Łapanie szansy (2 z 3)

Przez jej twarz przebiegł diabelski uśmiech. Zepchnęła moją dłoń ze swojej talii na pośladki. Instynkt wziął górę i sam znalazłem drogę do celu. Oplotła mnie nogami w pasie i teraz trzymałem jej idealny, okrągły tyłek obiema dłońmi. Rozkoszując się każdą sekundą dotykania jej delikatnej skóry, powróciłem do gorączkowego całowania. Kierowana moim dotykiem, zaczęła ocierać się

Czytaj więcej

Łapanie szansy (1 z 3)

Tej nocy Asia, Dominika i ja spaliśmy razem. Zajęło to chwilę zanim faktycznie zasnąłem z dwoma najpiękniejszymi kobietami na świecie u mojego boku, ale w końcu udało mi się odpłynąć. Po niezliczonych godzinach chaotycznych snów i koszmarów o Maksie, nie mogłem już dłużej wytrzymać i poszedłem na plażę żeby popatrzeć na wschód słońca.  – Dlaczego

Czytaj więcej

Żona z sąsiadką cz. 2

– Dobrze kochanie, połóż się na łóżku. Mamuśka cię teraz przeleci. – powiedziała Alicja, dając klapsa dziewczynie, kiedy ta się odwróciła. – O taaak, błagam! – odpowiedziała entuzjastycznie Hela, kładąc się energicznie na materacu – Jak mnie chcesz, Mamusiu? Dziewczyna turlała się po łóżku i rozkładała nogi w każdej możliwej pozycji. Alicja ustawiła ją pośrodku,

Czytaj więcej

Żona z sąsiadką cz. 1

Odwołano moje najpóźniejsze spotkanie tego dnia, więc udałem się do domu żeby zabrać żonę na kolację. Nie uprzedziłem jej, ponieważ chciałem zrobić niespodziankę. Gdy dotarłem do domu, nie mogłem nigdzie znaleźć Alicji. Byliśmy już 15 lat po ślubie. Córka natomiast szykowała się na wyjście z koleżanką.   – Widziałaś gdzieś mamę? – zapytałem. – Tato! Jak fajnie,

Czytaj więcej

Żona na imprezie

Moja żona, z którą byłem od ponad dziesięciu lat, i matka naszych małych dzieci, od zawsze miała konserwatywne podejście. Stroniła od wszystkiego, co się wiąże z fantazjami i seksem.  Pewnego popołudnia udaliśmy się na grilla do naszego sąsiada, który był bardzo atrakcyjnym singlem. Impreza miała się zacząć około godziny szesnastej. Mieszkaliśmy jakieś pięć minut spacerkiem

Czytaj więcej

Złota rączka cz. 5

– Nie, proszę… Jeszcze tego nie robiłam, mój mąż nigdy… – To nie mój problem. Na kolana, powiedziałem! Nie będziesz sobie wybierała jak cię posuwam, dziwko. A teraz, ruszaj się! Ustawiła się głową w dół i tyłkiem do góry. Nie zamierzałem już zajmować jej zużytą cipą. Potrzebowałem hebanowego tyłeczka.  Potarłem czubkiem penisa o obwód dziurki,

Czytaj więcej

Złota rączka cz. 4

Pchnąłem ją na łóżko, a zabawki upadły za nami.  – Najpierw moja kolej. Potrzebuję trochę ciebie. – Cała przyjemność po mojej stronie. – powiedziała, rozszerzając nogi. Pochyliłem się w przód i wsunąłem penisa w delikatną cipkę. Była gorąca, mokra i ciasna od całej przyjemności jakiej doznała do tej pory. Miało być tylko gorzej.  Wchodząc w

Czytaj więcej

Złota rączka cz. 3

Ela podeszła do kanapy i uklękła, a językiem zebrała słodki nektar który z niej wyciekł. Tyłek miała wysoko w powietrzu gdy to robiła. Kiedy skończyła, odwróciła się w moją stronę.  – Dziękuję. – powiedziała z uśmiechem. – Grzeczna dziewczynka. A teraz z moich palców. Otworzyła szeroko buzię, więc wsadziłem do środka dwa palce. Przesunąłem nimi

Czytaj więcej

Żona wyruchana przez męża i przyjaciół na miesiącu miodowym (8 z 8)

Później tego samego dnia, kiedy obudziłem się wieczorem, dowiedziałem się od Adriana, że ​​on i Marek byli ostatnimi osobami, które odbyły obchód z moją żoną. Kiedy więc z nią skończyli, poprosili ją, żeby weszła do środka, na co odpowiedziała, że ​​nie ma dość sił w nogach, nie może chodzić ani nawet stać. Więc zostawili ją

Czytaj więcej

Złota rączka cz. 2

Kiedy tylko drzwi się za nami zamknęły, zbliżyłem się do niej i zapałem ją za ramiona. Uniosłem ją z podłogi, a potem wsunąłem dłoń pod sukienkę i zerwałem z niej miniaturowe stringi. Ela cicho zaprotestowała więc odstawiłem ją, chwyciłem za sukienkę i zdarłem ją z niej, po czym rzuciłem szmatkę na podłogę.  Prezentowała się niesamowicie,

Czytaj więcej