Po rozwodzie mój przyjaciel poznał mnie ze swoją koleżanką z pracy, która miała kilkoro dzieci i nie szukała poważnego związku, potrzebowała jedynie odstresowania. Przyjaciele z korzyściami to było dokładnie to, czego potrzebowałem. Spotykaliśmy się raz w tygodniu i po prostu uprawialiśmy seks. I tutaj dopiero zaczyna się ta historia…
Pewnej nocy przekonałem moją łóżkową kumpelę, aby poszła ze mną do klubu dla swingersów. Po kilku drinkach inna para w końcu rozpoczęła z nami nieśmiałą rozmowę. Następnie udaliśmy się do zamkniętej sali , w której odbywały się schadzki seksualne i wtedy zaczęła się prawdziwa zabawa.
Zawsze byłem bardzo seksualną osobą i wiedziałem, że to było miejsce dla mnie… Stanął mi niemal natychmiast, gdy zobaczyłem trójkąt zabawiający się przed nami.
Wszyscy byliśmy owinięci ręcznikami – takie było wymagania, ale zdjąłem swój, aby pochwalić się moim w pełni wyprostowanym 18 centymetrowym kutasem, którego nasza nowa koleżanka najpierw zaczęła głaskać, a potem ssać. Mężczyzna pieprzący kobietę przed nami właśnie wytrysnął i zachęcał mnie do penetracji jego kobiety. Założyłem prezerwatywę i wsunąłem się głęboko w jej rozdziawioną dziurkę… Była dobrze nasmarowana, a mój kutas świetnie odnalazł się w tej sytuacji.
Teraz byłem w centrum uwagi i każda sekunda tego wydarzenia była dla mnie niezwykle przyjemna. Po chwili ustąpiłem miejsca innemu napalonemu facetowi i ponownie dołączyłem do mojej grupy. Moja przyjaciółka właśnie była penetrowana palcami przez naszą nową koleżankę, której mąż po prostu lubi patrzeć, jak jego żona staje się rozbrykana… Następnie przedstawił mnie kilku innym osobom, z którymi zwykle się tutaj „bawią”. To dość surrealistyczne – witać się z ludźmi, gdy jestem nagi z pełną erekcją.
Komplementowali mojego nabrzmiałego kutasa i zaprosili mnie na prywatną imprezkę. Przyznali, że zawsze szukają nowych „byczków” – mężczyzn, którzy mają pieprzyć ich żony! Na szczęście dla nich, uwielbiam pieprzyć kobiety!!! Wszedłem w ogoloną cipkę kobiety, która teraz robiła minetkę mojej randce i z radością pompowałem jej tyłek w średnim wieku od tyłu. Wyciągnąłem kutasa w ostatniej chwili i wypuściłem ogromny ładunek na jej całe plecy. Po tym przybiłem piątki z facetami, którzy to oglądali. Wyobraź sobie to – wspólnie cieszyliśmy się z tego, że właśnie przeleciałem dwie kobiety.
Dwa dni później poszedłem na imprezę z ludźmi, których poznałem tamtej nocy. Byłem jedynym mężczyzną solo, ponieważ moja łóżkowa kumpela nie miała ochoty na tak częste przygody. Przez te dwa dni w domu ani razu się nie masturbowałem, piłem dużo płynów i odpowiednio nawilżałem mojego dużego kutasa, żeby dobrze przygotować się do pieprzenia. I właśnie to udało mi się zrobić. Na tym spotkaniu było 6 kobiet – pieprzyłem każdą z nich, a cztery z nich zrobiły mi loda!
Miałem dwa orgazmy, ale robiłem sobie przerwy, więc udało mi się uprawiać seks przez 2,5 godziny! Podczas obciągania gadałem z innymi facetami. Zużyłem 7 prezerwatyw, a jedną kobietę zaliczyłem analnie, bo sama mnie o to błagała!
Imprezowaliśmy do nocy, piłem szampana z owłosionej cipki pachnącej piżmem, miałem dwie kobiety na sobie w tym samym czasie, które zlizywały spermę z mojego brzucha. Po raz pierwszy udało mi się wejść kobiecie głęboko do gardła. Mężczyzna zachęcał mnie do zerżnięcia jego niegrzecznej żony.
Inny mężczyzna głaskał mojego kutasa, podczas gdy jego żona trzymała go w swoich ustach.
I właśnie w ten sposób stałem się byczkiem.
