Może jednak wolę facetów cz. II

Tomek złapał mojego penisa swoją śliska dłonią i zaczął go masować. To było najlepsze uczucie jakiego doświadczyłem. Prześlizgiwał się po żołędzi i jednocześnie poruszał zatyczką, która była utkwiona głęboko we mnie. Z rozkoszy zwieracz jeszcze bardziej się na niej zaciskał. – Czy nasza dziewica chce skosztować prawdziwego kutasa? – zapytał nagle. – Mhmmmm! – zdołałem

Czytaj więcej

Może jednak wolę facetów cz. I

Jestem Filip, mam 24 lata i przez całe życie byłem hetero. Jak wielu mężczyzn, od nastoletniości fantazjowałem o gejowskim numerku. Kilka tygodni temu zdecydowałem że chciałbym zobaczyć o co tak naprawdę chodzi. Pojechałem więc nad morze i poszedłem do znanego klubu dla panów.  Zażyłem co nieco na odwagę i przyznam że trochę mi odbiło. Nigdy

Czytaj więcej

Urodzinowy pierwszy raz cz. II

Od zawsze imponował mi mój własny penis, zarówno wielkością jak i grubością. Kiedyś nawet mój tata żartował, że wielkie kutasy krążą w rodzinie, i sprawią przyjemność wielu ludziom na tym świecie. Mimo to, kutas tego faceta był ogromny. Miał wielką żołądź i kompletnie wypełniał dziurę w ścianie. Po mojej stronie wystawało przynajmniej 30cm członka. Najśmieszniejsze

Czytaj więcej

Urodzinowy pierwszy raz cz. I

Moja zwyczajowa sobota składała się z porannego wyjazdu do miasta, żeby spotkać się ze znajomymi, zrobić zakupy, wypić kilka piw i wrócić do domu. Podczas jednego z tych dni, około miesiąc temu, uprawiałem seks po raz pierwszy w życiu, i to w dodatku z drugim mężczyzną.  Od zawsze uważałem że mężczyźni i kobiety ją jednakowo

Czytaj więcej

Prawda czy wyzwanie

Mam na imię Tomek i kiedy miałem 18 lat straciłem dziewictwo z moim przyjacielem. Swego czasu często u niego nocowałem. Maciek to naprawdę niezłe ciacho. Miał włoskie korzenie więc jego karnacja była naturalnie ciemna, z brązowymi włosami i niebieskimi oczami. Chodziliśmy do tej samej szkoły, uprawialiśmy wspólnie sporty i świetnie się dogadywaliśmy, od kiedy tylko

Czytaj więcej

Co robią studenci podczas zajęć

Moja historia zaczyna się na piątym roku studiów. Mam kumpla o imieniu Maciek, który zwykle siedzi na zajęciach obok mnie. Obaj jesteśmy podobnej postury, ale to ja jestem bardziej dominujący. Zazwyczaj siadamy na samym końcu sali, a kumpel siada po mojej prawej stronie. Pewnego razu dotknąłem jego uda i spróbowałem go pogłaskać. Początkowo odtrącał mnie

Czytaj więcej

Dobra współpraca (cz. 7 z 7)

Do środka weszło jeszcze więcej penisa, a ja westchnąłem ponieważ nie mogłem złapać oddechu. Próbowałem się jakoś trzymać, a on zaczął poruszać biodrami i zagłębiał się coraz dalej z każdym pchnięciem.  Pan Jackowski stękał niemalże równocześnie ze mną. Ból był absolutnie nieznośny i cieszyłem się że użył wazeliny. Mój odbyt wydawał się stać w ogniu,

Czytaj więcej

Dobra współpraca (cz. 6 z 7)

Kiedy zsypaliśmy pozostałe zboże, pan Jackowski zaproponował żebym pojechał z nim je rozładować. Po pracy miałem „pojechać z nim żeby coś załatwić”. Kiedy byliśmy już w drodze, zapytał czy mógłbym się przysunąć i pobawić jego kutasem. Ucieszyłem się z jego propozycji, rozpiąłem jego spodnie i uwolniłem z nich potwora. Zajęło to dosłownie tylko kilka ruchów,

Czytaj więcej

Dobra współpraca (cz. 5 z 7)

Odstawiliśmy maszyny pod wiatę i poszliśmy do mojego taty, który czekał żeby odwieźć sąsiada do domu. Kiedy się spotkaliśmy, powiedział że kolejnego dnia nie będzie mógł pracować przed południem ponieważ musi iść z żoną do kościoła, ale ja będę na miejscu i wszystkim się zajmę. Pan Jackowski wsiadł do auta i puścił mi oczko, po

Czytaj więcej

Dobra współpraca (cz. 4 z 7)

Czułem się oderwany od ciała, jakbym obserwował nas siedząc na gałęzi drzewa. Facet oplótł palcami trzonek penisa i poruszał dłonią, a drugą ręką gładził mnie pomiędzy pośladkami. Mój mózg szalał od wszystkich nowych uczuć których właśnie doświadczałem. Po chwili naprawdę mnie poniosło i sięgnąłem do wybrzuszenia w jego spodniach. Nagle mężczyzna odsunął się, przez co

Czytaj więcej