Byłem nastolatkiem wciąż intensywnie przechodzącym okres dojrzewania. Masturbowałem się bez powodu czy motywacji, po prostu przychodziło mi to do głowy i pod warunkiem, że nikt mnie nie widział, po prostu to robiłem. W ostatnim roku szkoły siedziałem w ostatniej ławce, a najładniejsza dziewczyna z klasy siedziała kilka ławek przede mną po przeciwległej stronie. Miałem na nią idealny widok. Wkładałem rękę do kieszeni i bawiłem się kutasem, aż spuściłem się w majtki. Podczas przerw szpiegowałem dziewczyny, aby zobaczyć, czy mogę rzucić okiem na ich majtki.

Najbardziej lubiłem wf, bo chłopcy i dziewczęta musieli nosić obcisłe szorty i bluzki. Można było oglądać dziewczyny z nabrzmiałymi piersiami, niektóre małe, które zawsze wolałem, a niektóre naprawdę duże. Mogłem bezkarnie przyglądać się ich tyłkom. Czasami, jeśli byłem czujny, mogłem rzucić okiem na seksowne podkolanówki nauczycielki, a czasem nieco wyżej na jej spódnicę.

Raz podglądałem swoją matkę przez kilka minut, gdy była bez spodni. Siedziała na niskim stołku, myjąc ręce z rozłożonymi nogami, lekko rozchylonymi wargami sromowymi i łechtaczką na widoku, zapominając, że mogę ją obserwować. Muszę przyznać, że widok cipki matki jest jedną z rzeczy, które podniecają chłopców i nigdy nie zapomną tego momentu i tego, co widzieli.

Siostra mamy ma dwójkę dzieci, syna dwa lata młodszego ode mnie i córkę w moim wieku. Od wczesnego dzieciństwa dręczyłem ją moimi małymi rączkami, wkładając palce w jej cipkę, a ona albo nie miała nic przeciwko, albo nic nie mogła zrobić. Później okazało się, że zawsze lubiła, gdy pieściłem jej cipkę. Zawsze, gdy bawiliśmy się w chowanego,  przychodziła do mojej kryjówki i czekała na moje palce w swojej małej bezwłosej cipce. Tak było za każdym razem, gdy byliśmy razem.

Oboje osiągnęliśmy wiek dojrzewania. Pozwalała mi bawić się jej cipką i krótkimi czerwono-żółtymi włosami łonowymi, a czasem wkładała dwa palce do pochwy. W końcu oboje mieliśmy osiemnaście lat, jej cycki stały się zaokrąglone, małe i dobrze uformowane. Chciałem ją pieprzyć, ale nigdy nie byliśmy sami.

Było lato. Miała już chłopaka, który szybko został jej mężem. W końcu to się stało, przyjechałem w odwiedziny, a ona była sama w domu, sprzątała dom. Wyczułem, że chce, żebym ją przeleciał, ale szczerze mówiąc, nie miałem odwagi i nie wiedziałem, jak zainicjować seks. Robiła coś wokół łóżka, gdy nagle coś szepnęła, do dziś nie jestem pewien, co dokładnie powiedziała. Po prostu przytaknąłem, czułem, jak mój kutas podskakuje w spodniach. Położyła się na skraju łóżka, jej spódnica podniosła się, gdy uniosła prawą nogę, odsłaniając to, co chciałem zobaczyć od lat. Najpierw zobaczyłem jej delikatne rude włosy łonowe. Jej wargi sromowe były zamknięte, ledwo widziałem małą szczelinkę.

Po raz pierwszy zobaczyłem jej piękny tyłeczek. Tego dnia wszystko było idealne. Nie zdejmując spodni rozpiąłem je i wyciągnąłem mojego już sztywnego penisa. Nie umknęło mojej uwadze, że dobrze przyjrzała się moim rozmiarom. Pozycja na łóżku była niewygodna, ponieważ obawiałem się, że możemy spaść. Moja lewa noga znajdowała się między jej nogami, a prawa na podłodze. Pomimo niezręczności wziąłem kutasa w lewą rękę, poszukałem otworu i wszedłem do jej cipki. Boże, byłem w niebie, ona też.

Wepchnąłem się tak daleko, jak mogłem, czułem, jak mięśnie jej pochwy wokół mojego kutasa zaciskają się, znałem to uczucie, ponieważ czułem to wcześniej. Zacząłem całować jej usta i szyję, kiedy wyszeptała: „Nie całuj mnie, proszę”. Jedną ręką wyjąłem jedną z jej cudownych piersi masując ją z pasją i podnieceniem. Nie trwało to długo, wyszedłem z niej przed wytryskiem, po prostu nie mogłem tego zrobić. Strach przed złapaniem i ryzyko były zbyt przytłaczające, aby kontynuować. Cena, którą oboje mogliśmy zapłacić, była zbyt wysoka. Miała najładniejszą cipkę, jaką kiedykolwiek pieprzyłem.

Oboje żyjemy, spotykam się z nią czasem, choć mamy już prawie 70 lat. Wciąż jest ładną kobietą, niedawno ją odwiedziłem i spędziliśmy razem dzień. Zacząłem rozmowę przypominając jej o naszym dzieciństwie, mając nadzieję, że będę mógł ją przelecieć ten ostatni raz i nie miałbym nic przeciwko śmierci z pełną satysfakcją Jej mąż zmarł 6 lat temu, a moja żona 2 lata temu, także nie myślcie, że kogoś byśmy zdradzili. Ja wciąż jestem sprawny, a ona piękna.

O autorze