Zdecydowałam że założę obszerny t-shirt i nic poza tym. Miał podkreślić moje piersi i sterczące sutki, i ledwie zakrywać tyłek i cipkę. Wujek zszedł na dół, całkiem ubrany, i popatrzał na mnie. Usiał na kanapie zaraz obok mnie. 

– Zawsze nosisz takie ubrania?

– Tak, lubię wygodne ciuchy kiedy jestem w domu.

– No tak…

– Super! – powiedziałam, kładąc jedną nogę na stoliku a drugą na kanapie i pokazując mu młodą, ogoloną cipkę.

Michał utkwił w niej wzrok i powiedział: 

– Cholera, jest taka piękna.

– Dziękuję, wujku.

– Naprawdę nie mogę tego zrobić.

– Nie? A ja mogę.

Z tymi słowami polizałam palec i zaczęłam masować łechtaczkę. Zamknęłam oczy, wygięłam plecy i jęknęłam.

– Oh, wujku! Robiłam to tyle razy myśląc o tobie!

Palec poruszał się coraz szybciej, a drugą dłonią dotknęłam swojej wilgotnej dziurki. Wsunęłam do środka dwa palce. Podniosłam wzrok i spojrzałam na wujka, który trzymał w ręku wielkiego penisa i masował go, w górę i w dół. Ten widok sprawił że głośno jęknęłam.

– Sylwia, masz piękną cipkę.

– Ona cię przyzywa, pomóż mi wujku!

– Naprawdę nie powinienem…

Miałam już serdecznie dość jego uników, więc wstałam z kanapy, podeszłam bliżej niego, i usiadłam zaraz obok. 

– Twój penis jest taki wielki… Nie widziałam ich dużo, ale twój z pewnością jest największy ze wszystkich. Mogę spróbować? – powiedziałam i, zanim odpowiedział, zniżyłam głowę i wzięłam go do buzi.

– Sylwia… Ooo, Sylwia, niee… Naprawdę nie powinniśmy…

Zaczęłam poruszać głową w górę i w dół, i dotykać jąder. Drażniłam językiem końcówkę penisa i wkrótce przyspieszyłam rytm. Słyszałam że Michał stęka, co naprawdę mnie podnieciło. 

Nagle zatrzymał mnie.

– Czekaj, nie chcę skończyć… tak szybko.

Położył mnie na plecach.

– Zobaczmy te twoje wspaniałe cycki. – powiedział, zdejmując mój t-shirt.

Zaczął dotykać jedną z piersi dłonią, a drugą pocałował. 

– Ahhh, wujku, są całe twoje…

Bawił się również sutkami i ścisnął piersi mocno ze sobą. 

– Niesamowite balony. Mam szczęście, że mogę się nimi pobawić.

Jedną dłoń zsunął niżej i dotarł do łechtaczki. Jęknęłam, przytrzymując jego twarz przy piersiach. Zrobił mi palcówkę jak prawdziwy ekspert, odkrywając zakamarki mojej dziurki i łechtaczki. 

Już prawie eksplodowałam, kiedy nagle się zatrzymał. Zsunął się w dół i nieśmiało polizał cipkę. Droczył się ze mną!

– Oh proszę cię wujku, poliż moją łechtaczkę, poliż mnie w środku!

Wysłuchał moich próśb. Wsunął palce do mojej dziurki i jednocześnie zajął się łechtaczką. Od razu zaczęłam się trząść. Było wspaniale. 

– Tak, taaak! – jęknęłam, po czym eksplodowałam silnym orgazmem.

– Fajnie że ci się podobało, siostrzenico. To jeszcze nie koniec. Masz rację, osiemnaste urodziny powinno się świętować w specjalny sposób!

– Wujku, nigdy wcześniej nie byłam z mężczyzną. Jestem dziewicą, ale chcę żebyś był moim pierwszym.

– Naprawdę? O jeju, jesteś pewna?

– Tak, błagam cię… Kto inny byłby lepszy? Tylko proszę, bądź delikatny. Twój penis jest taki wielki…

– Nie przejmuj się Sylwia, zrobimy to na spokojnie. Na początku zapewne trochę cię zaboli, ale będzie dobrze.

Zdjął wszystkie ubrania i ustawił się nade mną. Byłam niesamowicie podniecona, on też. 

– Na pewno tego chcesz? – zapytał, pocierając penisem o moją cipkę.

– Tak wujku, proszę, wejdź we mnie. Nie mogę się doczekać!

Uśmiechnął się i dotykał jeszcze trochę penisem, po czym pocałował mnie i nacisnął żołędzią na moją dziurkę. Poczułam jak ta się rozchyla po raz pierwszy w moim życiu, i lekko zadrżałam. 

– Nie bój się Słonko, dasz sobie radę. Będzie coraz przyjemniej.

Powoli wszedł do połowy długości, a ja krzyknęłam ponieważ tak bardzo mi się podobało. Zatrzymał się i pocałował mnie po raz kolejny. Wtedy wsunął się do końca.

– Oh Sylwia, jesteś taka ciasna! – powiedział, po czym poruszył biodrami i oboje głośno jęknęliśmy.

Kiedy poczułam się pewniej, dołączyłam do jego ruchów. Uwielbiałam to, że wujek był moim pierwszym kochankiem. Oparł dłonie na mojej talii i zaczął poruszać biodrami coraz szybciej. Oplotłam go nogami i krzyknęłam z rozkoszy. Kiedy już wchodził we mnie na całego, usłyszałam że jego oddech przyspieszył. Położył palec na mojej łechtaczce i zaczął ją masować. Doszłam, krzycząc i trzymając się mocno za piersi. Nadstawiłam je Michałowi, a on je ssał. Orgazm wydawał się być bardzo intensywny i trwać w nieskończoność. Wujek wchodził we mnie jeszcze przez chwilę, po czym skończył w mojej cipce, wypełniając ją ciepłą spermą. 

Po wszystkim leżeliśmy przez chwilę w swoich objęciach i poszliśmy razem pod prysznic. Tam wujek nauczył mnie jak najlepiej uprawiać seks pod prysznicem, na stojąco, od tyłu. Moja cipka była zmęczona z powodu jego rozmiaru, ale mimo to chciałam więcej. Zrobiłam mu laskę po raz drugi, ale tym razem spływała po nas przyjemna, ciepła woda.  

Moi rodzice przyjechali później tego wieczoru, a my z wujkiem już od dawna byliśmy ubrani i siedzieliśmy przed TV. Pożegnałam się i poszłam do łóżka, a kiedy spojrzałam w telefon, zobaczyłam smsa od wujka o treści: „Jesteś niesamowita. Przyjdź do wujka za godzinę, na dobry seks na dobranoc. Potrzebuję twojej ciasnej cipki na swoich ustach i penisie.”

Odliczałam każdą minutę.  To najlepszy sposób na celebrowanie urodzin!