocałował mnie w usta i zaczął powoli wsuwać i wysuwać ze mnie swojego penisa. Moja cipka drgnęła i zadrżała w uznaniu.

Nagle poczułam ręce wokół mojej talii i ciepły oddech na szyi. „Widzisz? Mówiłam, że czeka cię nie lada gratka.” Beata powiedziała cicho do mojego ucha. Poczułam jej ciało, teraz nagie, przyciśnięte do moich pleców, gdy pocałowała mnie w kark. „O mój Boże, Beata! Dostajesz to każdej nocy!” – powiedziałam wciąż w szoku po orgazmie. „Nie każdej nocy. Jest wiele innych nocy, kiedy inne mają okazję go doświadczyć.”

Pocałowała mnie ponownie w ramiona. „I często mogę patrzeć, a także dzielić się” – dodała. Poczułam, jak przesuwa dłoń w dół moich pleców i między nogami, gdy chwyciła kutasa Marka, gdy on wsuwał i wysuwał go ze mnie. Nagłe uczucie innej ręki dotykającej, manipulującej i stymulującej jego kutasa i moją cipkę w tym samym czasie było nie z tego świata. Pojawił się zupełnie nowy wymiar przyjemności.

Pomimo mojego niedawnego orgazmu, nagła stymulacja czucia nagiego kobiecego ciała Beaty przyciśniętej do mnie i jej pocałunków na mojej szyi i ramionach w połączeniu z jej dłonią czującą i stymulującą mnie, gdy Marek mnie pieprzył, skierowała mnie z powrotem na ścieżkę. Jęknęłam lekko, doceniając jej dotyk.

Przesunęła się bardziej do przodu, by móc mnie pocałować. Kiedy zaczęła mnie całować, poczułam jej dłoń między moimi nogami od przodu – jej palce znalazły moją łechtaczkę. Zaczęła mnie pieścić, gdy Marek zaczął mnie intensywniej pieprzyć. Stymulacja doprowadziła mnie do szaleństwa. W mgnieniu oka byłam na skraju. Beata pochyliła się do przodu i zaczęła ssać moje cycki. Postanowiłam odwdzięczyć się tym samym i zacząłam pocierać jej łechtaczkę.

Marek zaczął mnie teraz pieprzyć z determinacją. Najwyraźniej widok dwóch dziewczyn całujących się nad nim, był dla niego bardzo podniecający. Spojrzałam w dół na Beatę ssącą moje sutki i zobaczyłam Marka obserwującego, jak ją pieprzę palcami, podczas gdy on pieprzy mnie. Widziałam, że był poważnie podniecony i zaczynał zatracać się we własnym orgazmie. „Tak, właśnie tak, duży chłopcze! Pieprz mnie mocno. Spraw, byśmy oboje doszli!” – zachęcałam go. Marek przyspieszył. Czułam, jak jego ogromny kutas wściekle wypełnia i opróżnia mnie z każdym pchnięciem i wycofaniem. Podniosłam się trochę, aby dać mu przestrzeń, której potrzebował, aby mnie pieprzyć bez mojego ciężaru, który go ograniczał.

Zaczął pieprzyć mnie mocniej, poczułam, jak jego długi, gruby członek wsuwa się i wysuwa ze mnie jak tłok. Czułam też palce Beaty oplatające jego kutasa i stymulujące moją łechtaczkę i wargi sromowe. To było jak bycie przypiętym do maszyny seksu! Beata ssała moje sutki. Marek pieprzył mnie bezlitośnie swoim fiutem. A zmienne i przypadkowe odczucia palców Beaty na obu naszych genitaliach wciąż atakowały mój umysł, przypominając mi o tym, że pieprzyłam się z dwoma osobami, a nie tylko z jedną. Czułam, że znowu dojdę – i to wkrótce.

Ta świadomość sprawiła, że szybko sprawdziłam, gdzie znajdują się Marek i Beata. Beata miała półprzymknięte oczy i dyszała krótkimi oddechami. Moje ruchanie palcami szybko ją tam doprowadzało. Marek był jeszcze bliżej. Jego oczy miały ten dziki wyraz desperacji, gdy zbliżał się do mety. Tylko kilka. Pchnięć. Świadomość, że każde z nich jest o krok od orgazmu, sprawiła, że i ja znalazłam się na krawędzi. Beata jęknęła głośno i zaczęła się trząść. Początek. Moja cipka zacisnęła się mimowolnie w reakcji na jej orgazm, który sama wywoływałam.

Dodatkowy uścisk na kutasie Marka sprawił, że i on przekroczył tę granicę. Zaczął mocno wbijać się w moją cipkę, po czym nagle zatrzymał się na głębokim pchnięciu w górę. Chrząknął i jęknął głośno. Beata dołączyła do jego krzyków. Czułam, jak sztywnieje we mnie jeszcze bardziej, a główka jego kutasa mocno przyciska się do mojej szyjki macicy. Czułam, jak podstawa jego kutasa pulsuje w orgazmie, czułam ciepło i tryskanie jego spermy we mnie.

Widok i dźwięk ich orgazmu również doprowadził mnie do szaleństwa. Moja cipka zaczęła pulsować i falować skurczami wokół jego kutasa. Po raz kolejny moim umysłem i ciałem targnął silny orgazm, gdy doszłam na jego kutasie. Straciłam orientację, kto chrząkał, jęczał i krzyczał. Wszystkie nasze orgazmy połączyły się i spłynęły razem w jeden centralny orgazm przyjemności. Nasza trójka stopiła się w jedno ciało toczących się i opadających fal przyjemności. Wspólnie zaczęliśmy dochodzić do siebie po niezwykle intensywnym szczytowaniu. Zapadliśmy się w swoje kochające ramiona bez słowa, wydając westchnienia zadowolenia. Chociaż byliśmy spełnieni w tym momencie, nasza trójka pieprzyła się ze sobą przez całą noc w różnych kombinacjach i pozycjach. Tej nocy nauczyli mnie wielu nowych rzeczy, a od tamtej pory nauczyłam się znacznie więcej. Od tego czasu byłam z nimi obojgiem wiele razy, ale ta noc zawsze będzie dla mnie niezapomniana, ponieważ była początkiem wspaniałej podróży dla mnie i mojej przygody ze swingowaniem.