Chichocząc, wychodzimy na palcach, zamykając za sobą drzwi. Jest dość rześko, a ja czuję, jak moje sutki twardnieją pod moją zielono-białą górą od bikini w stylu lat 50-tych. Spoglądam na ciebie spod moich rzęs i widzę, że trochę się trzęsiesz, mój biedny zmarznięty chłopcze, ale pozostajesz dzielny, oferując mi pomocną dłoń, abym bezpiecznie zeszła z ganku i poszła z tobą do jacuzzi.
Razem staramy się zdjąć z niego pokrywę, para unosi się, gdy chłodne powietrze styka się z wodą. Odkładając ją na bok, ponownie pokazujesz swoją rycerskość, czekając, aż powieszę ręcznik na płocie, a następnie wyciągasz rękę, by pozwolić mi wejść. Jęczę lekko z powodu zmiany temperatury i zanurzam się w wodzie, patrząc, jak wchodzisz, chłonąc każdy centymetr twojego ciała. Pozwalam ci poczuć na sobie mój wzrok, wiedząc, że jesteś trochę nieśmiały. Moje pragnienie staje się widoczne, ponieważ wzdycham uroczo, gdy ty powoli wchodzisz do ciepłej wody.
Rozmawiamy trochę, a ja włączam bąbelki. Robię to dla ciebie, żebyś się zrelaksował. Ja muszę powstrzymywać się od wskoczenia na twoją erekcję. Wszystkie myśli o tym, co chcę ci zrobić, wirują mi w głowie. Kiedy ustawiamy się w odpowiedniej pozycji, odchylam głowę do tyłu i jęczę, a strumienie ciepłej wody uderzają w moje plecy. Mmmm. Czuję, jak twoja uwaga przenosi się na mnie. Patrząc ci prosto w oczy, poklepuję wodę obok siebie.
„Chodź tu do mnie, usiądź obok, żebym mogła pomasować twoje ramiona. Nie gryzę… a na pewno nie za mocno… dopóki mnie o to nie poprosisz” – mówię cicho.
Widzę i czuję, że cały drżysz. Czy to z zimna? Czy to może podniecenie? Nie jestem pewna i ty chyba też nie. Może trochę jednego i drugiego? Siadasz blisko mnie, a ja zaczynam lekko przesuwać po tobie paznokciami, czując, jak zaczynasz na mnie napierać. Pochylając się do przodu, całuję cię u podstawy czaszki, a następnie przesuwam usta na lewą stronę twojej szyi. Zaczynam delikatnie i powoli zwiększam intensywność.
Wciąż się powstrzymuję. Znajdujemy się w moim ogródku i choć bardzo chcę po prostu pochylić się nad jacuzzi i się pieprzyć, to, ostatnią rzeczą, jakiej potrzebuję, jest kolejny list z administracji lub, co gorsza, moi wścibscy sąsiedzi dzwoniący na policję. Pozwalam mojej prawej ręce zakraść się wokół twojej talii, przyciągając cię do mnie, podczas gdy moje usta, zęby i język powoli pracują wokół twojej szyi i ramion. W tym samym czasie sięgam za siebie i zdejmuję górę mojego kostiumu kąpielowego.
Przyciskając moje teraz wolne piersi do twoich pleców, przesuwam obie dłonie w dół twojej klatki piersiowej, naprzemiennie badając cię opuszkami moich już pomarszczonych od wody palców, wywołując cichy, ale pierwotny jęk. W odpowiedzi boli mnie łechtaczka. Podniecać cię w ten sposób, gdy każdy może nas zobaczyć? Cholernie seksowne. Sprawiasz, że czuję się jak bogini, a ty jesteś śmiertelnikiem, z którym mogę się bawić do woli.
Nie jestem pewna, czy zdajesz sobie sprawę z tego, że jestem topless z powodu uczucia mojego ciała przy twoim, czy dlatego, że zauważyłeś mój stanik unoszący się po drugiej stronie jacuzzi, ale wiem, że jesteś tego świadomy, kiedy wydajesz z siebie odgłos czystego pożądania i przysuwasz się jeszcze bardziej do mnie, rozkładając nogi. Mam cię dokładnie tam, gdzie chcę, twój tors zasłania moją nagą klatkę piersiową przed każdym, kto zagląda przez okna, a twoje ciało jest dla mnie otwarte.
Obie ręce są teraz owinięte wokół twojej talii i zaczynają zsuwać się w dół po twoich odsłoniętych udach. Moje usta nadal badają twoje plecy i szyję. Wzdychasz i szepczesz: „ugryź mnie”.
Zatrzymuję się i mówię: „Przepraszam, nie dosłyszałam.”
Poruszasz biodrami, częściowo z pożądania, a częściowo z nieśmiałości. „Powiedziałem, ugryź mnie”. Cisza.
„Proszę? Wydaje mi się, że nie powiedziałeś „błagam”. Nie brzmi to tak, jakbyś naprawdę tego chciał” – droczę się. Chociaż chcę. Chcę tego, chcę ciebie, tak niewiarygodnie mocno. Czuję się jak pantera czekająca na atak. Wszystkie moje mięśnie są napięte, nie ruszam się i czekam. Czuję w tobie niezdecydowanie, nie jesteś pewien, co zrobić lub powiedzieć, by mnie przekonać. Kiedy czuję, że się wstrzymujesz, chwytam obie twoje wewnętrzne strony ud, skręcając twoje ciało, a moje paznokcie wbijają się w twoją skórę.
Decyzja została podjęta, odchylasz głowę do tyłu i szepczesz, prawie scenicznym szeptem: „Błagam. Ugryź mnie. Potrzebuję tego. Potrzebuję cię, proszę, muszę poczuć twoje zęby.” Cipka mnie aż boli, gdy to słyszę. Ładny chłopak błagający o moje ślady zębów na ramieniu? Chwila dominacji i bólu? Ledwo kończysz zdanie, a ja wyciągam ciało i wgryzam się w mięsień między twoją szyją a ramieniem, oznaczając cię jako mojego na dzisiejszą noc.
Moje zęby i dłonie uwalniają cię w tym samym czasie, a ty zaczynasz upadać do przodu, gdy endorfiny przepływają przez twój system. Nie martw się, moje ramiona są nadal owinięte wokół ciebie i nie pozwolę ci teraz nigdzie odejść.
„Wybierasz się gdzieś? Ale pomyślałam, że może chciałbyś, żebym cię dotknęła… tutaj?” Pozwalam czubkom palców mojej lewej dłoni unieść się i dotknąć twojego kutasa przez bokserki, które masz na sobie, ponieważ zapomniałeś zabrać kąpielówki. Powiedziałam ci, że prawdopodobnie lepiej byłoby być nago, ale nalegałeś. Nie kwestionowałam tego. Właściwie mieliśmy dzięki temu jeszcze więcej zabawy. Mogłam poczuć twoją twardość w moich palcach, ale przez warstwy mokrego materiału.