Sara i ja pochłonęłyśmy kutasy, które podskakiwały przed nami, ssąc je, jakby od tego zależało nasze życie. Miałam przewagę, ponieważ kutas Janka nie był tak gruby, ale Sara dawała z siebie wszystko, otwierając usta tak szeroko, jak tylko mogła, aby pomieścić całego kutasa. Musiała pracować znacznie ciężej niż ja, ponieważ kutas Janka był wystarczająco cienki, aby łatwo pompować moje gorliwe usta. Sara musiała jednak używać dłoni, aby zrekompensować grubość Grześka.
Po około 1 minucie Janek zaczął naprawdę pompować swojego kutasa w moją twarz. Wiedziałam, że jest blisko. Kiedy poczułam, jak jego kutas zaczyna pulsować, odsunęłam usta i wykończyłam go ręką, a sperma tryskała do moich niecierpliwie oczekujących otwartych ust. Gdy Grzesiek zobaczył, jak Janek spuszcza się na moją twarz, nie mógł już dłużej wytrzymać. Krzyknął tylko:
– Och, tak!
Sara odsunęła usta, a jego sperma wystrzeliła od razu. Jak z karabinu maszynowego. Paweł szybko ustawił się w pozycji, w której zaczęłam ssać jego kutasa (grubszego niż Janka, ale nie tak długiego). Gdy spojrzałam na twarz Sary, zobaczyłam ogromny uśmiech i spermę kapiącą z jej policzków i podbródka. Musiałam jednak skupić się na wyścigu! Sara wzięła od razu całego kutasa Artura do ust aż po same jaja. Szłyśmy łeb w łeb, poruszając głowami na kutasach przed nami, siorbiąc i liżąc je, jakby nie było jutra.
Jednak moja przewaga okazała się zwycięską, gdy Paweł zaczął strzelać swoją spermą po całej mojej twarzy. Sara położyła dłonie Artura na swojej głowie i, rozumiejąc aluzję, Artur zaczął po prostu wbijać swojego kutasa w jej usta.
– Wypełnię cię spermą, zdziro – powiedział sapiąc. Dowiedzieliśmy się, że dochodzi, gdy krople spermy zaczęły kapać z ust Sary, która starała się wszystko połknąć i wyssać go do ostatniej kropli.
– Cóż, widzę, że wygrałaś… Jednak jesteś lepszą kobietą – powiedziała Sara.
– Może i jestem lepszą kobietą, ale to ty dostałaś pierwszą nagrodę i musisz się teraz ze mną nią podzielić – odpowiedziałam, po czym pochyliłam się i przycisnęłam usta do jej ust. Siostra Sary nigdy mi nie powiedziała, czy Sara była kiedyś z inną kobietą, ale pomyślałam, że zaryzykuję – zawsze mogę się wytłumaczyć „gorączką chwili”, gdyby zaprotestowała. Jednak pozytywnie zareagowała, gdy nasze języki się spotkały. Czułam zapach i wilgoć resztek wytrysku na jej twarzy, gdy próbowałam resztek spermy Artura z jej ust. Odsuwając się, Sara uśmiechnęła się i powiedziała:
– Ach, ale wygrałaś i powinnaś zostać nagrodzona.
Popchnęła mnie na łóżko, a stałam do niego przodem, więc pochyliłam się nad nim, wystawiając pośladki. Zerwała mi majtki i włożyła twarz w mój tyłek. Czułam, jak liże moją cipkę i moją dupę, gdy przesuwała się w dół, rozszerzając moją cipkę rękami. Jej język przesunął się po mojej cipce, uderzając w nią i wchodząc do mojej dziurki. Wszystko, co mogłam zrobić, to wepchnąć mój tyłek i cipkę w jej twarz. Zdobywając wystarczającą kontrolę, wślizgnęłam się na łóżko i powiedziałam:
– Daj mi swoją cipkę! W ten sposób przeszłyśmy do wspaniałego „69” – jej cipka smakowała wspaniale! Po kilku orgazmach Sara podniosła głowę z mojej wciąż chętnej cipki i powiedziała:
– Chłopcy, wyglądacie jakbyście potrzebowali kolejnej rundy – nie wstydźcie się!
Artur zbliżył się do nas i wepchnął główkę swojego kutasa w cipkę Sary, podczas gdy ja lizałam jego jaja. Wylizując po raz ostatni cipkę Sary, wysunęłam się spod niej i powiedziałam:
– Robiliście kiedyś kanapkę?
Popchnęłam Grześka na łóżko, wspięłam się na górę i włożyłam jego grubego kutasa w moją cipkę. Odwróciłam się do Janka i powiedziałam mu, że mój tyłek należy do niego. Nie marnował czasu i szybko wsunął swojego kutasa w mój odbyt. Coś w byciu wypełnionym w obu dziurach jest po prostu cudowne.
Paweł stanął przed Sarą, a ona szybko połknęła jego kutasa. Po wygiętych plecach mogłam powiedzieć, że miała piekielny orgazm za orgazmem, a ja po chwili też zaczęłam dochodzić. Czułam, jak Janek zaczyna wypełniać mój tyłek swoją spermą i zaczęłam posuwać grubego potwora Grzegorza, tako szybko i mocno, jak tylko mogłam.
Z serią jęków Grzegorz wystrzelił swój ładunek głęboko we mnie w tym samym czasie, gdy Artur wypełnił cipkę Sary swoją spermą. Twarz Pawła zaczerwieniła się, gdy strzelał swoim ładunkiem w już dobrze wyruchane usta Sary.
Po umyciu się zostawiłyśmy chłopców w hotelu i przygotowałyśmy się do powrotu do domu. Wciąż byłam podniecona, więc podniosłam spódnicę i zaczęłam pompować moją cipkę palcami. Sara uśmiechnęła się do mnie szeroko i powiedziała:
– Nie męcz się sama… To była moja pierwsza sesja grupowego seksu, w ogóle to moje pierwsze takie doświadczenie w życiu i dalej jestem cholernie podniecona. Chcę więcej twojej cipki – złapała mnie za rękę i zaczęła ssać moje palce. Uśmiechnęłam się, wiedząc, że ta noc się jeszcze nie kończy. Gdy weszłyśmy do jej domu, rzuciłyśmy się na siebie i nie dałyśmy spokoju naszym cipkom. To była piękna noc, pełna orgazmów.