Każdego roku w okresie świątecznym przypomina się nam o tym, jak ważne jest okazywanie zaangażowania naszym ukochanym – niezależnie od tego, czy jesteśmy małżeństwem, czy nie. Dla niektórych osób oznaką oddania jest tatuaż z imieniem (lub inicjałami) swojej sympatii.
Nie są dostępne żadne dane liczbowe dotyczące liczby osób, które zdecydowały się w ten sposób zademonstrować swoje zaangażowanie. Jednak już szybkie wyszukiwanie w Internecie pokaże dziesiątki tysięcy zdjęć, filmów, dyskusji i opinii na temat wytatuowania imienia kochanka, umawiania się z kimś, kto ma tatuaż z imieniem byłego kochanka i wszechobecną klątwą tatuażu z imieniem. Zgodnie z tą klątwą, zrobienie tatuażu z imieniem kochanka skazuje związek na porażkę – nie, tatuaże dla par to nie jest świetny pomysł.
Już sama liczba postów na ten temat w mediach społecznościowych sugeruje, że jest to bardzo pożądany wyraz oddania. Celebryci, którzy lubią tatuaże również podążają za tym trendem. Do najbardziej znanych należą David i Victoria Beckham. Victoria wytatuowała sobie inicjały „D. B.” na lewym nadgarstku w 2009 roku, a David „Victoria” na prawej ręce w 2013 roku jako wyraz przywiązania i oddania.
Zgodnie z erą dzielenia się wszystkim w mediach społecznościowych, w której się znajdujemy, gwiazdy szybko pokazują nowe tatuaże swoim fanom. Niedawno Paris Hilton wrzuciła do sieci zdjęcie swojego ukochanego z nowym tatuażem „Paris” na lewym ramieniu. Jej poczynania śledzi kilka milionów osób, które podświadomie chcą naśladować swoich idoli.
Tatuaże dla par zostaną na ciele na zawsze
Takie przejawy zaangażowania sięgają kilkuset lat wstecz. Na przykład w XVIII-wiecznej Japonii – okresie uważanym za złoty wiek tatuowania w tym kraju – kurtyzana mogła pokazać swoje oddanie mężczyźnie, tatuując sobie jego imię na ramieniu. Często japońskie słowo oznaczające życie (inochi) było wytatuowane obok imienia kochanka, aby wyrazić nadzieję, że zobowiązanie będzie miało charakter typu „dopóki śmierć nas nie rozłączy”. Mężczyzna również mógł mieć wytatuowane imię swojej ulubionej kurtyzany na ramieniu.
Pamiętaj, że miłość czasami (niestety) przemija
Pamiętaj, że choć teraz poza swoją ukochaną osobą nie widzisz świata, to niestety nie wszystkie pary przetrwają w miłości na całe życie. Nie zmienił się największy problem ze zrobieniem tatuażu z imieniem kochanka. W XVIII wieku, podobnie jak dzisiaj, nie wszystkie związki trwały całe życie. A kiedy płomień miłości i pożądania gasł między kochankami, tatuaże nie były już potrzebne.
Oczywiście można je było usunąć. Dwie metody stosowane w XVIII-wiecznej Japonii polegały na wypaleniu ich za pomocą miski fajki tytoniowej lub za pomocą wysuszonych liści bylicy (które są bardzo łatwopalne). Jednak obie metody prawie na pewno były bolesne. Obie pozostawiały też trwałe blizny, przypominające kochankom o ich nieudanym związku.
Na szczęście nowoczesne metody usuwania tatuaży nie wymagają już używania ognia. Jednak jednym z głównych powodów, dla których ludzie obecnie usuwają tatuaż, jest rozstanie. Według gabinetów usuwania tatuaży najczęściej usuwanym tatuażem przez klientów było imię byłego partnera.
Z pewnością wielu obecnych miłośników tatuaży spośród celebrytów (takich jak Mel B, Melanie Griffith, Kylie Jenner, Heidi Klum i wielu innych) odkryło, że ich tatuaże z imionami ukochanych są zdecydowanie trwalsze niż ich związki.
Ich odczucia w momencie zerwania są prawdopodobnie podobne do uczuć aktorki Angeliny Jolie, która po zerwaniu z aktorem Billym Bobem Thorntonem stwierdziła: „Nigdy nie będę tak głupia, by znowu wytatuować sobie imię mężczyzny.”
Pomimo długiej historii tatuowania imion swoich sympatii nie potrafimy uczyć się na cudzych błędach i nieustannie je powtarzamy. Moda na tatuaże nie słabnie od lat, a gabinety, w których można pozbyć się tych pomyłek mogą tylko się cieszyć z cudzego nieszczęścia.
Tatuaże dla par – pomysły
Jeśli jesteście absolutnie pewni co do tego, że Wasza miłość nie minnie i chcecie mieć takie same wzory na ciele, to pomyślcie o podobnych tatuażach lub też o takich, które będą miały podobny styl. W ten sposób możesz uchronić się przez problematycznymi imionami innych osób na własnym ciele. Inspiracje wzorów możesz naleźć na specjalistycznych stronach czy też udać się do swojego tatuażysty i dopytać się o rady na ten temat.
