– Nie mam żadnego podsłuchu. Po co miałabym go mieć? – Prawdopodobnie macie umówione jakieś hasło, aby sprowadzić gliny do ciebie. – Gdybym miała podsłuch, wszyscy by słyszeli. Wszystko. Myślisz, że komendant chciałby słuchać, jak ssę ci fiuta? Szymon zamilkł, jego umysł znów zadrżał z powodu jej słów. Odzyskał swoje siły witalne. – Czyli nie
Fetysz Opowiadania Erotyczne
Lubisz świntuszyć i jarają Cię dziwne rzeczy? Najlepsze w sieci opowiadania erotyczne z fetyszami tylko u nas! Autentyczne sex historie z różnymi fetyszami naszych użytkowników. A jeśli szukasz partnerów mających podobne upodobania, koniecznie sprawdź nasze seks randki!
Ewelina z administracji (1/4)
Tego ranka w komputerze Szymona rozległ się dźwięk zawiadamiający o nowej wiadomości. E-mail pojawił się w jego skrzynce odbiorczej dokładnie o 8:17. To była wiadomość do Wszystkich_Pracowników. Dzień dobry! Chcemy się z wami podzielić wspaniałą wiadomością. Ewelina Wesołowska została nową dyrektorką Działu Administracji. Cieszymy się, że została doceniona w naszej organizacji. Ewelina jest jedyna w
Ona (4/4)
To był jeden z powodów, dla których stworzyła tę scenę, „zapominając” o swoich podatkach, choć jej asystentka zajęłaby się nimi, gdyby ją o to poproszono – czasami dziewczyna po prostu potrzebowała klapsa w tyłek i to wszystko. „Właściwie, dlaczego mam tego nie robić” – bezczelnie pomyślała, gdy jej prawa ręka znalazła łechtaczkę, podczas gdy lewa
Ona (3/4)
Nigdy w życiu nie był tak podniecony, a jej urocza cipka praktycznie ociekała płynnymi dowodami własnego jednoznacznego zatwierdzenia jego postępowania. Pod wpływem impulsu upadł na kolana na podłogę za nią i wziął jej srom do ust, sprawiając, że znów krzyknęła, tym razem z czystą przyjemnością. W ciągu kilku minut zaczęła znów dochodzić, być może nawet
Ona (2/4)
Zastanawiali się, jak sobie z tym wszystkim poradzić, dopóki nie zdał sobie sprawy, że ma klucz do klasy przy sali gimnastycznej, w której przechowywane są nagrania z meczów, ponieważ często studiował te filmy do nocy, gdy nikogo nie było w pobliżu. Stwierdzili, że będzie to najlepsze rozwiązanie i rzeczywiście znaleźli miejsce, które było całkiem opuszczone.
Ona (1/4)
Odłożyła telefon komórkowy, ciepło myśląc o swoim wspaniałym przystojnym mężu, gdy jego słowa niepokoju odbijały się echem w jej głowie. Znał ją tak dobrze po dziesięciu latach małżeństwa, odkąd poznali się na studiach. Było to naturalne połączenie między rozgrywającym drużyny piłkarskiej a główną cheerleaderką, powszechnie uznawane za najpiękniejszą parę na kampusie uniwersytetu. Był niezwykle inteligentny
Lekcje gry na instrumencie [4/4]
Natychmiast mój przyjaciel wrócił do formy i kolejny raz stanął na baczność. Dziewczyna z przyjemnością przyjęła to, że rozmasowywałem jej palce i podbicie stopy. Wydawało mi się, że czerpie z tego przyjemność. Tymczasem ja zamierzałem sprawić sobie przyjemność w nieco inny sposób. Znów zdjąłem spodnie i przysunąłem obie stopy dziewczyny do nabrzmiałego penisa. Ocierałem chwilę
Lekcje gry na instrumencie [3/4]
Była tak szczupła, że prawie obejmowałem ją rozłożonymi palcami obu dłoni. Nie protestowała, kiedy przesunąłem dłonie wyżej i dotknąłem maleńkich dziewczęcych piersi. Były bardzo sprężyste i przyjemne w dotyku. Drobne sutki natychmiast zesztywniały, co potwierdzało, że mój dotyk przynosi dziewczynie przyjemność. Wreszcie podsunąłem bluzkę w górę i zobaczyłem różowiutkie sutki na tle okrągłości cycuszków. Miała
Lekcje gry na instrumencie [2/4]
Dziewczyna przez trzy kolejne tygodnie próbowała grać na wiolonczeli. Choć bardzo się starałem i miałem wrażenie, że Andżelika też wkłada w naukę sporo zaangażowania, nie zrobiliśmy praktycznie żadnych postępów. Dziewczyna nie czuła instrumentu, nie miała słuchu i szybko też straciła chęci. Miałem wrażenie, że wkrótce nasza współpraca się skończy, a ja będę mógł zapomnieć o
Lekcje gry na instrumencie [1/4]
Nic tak nie pobudza zmysłów dojrzałego mężczyzny, jak młode nastoletnie ciało. Widok i bliskość sprężystej jędrnej skóry jest w stanie doprowadzić do prawdziwego obłędu. Faceci zaczynają zachowywać się przynajmniej irracjonalnie, byle tylko choć na moment poczuć się młodszymi o kilkanaście lat. Mnie również przytrafił się taki stan. Wszystko za sprawą Andżeliki. Od dziecka pasjonowałem się