Wyjazd na konferencję (2 z 14)

Tym razem pochylałam się przed nim, a on pogrążył twarz w moim tyłku i lizał odbyt. Taa… Uwielbiałam być lizana i podobał mi się pomysł dłoni Marka na moich biodrach kiedy byłam schylona. Wyobrażałam sobie, że wyjadał mi tyłek jakby to była ostatnia wieczerza. To wszystko sprawiło że moja cipka ożywiła się.  Wyłączyłam prysznic i

Czytaj więcej

Wyjazd na konferencję (1 z 14)

Dotarliśmy do Katowic 15 minut przed planowanym przylotem. Trzynastu pasażerów tego lotu równocześnie ziewnęło, kiedy podjeżdżaliśmy na miejsce. Spojrzałam po znajomych i wszyscy, tak jak ja, wyglądali na zmęczonych. Rozpięłam pas, odpięłam przedłużkę o którą wcześniej poprosiłam załogę, i wstałam żeby sięgnąć po bagaż. Z ulgą podniosłam swoje ciało w rozmiarze 44 z małego siedzenia.

Czytaj więcej

Najlepsza przyjaciółka cz. 2

Zrobiła to bez wahania. Oplotłem nogami jej talię i przycisnąłem jej twarz do swojego kutasa Całowała go i lizała przez chwilę jak lizaka, po czym wzięła go całego do buzi.  Kiedy zaczęła ssać, ścisnąłem mocniej jej talię i przytrzymywałem głowę w miejscu, żeby nie przestawała aż skończę. Dzielna dziewczyna ssała jak szalona i kiedy poczułem

Czytaj więcej

Najlepsza przyjaciółka cz. 1

Ona ma na imię Patrycja, ma 31 lat i długie włosy sięgające aż po pas. Zawsze była zgrabna, ale po ciąży przybrała kilka dodatkowych kilogramów które sprawiały że wyglądała tym bardziej seksownie.   Spotkałem ją po raz pierwszy około 7 lat temu i natychmiast straciłem dla niej głowę. Nie układało się nam, ponieważ kiedyś pracowaliśmy razem,

Czytaj więcej

Pieprzyłem się z żoną sąsiada, czy muszę mówić coś więcej?

Andżelika mieszkała naprzeciwko mnie i mojej żony. Miała 18 lat, kiedy wyszła za mąż, a 19, gdy się wprowadziła do naszego bloku. Sam nie wiem, jak do tego doszło. Jej męża prawie nigdy nie było w domu. A ona była dzika i szalona. Nie mając możliwości być przeciętną nastolatką, Andżelika w każdej chwili miała szalone

Czytaj więcej

Najlepsza nagroda (2 z 2)

Nadal jak w amoku, rozpięłam górę żeby odsłonić małe, różowe, sterczące sutki na szczytach brzoskwiniowych wzgórz. Śmiały Daniel sięgnął prawą dłonią w przód, objął lewą pierś i ścisnął ją.  – Chciałbyś czegoś więcej? – zapytałam, a moje uda same się rozchyliły. Chłopak bardzo przypominał mi moją pierwszą miłość, dawno dawno temu. Był moim szwagrem, młodym

Czytaj więcej

Najlepsza nagroda (1 z 2)

Byłam wściekła. Byłam napalona, zraniona, sfrustrowana, nieszczęśliwa i w rui. Miałam męża, z którym nie uprawiałam seksu od dwóch tygodni. Nie widziałam go od kiedy wyjechał w delegację. Przed chwilą zadzwonił żeby powiedzieć, że niespodziewanie musi zostać tam kilka dni dłużej. Mieliśmy wspaniałe życie, ale niezbyt udane małżeństwo.  Usiadłam na sofie, czekając aż zadzwoni ponownie

Czytaj więcej

Wigilijka pracownicza (3/3)

Po chwili zdecydowałam się odwrócić i popatrzeć. Jedyna okazja do oglądania porno z Mikołajem nadarzała się wtedy, kiedy chcieliśmy wybrać temat do odgrywania scenek. Czułam się znacznie bardziej po stronie osoby rozbierającej się, niż biernie obserwującej. W każdym razie, akcja rozgrywająca się przede mną była naprawdę gorąca. Szczególnie, że penis Jacka przykuł moją uwagę już

Czytaj więcej

Wigilijka pracownicza (2/3)

– Jasne, że tak! To miejsce jest świetne, no i jesteś tu ty… – odpowiedział. Wydawało się że kilka drinków zmniejszyło jego nieśmiałość. Bardzo dobrze. Moja współpracowniczka Łucja złapała mnie nagle za rękę, i zaciągnęła na parkiet. Kiedy tańczyłyśmy, kleiła się do mnie i obmacywała. Robiła to wszystko z umiarem, dając świetne show ale nie

Czytaj więcej

Wigilijka pracownicza (1/3)

To był piątkowy wieczór, około godziny 18. Wyszłam wcześniej z pracy i właśnie wróciłam do domu z salonu kosmetycznego. Szykowałam się na coroczną wigilijkę pracowniczą. Tym razem miała się odbyć w sali balowej. Tak samo jak w zeszłe lata, uczestnikami mieli być tylko pracownicy i niektórzy klienci, bez małżonków ani innych osób towarzyszących. Ogółem impreza

Czytaj więcej