Po chwili samochód zatrzymał się przed zaniedbanym ciemnym domkiem. Weszliśmy do środka. Był tam całkiem inaczej zrobiony. Marmurowy hall, pokój ze stołem bilardowym przy którym, kręciło się pięciu czy sześciu facetów stolik z baterią butelek piwa. Nie zatrzymując się dresiarz poprowadził mnie schodami na górę. Otworzył drzwi i zaanonsował szefie jest ta nowa dziwka. Weszłam do pokoju i zobaczyłam może 40-letniego tez łysego potężnie zbudowanego faceta.
To ty jesteś ta dziwką z Viktorii i Forum zapytał? Milcząc skinęłam głową. Tu nie ma wolnego rynku. Dupy mogą dawać tylko moje kurwy. Wiem szepnęłam Masia mi mówiła. Ale nie wiedziałam jak się z panem skontaktować. Znasz Masie? Zapytał? Poznałam ją w celi w Pałacu Mostowskich. Co tam robiłaś? Jestem Polityczna. Odrzekłam. Studentka? Zarechotał. Studentki, kelnerki, sklepowe wszystko to dziwki. To pokaż co cię na tych studiach nauczyli.
Nie bacząc na to, że w drzwiach stał cały czas dresiarz rozpięłam bluzkę zdjęłam, rozpięłam i zdjęłam stanik a potem zsunęłam spódnice. Stojąc na szpilkach w pończochach i stringach podeszłam do niego uklękłam przed fotelem i zsunęłam na dół jego spodnie dresowe i bokserki. Zobaczyłam wielkiego członka pokrytego siecią niebieskich pulsujących żyłek.
Ująwszy go w dłonie zaczęłam niespiesznie lizać od nasady aż po sam czubek. Po chwilo o ile to możliwe członek naprężył się jeszcze bardziej a ja objąwszy ten drag obiema dłońmi wzięłam go do buzi. Przez kilka minut masowałam go dłońmi wargami i języczkiem aż nagle poczułam jak Twardy chwycił mnie za włosyale nie po to aby przycisnąć moja twarz do podbrzusza ale po to aby oderwać mnie od jego przyrodzenia. Trzymając mnie za włosy targnął moja głową w bok, tak silnie, że przewróciłam się na dywan. Popatrzyłam spłoszona do góry a on wstając z fotela polecił kładź się na brzuchu. Posłusznie przewróciłam się na brzuch czując jak gęsty dywan drażni moje sutki.
Rozrzuciłam nogi i słusznie, ponieważ natychmiast poczułam jak ciało Twardego przyciska mnie do podłogi a wielki twardy kutas wdziera się do mojej ciasnej cipki. Dobrze ze byłam już podniecona, ponieważ wtargnął we mnie z całej siły a tak dużego kutasa jeszcze w sobie nie czułam. Przez dłuższy czas posuwał mnie bez słowa a ja z twarzą wciśniętą w dywan nie mogłam nawet głośno krzyczeć. Czułam się tak jakby pokrył mnie młot pneumatyczny. Nie wiem po jakim czasie trysnął we mnie i poczułam jak gorąca sperma wnika w moje ciało, zalewa cipke przenika do macicy.
Przez chwilę Twardy leżał na mnie a potem wstał Ja cały czas leżałam na dywanie dochodząc do siebie. Usłyszałam wtedy i jak szefie? Nada się? Zapytał dresiarz, przy którym to wszystko się działo. Myślę, że się nada. Ona zostaje ty zejdź na dół.
Powoli wstałam czując jak całe moje ciało pulsuje.
Chodź za mną. Twardy skierował się do drzwi i po chwili znaleźliśmy się w sypialni. Był to duży pokój, którego ściany były obwieszone lustrami a na środku stało wielkie łoże z czarną pościelą. Kładź się zakomenderował Twardy i posłusznie wślizgnęłam się pod kołdrę. Po chwili poczułam ze Szef kładzie się koło mnie i jego twarda dłoń zaczyna miętosić moje piersi. Bardzo szybko Twardy ponowie był twardy i tym razem nasunął się na moje ciało. Bezzwłocznie rozchyliłam uda i podniosłam je do góry pozwalając aby sztywny penis wślizgnął się do mojej cipki. Twardy młotkując moje biodra gestem nakazał abym odrzuciła ręce do góry a następnie unieruchomił je silnym uściskiem jednej dłoni a drugą wciąż bawił się moją lewą piersią.
W takiej pozycji chwycił mnie spazm orgazmu. Twardy, czując jak rzucam się pod nim nie zwolnił tempa a ja dostałam serie spazmów orgazmu wielokrotnego. Zanim się skończyły poczułam jak Twardy tryska we mnie i uspakaja się.
Leżąc koło mnie przeszedł do spraw handlowych. No dobrze powiedział możesz być moja dziwką. Tylko pamiętaj. Mam stałą opłatę. 25% zarobku. Będziesz oddawała barmanom. I liczę, że dobrze na tobie zarobię. Teraz możesz spadać. Podniosłam głowę. Za oknem robiło się już jasno. Twardy obrócił się do mnie plecami i usłyszałam równe pochrapywanie. Po cichu wstałam i wyszłam z sypialni. Weszłam do drugiego pokoju w którym zostawiłam rzeczy ale ich nie było. Tylko w szpilkach i w pończochach zeszłam na parter i zobaczyłam, że moje ubrania leżą na podłodze ale w pokoju cały czas przy piwie siedzą ochroniarze Twardego.
Zasłaniając dłońmi piersi i łono weszłam do pokoju i zapytałam, czy mogę wziąć ubrania. Nie tak szybko zarechotali. Musieliśmy po tobie posprzątać. Teraz za to zapłacisz. Oprzyj się o stół bilardowy i wypnij nam dupę. Cóż miałam zrobić podeszłam do stołu oparłam się o niego a wtedy oni po kolei posuwali moją cipkę, Byłam już tak wymęczona, że praktycznie nie czułam żadnych emocji przyjmując członki jednego drugiego i tak do ostatniego w moje ciało. Gdy ostatni trysnął podniosłam się, nałożyłam stanik, bluzkę i spódniczkę. Wtedy ten mięśniak, który mnie przywiózł powiedział chodź odwiozę cię na saską kępę, Jadąc precyzował warunki. Pamiętaj ze co najmniej dwa razy w miesiącu musisz iść do hotelu. Raz w Wiktorii raz w Forum. I nie odstawiaj numerków, bo wiemy o tobie wszystko.
Opowiadanie zostało napisane przez użytkowniczkę Erodate.pl